Nissan wjechał w rowerzystkę. Kobieta nieprzytomna
18:05 29-03-2014 | Autor: redakcja

Do wypadku doszło w sobotę, przed godziną 17 na przejściu dla pieszych na al. Unii Lubelskiej w Lublinie. Wstępnie ustalono, że kierujący samochodem osobowym marki nissan starszy mężczyzna potracił na przejściu dla pieszych przed skrzyżowaniem z al. Zygmuntowskimi jadącą rowerem kobietę.
Jak nas poinformowali świadkowie zdarzenia, kobieta w wyniku upadku uderzyła głową o jezdnię i straciła przytomność. Na miejscu interweniowała karetka pogotowia ratunkowego, która przetransportowała rowerzystkę do szpitala.
Pogotowie zostało później wezwane także do kierującego nissanem, który źle się poczuł i uskarżał się na bóle w okolicy serca. Na miejscu zdarzenia funkcjonariusze lubelskiej drogówki ustalają dokładne okoliczności zdarzenia oraz jego przebieg.
Całkowicie zablokowany jest prawy pas jezdni na al. Unii Lubelskiej w kierunku ronda przy Gali. Tworzą się korki.
(fot. lublin112, Rafał Nieścior)
2014-03-29 17:47:43
Nie chcę się czepiać ale rowerzystów to chyba nie piesza a tak by wynikało z tekstu
Z tego co wiem, to przez przejście nie można przejeżdzać rowerem, tylko trzeba go prowadzić. Chyba, że jest część dla rowerzystów, a w tamtym miejscu raczej tego nie ma.
Szkoda że nie ustaliliście czy ta kobieta przejeżdżała przez przejście (jest to niedozwolone) czy jechała ulicą i akurat została potrącona w miejscu gdzie było przejście. To zasadnicza kwestia
@misza, niestety ale nasz reporter był na miejscu chwile po zdarzeniu, funkcjonariusze z ruchu drogowego mieli dojechać dopiero za ok 45 minut a dodatkowo było kolejne zdarzenie i musiał na nie jechać. Pozdr
jezdze codziennie do pracy rowerem ekologicznie i zdrowo to wiem co sie dzieje nie przejmuja sie wcle rowerzystami, dojezdzam 7km do lublina tiry moga wszystko az strach jezdzic, po miescie samochodami sie pchaja chamy bo co ja mogr zrobic nawet nie mam szans uciec a jezdze przepisowo jedyne co mi zostaje to walic w lusterka i mam nadzieje ze to wystarczy kozakowi za kierownica i sie nauczy policja powinna sie wziasc za to a nie kebaby wpupcaja na stacjach i drecza malolatow za glupoty krawezniki
no pewnie, co tam twoje życie, zdrowie tir kontra rower no co tam najwyżej zginiesz i już, tylko ktoś inny też będzie niestety przez ciebie w tym uczestniczył. Jak nie o sobie to pomyśl o innych. Po za tym nerw mnie bierze kiedy rowerzysta jedzie ulicą kiedy droga rowerowa jest tuż obok. Pawełku chcesz urywać lusterka, nawet nie wiesz co to lusterko może ci zrobić choćby z nie wielką prędkością.
p.s. jazda rowerem po mieście nie jest zdrowa…
Winną nieszczęścia jest rowerzystka.
Nie można rowerem wjeżdżać na pasy jeśli nie ma tam ścieżki rowerowej.
Rowery powinny mieć OC. Teraz Pan z nissana wątpie, by chciał Pania Rowerzystkę pozwać więc sam musi pokryć koszty naprawy szyby.
Bardzo czesto widze jak rowerzysci przejezdzaja po przejsciu dla pieszych. Czasami rowniez na czerwonym wlasnie Policja powinna pilnowac przejsc dla pieszych i karac za takie lamanie przeposow. Nieliczni je przestrzegaja. Oczywiscie kierujacy samochodami tez lamia przepisy i ptzejezdzaja na czerwonym lub nie ustapia pieszemu na przejciu. Osobiscie wbilem kiedys gosciowi z piety w drzwi na fabrycznej jak mnie mijal za plecami z pelna predkoscia nawet sie nie zatrzymal a udezenie bylo glosne. Mam nadzieje ze go to nauczylo cos. Uwazam ze Policja powinna stac przy przejsciach i tam interweniowac a nie szukac jakiegos goscia co przekroczy o trzy (przyklad) kilometry predkosc. Widze jak to robia a ludzie nie znaja dokladnie przepisow i sie nabieraja. Jest to wyzysk z uczciwych ludzi. Szkoda mi ich i dlatego moj szacunek do Policji jest 0% na tyle zasluguja.
Emilia to czyli według ciebie jeśli jest zielone dla przechodniów a niedaj boże ktos przejedzie to obstawiasz dalej winę rowerzysty ? To może idz do okulisty ….. bo akurat kierowca odpowie za potrącenie i złamanie przepisów ruchu – przejazd na czerwonym świetle. Bo z myślenia nikt nie zwalnia go, natomiast widać że próbował sie wpieprzyc na warunkowym bo pierdyknął ja zdrowo gdyż przy małej prędkości na szybie by nie wylądowała,
Ale tu oólnie powinno sie pomyśleć gdzie pościągać te debilne „warunkowe” gdyż drogowcy chyba rozumu nie maja za grosz skoro warunki są też na trasach rowerowych 😉
Marian, jeżeli rowerzystka wjechała na jezdnię to duża szansa że to ona poniesie kosekwencj ponieważ złamała przepisy.
Nie każ więc innym latać do okulisty tylko sam zacznij czytać kodeks ruchu drogowego.
rowerzyści tak samo powinni mieć OC bo w większości to oni są sprawcami wypadków
przeważnie to oni są sprawcami wypadków dlatego rowerzyści powinni miećOC