Prokuratura uznała, że sąd w Białej Podlaskiej zalegalizował lichwę. Złożono skargi nadzwyczajne
14:15 09-03-2021 | Autor: redakcja
Prokuratura Krajowa zajęła się nakazami zapłaty, jakie w latach 2015-2017 zostały orzeczone przez Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej. Wszystkie z nich dotyczą jednej spółki, która miała siedzibę w Warszawie, adres korespondencyjny w Białej Podlaskiej., zaś działała na Śląsku. Śledczy po dokładnym przeanalizowaniu sprawy uznali, że jej przedstawiciele mogli dopuścić się oszustw.
Spółka w skierowanych do sądu pozwach wskazywała, że zawarła umowy nabycia akcji jednej z firm Skarbu Państwa z branży energetycznej. Akcje te przysługiwały mieszkańcom Śląska nieodpłatnie. Zabezpieczeniem umów był weksel, który przedstawiciele spółki wypełniali na kwotę równą nawet pięćdziesięciokrotności wartości akcji, gdyż jak twierdzili, pozwani nie wywiązali się z postanowień umowy. Chodziło o to, że nie figurowali w ewidencji osób uprawnionych do nieodpłatnego nabycia akcji.
W pozwach spółka dochodziła niepełnych kwot, nie wykluczając jednak, że w przyszłości może żądać uiszczenia całości kary umownej wynikającej z weksla. Spółka skierowała pozwy domagając się w nich nakazania pozwanym zapłaty z weksla kwoty nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych wraz z odsetkami. Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej uwzględniał powództwa w całości i nakazywał pozwanym zapłatę dochodzonej kwoty wraz z ustawowymi odsetkami oraz obciążał pozwanych kosztami procesu.
Śledztwo dotyczące działalności spółki cały czas się toczy i prowadzi je Prokuratura Okręgowa w Gliwicach. Były prezes zarządu usłyszał zarzuty doprowadzenia co najmniej 177 osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w łącznej wysokości co najmniej 1,7 miliona złotych. Dlatego Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro podjął decyzję o skierowaniu do Sądu Najwyższego skarg nadzwyczajnych od sądowych nakazów zapłaty. Dotychczas wniósł ich już 51. Domaga się uchylenia nakazów zapłaty w całości i przekazania spraw do ponownego rozpoznania.
Prokurator Generalny ocenił, że Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej błędnie uznał, że oszukani przez spółkę nie mieli statusu konsumentów. Pozwani zajmowali taką pozycję, a zatem obowiązkiem sądu było rozważenie z urzędu, czy poszczególne postanowienia kontraktowe umowy sprzedaży akcji nie naruszały praw uczestnika obrotu konsumenckiego. Sąd orzekając na niekorzyść ofiar spółki miał zaś nie respektować zasad konstytucyjnych oraz chronionych konstytucyjnie wolności i praw człowieka i obywatela.
Jednocześnie oceniono, że zaskarżonymi wyrokami sąd doprowadził do legalizacji lichwiarskiego wykorzystania mieszkańców jako konsumentów. W wyniku tego wyroki są niesprawiedliwe w najwyższym stopniu, dlatego też nie powinny funkcjonować w obrocie prawnym. Dlatego też prokuratura wniosła o ich uchylenie.
(fot. archiwum)
Wszystko fajnie, tylko co w przypadku jak komornicy, którzy zapewne takie tytuły egzekucyjne otrzymali i prowadzili w oparciu o nie postępowanie. Zwrócą pobrane środki? Nie sądzę. A jeżeli prowadzą je nadal to czy PG złożył wniosek o wstrzymanie czynności przez organy egzekucyjne. W opisywanych przypadkach te kwestie są najbardziej istotne.
Wychodzi na to że w Sądach siedzi mafia w togach
Wooolneee sąąądyyyyy! Mafijna kasta!
Kogo oni zatrudniają w tych sądach na sędziów? Aaaa. Ojciec był sędzią to i synek musi być choć zawsze był głąbem a studia zaliczył po znajomości.
Kto ma znajomości ten wygrawa, ręka rękę myje, kruk krykowi oka nie wydziobie ! Juz dawno powinni u..pić tą kastę, która krzywdzi ludzi którzy nie mają znajomości i są na wyższym szczeblu. Negatywnie pozdrawiam sąd w Kraśniku !
Mam pytanie. Czy owi pokrzywdzeni przeczytali umowę przed podpisaniem.
Przecież to była kara umowna.
Niższa niż obecne odsetki w Bocianie czy Providencie.
Ciekawe czyim „krewnym lub znajomym królika” był niespłacający kredytu „pokrzywdzony”.