Rodzice nie mogli wejść z dziećmi do szkoły na rozpoczęcie nowego roku szkolnego. „Ze względów bezpieczeństwa” (zdjęcia)
12:17 04-09-2023 | Autor: redakcja
– Szanowni Rodzice/Opiekunowie, w dniu rozpoczęcia roku szkolnego – 4 września 2023 r. na teren Szkoły może wejść wyłącznie jeden z Rodziców/Opiekunów wraz z dzieckiem przyjętym do klasy pierwszej. Pozostali Rodzice/Opiekunowie dzieci z klas II – VIII, ze względów bezpieczeństwa uczniów naszej Szkoły, nie wchodzą na jej teren – taki komunikat otrzymali rodzice dzieci uczęszczających do Szkoły Podstawowej nr 30 w Lublinie.
Dziś rano okazało się, że ten zakaz wprowadził niemały chaos pod szkołą, gdzie z dziećmi pojawili się rodzice i opiekunowie. Nie wszyscy mogli wejść na teren szkoły, a z minuty na minutę tłum przed wejściem do placówki oświatowej gęstniał.
– Wydaje mi się, że to jedyna taka szkoła, gdzie rodzice nie mogą wejść z dziećmi na rozpoczęcie roku szkolnego. Dla mnie jest to chora sytuacja. Czy dyrektor państwowej placówki może sobie zakazywać takich rzeczy? – wpłynęła do nas informacja oraz zapytanie w tej sprawie.
Zbulwersowania całą sytuacją nie kryli również inni rodzice, którzy od rana alarmują, że nie mogą wejść na teren szkoły.
– Co roku pani dyrektor układa sobie własne prawo. Policja została zawiadomiona, jednak pan dzielnicowy ma dziś wolne. A teraz dzieci zostają wypuszczone samopas ze szkoły. Nikt nie sprawdza, czy dziecko trafia do rodzica. Czy to jest bezpieczeństwo? – pyta kolejna osoba.
Jak nam przekazano wejścia do szkoły cały czas pilnował strażnik miejski, a dzieci mogły wejść po wywołaniu przez nauczycielki.
– Pani dyrektor urządza kolejny rok z rzędu bezkrólewie, zabroniła rodzicom wejść na teren szkoły razem z dziećmi (klasy 2-3), panie nauczycielki wyszły z karteczkami i przywoływały dzieci, rodzice stoją pod szkoła i czekają na dzieci. Z roku na rok jest coraz gorzej – dodaje mama jednego z maluchów.
Rodzicie nie kryją oburzenia i pytają, czy dyrekcja boi się rodziców dzieci i czy oni są zagrożeniem dla ich bezpieczeństwa. Jak wynika z informacji, które zebraliśmy, informacja o tym, co dzieje się dziś przed Szkołą Podstawową nr 30 trafiła już do lubelskiego Kuratorium Oświaty.
Wysłaliśmy w tej sprawie zapytania do dyrekcji szkoły oraz Kuratorium.
– Dyrektor Małgorzata Wiślicka informuje że: Szkoła nie jest zamknięta dla Rodziców. Rozpoczęcie roku szkolnego 2023/2024 przebiegło w sposób zorganizowany według harmonogramu zamieszczonego na stronie internetowej. Sposób organizacji uroczystości był podyktowany troską o zapewnienie optymalnego bezpieczeństwa uczniom na terenie szkoły. Biorąc pod uwagę liczne w ostatnim okresie incydenty cyberataków dokonywanych na naszą szkołę w czasie dużych zgromadzeń, a także konieczność przeprowadzenia ewakuacji całej placówki, w związku z podjętymi procedurami, w dniu dzisiejszym uroczystości rozpoczęcia roku szkolnego 2023/2024 wzięli udział Rodzice klas pierwszych. Na chwilę obecną szkoła nie otrzymała sygnału o tym, że choćby jedno dziecko nie zostało odprowadzone do swojego opiekuna. Zapewniam, że ograniczenia w dostępie do szkoły są spowodowane wyłącznie koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa dzieci na terenie szkoły. W przypadku swobodnego dostępu nie jesteśmy kontrolować, kto i w jakim celu wchodzi na teren tak dużej szkoły. Wiele placówek wdrożyło taką praktykę – czytam w przesłanej do nas informacji mailowej przez Jolantę Monczkę, z up. Dyrektora Szkoły.
Czy dyrektor może zakazać rodzicom wstępu do budynku szkoły?
– Jeśli pracownicy szkoły ze względów organizacyjnych próbują pozbawić rodziców wpływu na to, co się dzieje z ich dziećmi, muszą mieć świadomość, że łamią prawo. Zgodnie z konstytucją i ustawą o systemie oświaty to rodzice są pierwszymi i najważniejszymi wychowawcami swoich dzieci, a opieka szkoły ma charakter pomocniczy. System oświaty zapewnia w szczególności wspomaganie przez szkołę wychowawczej roli rodziny. Tym samym obowiązek szkolny nie może być pojmowany jako ograniczenie praw rodziców z art. 48 ust. 1. i 2. Konstytucji RP, ale jako ich potwierdzenie i instytucjonalne wsparcie. Zamiast poczucia bezpieczeństwa, taki zakaz, generuje nadmierny stres i lęk tak u uczniów jak i rodziców – informuje portal rzecznikrodzicow.pl.
Osoby postronne może obowiązywać zakaz, rodziców nie
– Zakaz wchodzenia do szkoły nie może zostać ustalony w stosunku do rodziców uczniów. Szkoła może wprowadzić zakaz wstępu osobom postronnym w związku z ogłoszeniem określonych stopni alarmowych. Stopień BRAVO wprowadza się w sytuacji zwiększonego i przewidywalnego zagrożenia wystąpieniem zdarzenia o charakterze terrorystycznym. Ustala bezwzględny zakaz wstępu do przedszkoli, szkół i placówek oświatowych dla osób postronnych, tj. innych niż: pracownicy, uczniowie, rodzice uczniów (opiekunowie prawni) – wyjaśnia na portalu oswiataiprawo.pl prawnik Dariusz Skrzyński.
W dalszej swojej wypowiedzi prawnik wyjaśnia, że wprowadzenie drugiego stopnia alarmowego BRAVO w kraju umożliwia wprowadzenie zakazu wstępu do przedszkoli i szkół osobom postronnym (pkt I ust. 2 pkt 8 załącznika do ww. rozporządzenia). Rozporządzenie nie definiuje jednak „osoby postronnej”.
– Należy kierować się językowym znaczeniem tego wyrażanie oznaczającego osobę nienależącą do danego grona i niezaangażowaną w jego sprawy, czy też niebiorącą w czymś bezpośrednio udziału (Słownik języka polskiego PWN). Przez osoby postronne należy zatem rozumieć osoby inne niż pracownicy, uczniowie i ich opiekunowie prawni, względnie osoby przebywające na terenie placówki za zgodą dyrektora w zakresie uzasadnionych potrzeb np. pracownicy firm remontowych czy wykonujący inne czynności (usługi) na zlecenie placówki lub inne osoby posiadające umocowanie do wejścia na teren placówki – wyjaśnia na portalu oswiataiprawo.pl prawnik Dariusz Skrzyński.
Przypomnijmy również w tym miejscu ważny zapis w Konstytucji RP w art. 48.
Art. 48. Zasada ochrony władzy rodzicielskiej
1. Rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Wychowanie to powinno uwzględniać stopień dojrzałości dziecka, a także wolność jego sumienia i wyznania oraz jego przekonania.
2. Ograniczenie lub pozbawienie praw rodzicielskich może nastąpić tylko w przypadkach określonych w ustawie i tylko na podstawie prawomocnego orzeczenia sądu.
Nie zwolnią jej zęba męża, mobbing, zastraszanie i chore sytuację są w tej szkole na porządku dziennym. „Pani dyrektor” czuje się bezkarna i jest wyjątkowo bezczelna. Ten cyrk przed szkola to tylko wierzchołek góry lodowej. Dziennikarzom proponuje podrążyć głębiej temat, wtedy ten artykuł okaże się zerowa sensacja