Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

Starali się o to przez wiele lat, teraz mają powód do dumy. Cztery jednostki OSP z naszego regionu włączone do KSRG

Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej wydał decyzję o włączeniu w struktury Krajowego System Ratowniczo – Gaśniczego kolejnych jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej. W skali całego kraju są to 44 jednostki OSP oraz dwie jednostki Wojskowej Straży Pożarnej.

Strażacy z jednostek OSP Tereszpol Kukiełki w powiecie biłgorajskim, OSP Liśnik Duży w powiecie kraśnickim, OSP Radawiec Duży w powiecie lubelskim oraz OSP Perespa w powiecie tomaszowskim mają powody do dumy. Zostali bowiem włączeni w struktury Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Dla druhów oznacza to nie tylko zaszczyt, lecz również spore wyzwanie. Przede wszystkim muszą być w ciągłej gotowości, dostępni do wyjazdu przez 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, 365 w roku. Do tego dochodzi ciągłe podnoszenie kwalifikacji poprzez kolejne szkolenia, aby jak najszybciej i najskuteczniej nieść pomoc.

Poszczególne jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej, które zostały włączone w struktury Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego, starały się o to od wielu lat. Przez ten czas druhowie musieli spełnić wiele wymagań. Podstawą było posiadanie co najmniej jednego średniego lub ciężkiego samochodu ratowniczo – gaśniczego, specjalistycznego sprzętu do prowadzenia działań ratunkowych, jak też wyposażenie jednostki w skuteczny system łączności powiadamiania i alarmowania oraz urządzenia łączności na potrzeby działań ratowniczych.

Na strażakach będzie teraz ciążyła również o wiele większa odpowiedzialność. To właśnie oni będą stanowić główne wsparcie dla Państwowej Straży Pożarnej, w większości działań ratowniczych. W przypadku zdarzeń mniejszej rangi, będą je mogli wykonywać również samodzielnie. To oznacza o wiele więcej interwencji niż dotychczas, w trakcie których nie mogą zawieść powierzonego im zaufania.

Krajowy System ratowniczo – Gaśniczy zaczął funkcjonować w Polsce w 1995 roku. Celem jego utworzenia była ochrona życia, zdrowia, mienia lub środowiska poprzez: walkę z pożarami i innymi klęskami żywiołowymi, ratownictwo techniczne, chemiczne i od 1997 roku również poprzez ratownictwo ekologiczne i medyczne. Podstawowym założeniem w budowie systemu, było stworzenie jednolitego i spójnego układu, skupiającego powiązane ze sobą różne podmioty ratownicze, tak aby można było podjąć skutecznie każde działanie ratownicze.

(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2017-12-29 19:07:41

13 komentarzy

  1. Rdzenny Motyczanin

    A gdzie słynna OSP Motycz? Może włączyć ich chociaż w struktury gastronomiczne Straży, niech przyrządzają karpia czy inną kiełbasę prawdziwym strażakom?

  2. Gdzie Krężnica Jara

  3. I tak wygląda służba w OSP. Druhowie muszą być w gotowości 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu, przez cały rok. Strażak z PSP idzie na 24 godziny służby i tyle go obchodzi.co będzie później. Jedynie martwi się wyznaczonymi godzinami dyżuru pod telefonem. A tym czasem strażacy OSP-KSRG praktycznie za darmo lub za psie pieniądze są w gotowości obsłuzyć 50% terenu powiatu !!! Tych chłopaków nikt nie docenia. Muszą natomiast tłumaczyć się w sytuacji, gdy wezwany zastęp nie wyjedzie do zdarzenia choćby ze względu na brak minimalnej obsady. Czasami jednostki OSP, które chcą zrobić coś dobrego i służyć pomocą, starając się o włączenie do KSRG nie wiedzą jaki bat na siebie kręcą. O tym niestety nikt nie napisze jak trudno być strażakiem OSP …

  4. Panie ,,Taka Prawda” Mówisz Pan trochę z sensem, a trochę bredzisz. Osobiście znam wielu kolegów z PSP którzy poza służbą wyjeżdzają z OSP. Sam byłem swiadkiem kilku sytuacji gdzie po powrocie ze zmniany około 9, godzinę później taki druh wyjeżdzał do akcji z OSP. Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka. Mamy strażaków z zamiłowania do służby i z zamiłowania do wczesniejszej emerytury. Tych drugich jest znacznie mniej, oby nie było ich wcale. Pozdrawiam.

  5. Dokładnie. Nikt nikogo nie zmusza. Prawdziwa służba polega na tym, że nikt nie chwali się tym na prawo i lewo jak pomaga innym….

    • Dokladni nikt ale naprawdę nikt nie może strażakom z OSP kazać jechać do jakiegoś zdarzenia to jest ich dobra wola ze chcą i czują taką potrzebę ażeby ratować majątek lub czyjeś życie to już indywidualne podejście. A strażak z PSP niestety jest na służbie i musi to robić niejednokrotnie z narażeniem życia ale taka praca jeżeli ktoś nie czuję się dobrze w tej pracy to po prostu może zmienić pracę na tą która mu odpowiada

  6. 44 OSP +2 WSP,chodzi tu o województwo lubelskie?

  7. Kolego jrg prawdopodobnie więcej niż 44 jednostki KSRG jest w województwie lubelskim nie chce mi się liczyć ale pracuję w KP PSP Lubartów jest 17 jednostek OSP KSRG nie licząc KP i JRG bo to też jest KSRG tyle że
    zawodowe.

  8. Brawo OSP Lisnik,brawo Tomek i chlopaki za zaangazowanie

  9. Brawo OSP Tereszpol Kukiełki !!! W końcu was docenili !!!

Z kraju