Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Pojedzie rowerem dookoła Polski aby pomóc dzieciom. Ich marzeniem jest serwis rowerowy

Jutro wyjedzie z Włodawy, do pokonania będzie miał 3,5 tys. km wzdłuż granicy Polski. Za 35 dni zamelduje się z powrotem we Włodawie. W tym czasie będzie promował zbiórkę na stworzenie serwisu rowerowego we włodawskim domu dziecka.

W niedzielę o godz. 11 Mariusz Grabski wyruszy z Włodawy w rowerową podróż dookoła Polski. Do przejechania będzie miał 3500 km, zaś trasa została wytyczona wzdłuż granicy kraju. Zgodnie z planem, jej pokonanie zajmie 35 dni. Celem akcji jest wypromowanie w całej Polsce zbiórki funduszy na zbudowanie i wyposażenie warsztatu naprawy rowerów dla Placówki Opiekuńczo Wychowawczej „Kamyk” we Włodawie.

Wychowankami włodawskiego Kamyka jest 14 dzieci w wieku od 10 do 21 lat. Ich każdy dzień skupia się wokół rowerów. Jeżdżą nimi do szkoły, na rajdy, biwaki i w wiele innych miejsc. Sami też dbają o swoje jednoślady, aby służyły im jak najdłużej. Także w przypadku awarii, naprawa rowerów leży w ich gestii. I tutaj pojawia się problem.

Przede wszystkim wychowankom domu dziecka brakuje narzędzi. Co więcej we Włodawie nie ma też profesjonalnego serwisu rowerowego. Dlatego pojawił się pomysł, aby go stworzyć właśnie w domu dziecka. Wtedy naprawiane mogły by być w nim nie tylko jednoślady wychowanków placówki, lecz również mieszkańców. Młodzież już zadeklarowała, że chce pomagać osobom starszym i niepełnosprawnym, naprawiając ich sprzęt zupełnie za darmo.

Jednak stworzenie tego typu serwisu wiąże się ze sporymi kosztami. Na ten cel potrzeba co najmniej kilkudziesięciu tysięcy złotych. Placówka nie ma na to pieniędzy. Dlatego też wieloletni przyjaciel Placówki Opiekuńczo Wychowawczej we Włodawie Mariusz Grabski postanowił wesprzeć realizację ich marzenia. Jadąc dookoła Polski będzie promował założoną zrzutkę apelując o wsparcie dzieci z włodawskiego Kamyka.

(fot. Kamyk Włodawa)

9 komentarzy

  1. Ciekawe… jakież to urządzenia w serwisie rowerowym kosztują kilkadziesiąt tysięcy??! kilka- no..może..
    Hmm… ciekawi mnie jeszcze, czy koszt tej wspaniałomyślnej podróży nie będzie większy niż owo wyposażenie i kto za tę przejażdżkę płaci 🙂

  2. Moze jakis polityk sypnie groszem…albo duchowny?

  3. Nie rozumiem jak ma im pomóc to, że facet będzie jechał rowerem. Gdyby poszedł na te 35 dni do pracy i całość wynagrodzenia przekazał na stworzenie tego serwisu miałoby to sens.
    A tak to wygląda tak jak wygląda.

    • Русский тролл

      Bo niestety rowerowi aktywiści to lenie oczekujący że ktoś im zapłaci.

  4. Żal mi was i waszych matek

  5. Do roboty leniu . Ja ci dam wycieczki dookoła Polski. Narzędzia do serwisu rowerowego. Dobre sobie . Większych bzdur nie słyszałem.

  6. Русский тролл

    Czy to cel warty wsparcia? Wg mnie nie. Na codzien spotykamy na drogach wiele rowerowej patologii, czy warto źle postawy promować wśród dzieci?

  7. jak ma chłop czas miesiąc na takie wycieczki to poszedł by do pracy i sam by uciułał całą kwotą…

  8. Drodzy komentujący. Proponuję, żeby każdy z was (mała litera użyta celowo) ruszył na miesiąc swoje 4 litery sprzed komputera. Przynajmniej pozostali czytelnicy nie będą czytali tych pie..ół ociekajcych jadem.

Z kraju