Zarząd PKP Cargo postanowił dziś zredukować załogę o 30 proc. To oznacza, iż z pracą pożegna się ponad 4,1 tys. osób. Władze spółki nie ukrywają, że chodzi o oszczędności.
I chyba nie doszacowałem.
Jak Żulczyk odnośnie długopisa…
maniek
Zrujnowaną przez socjalizm gospodarkę można naprawić nawet w kilka lat. Jednak aby naprawić spir….e roszczeniowe społeczeństwo potrzeba pokoleń…
remi
teraz nowy system maprawił
VV
I teraz wyp.. do Niemiec do roboty. Chcieliście rudego to macie.
Widz
A ja się pytam, GDZIE BYLI ZWIĄZKIWCY JAK POLITYCY PiS ROBILI ZE SPIKKAMI CO CHCIRLI. ? CO BALI SIĘ WTEDY O STOLKI, ŻE ICH POLITYCY PIS POZBAWIĄ KASY I STANOWISK..? ZAKŁANANI I OBLUDNI JAK TEN PiS! NIE WIDZUELI WAŁÓW, ZATEUDNIANIA FIKCYJNEGO, ZAKIPÓW ZA ZAWYŻONE CENY OD WSKAZANYCH FIRM..? ODWRACALI OCZY, BO IM ZYLO SIE SUPERA TERAZ KRZYK..? MORALNA ZGNILIZNA PSNOWIE..!
Nauczyciel
Naucz się gamoniu pisać po Polsku i nie krzycz.
Jackal
Uśmiechniętej Polski już czas.
Bolek
Rząd planuje wdrożenie unijnej dyrektywy 2023/959, która nałoży opłaty na sprzedawców paliw. Od 2027 roku paliwa mogą zdrożeć o 40–50 groszy na litrze, rachunki za gaz wzrosną o jedną czwartą, a ceny węgla mogą być jeszcze wyższe. System ETS2 obejmie zarówno paliwa do pojazdów, jak i do ogrzewania domów, wprowadzając obowiązek nabywania uprawnień do emisji CO2, podobnie jak ma to miejsce w fabrykach czy elektrowniach.
Ministerstwo Klimatu potwierdziło, że pracuje nad przepisami wdrażającymi ten system w Polsce. Projekt ma być gotowy do września. Zgodnie z wyborem pierwszej opcji z dyrektywy, podmioty zajmujące się sprzedażą paliw będą musiały kupować i rozliczać uprawnienia do emisji CO2, co jest równoważne z nałożeniem podatku.
Unijne regulacje przez pierwsze dwa lata ustalają limit 45 euro za tonę CO2, co podniesie ceny paliwa o 40 groszy na litrze. W późniejszym okresie efekt cenowy może być jeszcze większy.
noo i mścic…uj czekam na uśmiech.
PiS zrujnował Polskę
Dziękuję za pisowską komuszą ekonomię, no ale jaka ma być skoro tam prym wiodą dziadek bez konta bankowego przesiąknięty komuną i jego klakier glapiński. 8 lat pudrowania trupa, kłamania o stanie spółki a bałagan jak to zwykle po pisowcach, musi sprzątać ktoś inny.
Adax
To niczyja wina, zbankrutowali z powodu węgla, dokładnie zakazu sprowadzania węgla ze wschodu, to był główny zysk
Jaro gniady
rydy rydz sie spisał ale dlaczego tylko 4 tysiące zwalniasz zamknij cała firme
zmora
Ale pieski pisie mają ból d**y.Miód na me serce.A może kilku padnie na zawał no ci najmocniejsi w pluciu.
I chyba nie doszacowałem.
Jak Żulczyk odnośnie długopisa…
Zrujnowaną przez socjalizm gospodarkę można naprawić nawet w kilka lat. Jednak aby naprawić spir….e roszczeniowe społeczeństwo potrzeba pokoleń…
teraz nowy system maprawił
I teraz wyp.. do Niemiec do roboty. Chcieliście rudego to macie.
A ja się pytam, GDZIE BYLI ZWIĄZKIWCY JAK POLITYCY PiS ROBILI ZE SPIKKAMI CO CHCIRLI. ? CO BALI SIĘ WTEDY O STOLKI, ŻE ICH POLITYCY PIS POZBAWIĄ KASY I STANOWISK..? ZAKŁANANI I OBLUDNI JAK TEN PiS! NIE WIDZUELI WAŁÓW, ZATEUDNIANIA FIKCYJNEGO, ZAKIPÓW ZA ZAWYŻONE CENY OD WSKAZANYCH FIRM..? ODWRACALI OCZY, BO IM ZYLO SIE SUPERA TERAZ KRZYK..? MORALNA ZGNILIZNA PSNOWIE..!
Naucz się gamoniu pisać po Polsku i nie krzycz.
Uśmiechniętej Polski już czas.
Rząd planuje wdrożenie unijnej dyrektywy 2023/959, która nałoży opłaty na sprzedawców paliw. Od 2027 roku paliwa mogą zdrożeć o 40–50 groszy na litrze, rachunki za gaz wzrosną o jedną czwartą, a ceny węgla mogą być jeszcze wyższe. System ETS2 obejmie zarówno paliwa do pojazdów, jak i do ogrzewania domów, wprowadzając obowiązek nabywania uprawnień do emisji CO2, podobnie jak ma to miejsce w fabrykach czy elektrowniach.
Ministerstwo Klimatu potwierdziło, że pracuje nad przepisami wdrażającymi ten system w Polsce. Projekt ma być gotowy do września. Zgodnie z wyborem pierwszej opcji z dyrektywy, podmioty zajmujące się sprzedażą paliw będą musiały kupować i rozliczać uprawnienia do emisji CO2, co jest równoważne z nałożeniem podatku.
Unijne regulacje przez pierwsze dwa lata ustalają limit 45 euro za tonę CO2, co podniesie ceny paliwa o 40 groszy na litrze. W późniejszym okresie efekt cenowy może być jeszcze większy.
noo i mścic…uj czekam na uśmiech.
Dziękuję za pisowską komuszą ekonomię, no ale jaka ma być skoro tam prym wiodą dziadek bez konta bankowego przesiąknięty komuną i jego klakier glapiński. 8 lat pudrowania trupa, kłamania o stanie spółki a bałagan jak to zwykle po pisowcach, musi sprzątać ktoś inny.
To niczyja wina, zbankrutowali z powodu węgla, dokładnie zakazu sprowadzania węgla ze wschodu, to był główny zysk
rydy rydz sie spisał ale dlaczego tylko 4 tysiące zwalniasz zamknij cała firme
Ale pieski pisie mają ból d**y.Miód na me serce.A może kilku padnie na zawał no ci najmocniejsi w pluciu.