Potrącił pieszą i odjechał, bo kobieta nie chciała pomocy. Policjanci poszukują świadków wypadku
14:24 24-01-2025 | Autor: redakcja

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim prowadzą śledztwo w sprawie potrącenia pieszej na ul. Nałęczowskiej w Poniatowej. Do zdarzenia doszło wczoraj, około godziny 17.00. 69-letnia kobieta, przechodząc przez przejście dla pieszych, została potrącona przez samochód osobowy. Kierujący odjechał z miejsca wypadku, bo poszkodowana nie chciała pomocy.
Kobieta z obrażeniami została przewieziona do szpitala. Policjanci podejmują intensywne działania mające na celu ustalenie okoliczności zdarzenia.
Służby apelują do świadków potrącenia oraz innych uczestników ruchu, którzy mogli mieć informacje na temat wypadku, o kontakt z policją. Szczególnie proszone są osoby, które poruszały się w tym rejonie w chwili zdarzenia. Informacje można przekazać osobiście w Komendzie Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim lub telefonicznie pod numerami 47 812 22 10 lub 112.
Czynności w sprawie trwają, a każda informacja może okazać się kluczowa w ustaleniu tożsamości kierowcy, który potrącił pieszą.
dziwne nie chciala pomocy nic sie nie stalo to po co mial czekac proste, a teraz afera
Taka osoba będąca najczęściej w szoku może nie zdawać sobie sprawy z posiadanych obrażeń i po kilku minutach może stracić przytomność dlatego lepiej prewencyjnie zgłosić takie zdarzenie na 112, bo potem można odpowiadać za przestępstwo…
Po to, żeby oddać policjantom PJ i umówić się na rozprawę sądową. A także po to, żeby jego ubezpieczyciel chciał pokryć koszty związane z tym zdarzeniem: odszkodowanie, zadośćuczynienie, może nawet ewentualna renta dla ofiary.
Jeżeli ktoś ucieka, to zachodzi podejrzenie, że np. był pijany.
Kłamczuchy w mundurkach
Do pudla szczyla ktory potravil i uciekł! Zwyrodnialec jakis ! Podobno ciemne bmw 3 e46 stary model stary zlom !
Do ksiazek gowniaze a nie za kiere
Bmw e 46 ?
Gnój jakiś ?
Przydałaby się akcja: „zabierz babci smartphona”. Włażą, albo nawet wbiegają te babki i dziadki wpatrzeni w telefony jakby nieśmiertelni byli.