Miejsca Obsługi Podróżnych przy trasie Lublin – Piaski już otwarte. Kierowcy czekali na to wiele lat (zdjęcia)
08:41 06-07-2022 | Autor: redakcja
W Wierzchowiskach oraz Bystrzejowicach, przy drodze ekspresowej S12/17 Lublin – Piaski, otwarte zostały Miejsca Obsługi Podróżnych. Oba MOP-y wyposażone są w toalety, wiaty piknikowe oraz place zabaw. W Wierzchowiskach, czyli przy jezdni w kierunku Chełma i Zamościa, znajdują się 43 miejsca postojowe dla samochodów ciężarowych, 67 miejsc na pojazdów osobowych oraz 6 dla autobusów. Z kolei w Bystrzejowicach, przy jezdni w stronę Lublina, powstały 33 miejsca dla aut ciężarowych, 50 dla osobowych i 6 dla autobusów.
Budowę MOP-ów w tych miejscach planowano zaraz po zakończeniu budowy trasy, jakie miało miejsce w 2012 roku. Jednak Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przez lata nie mogła znaleźć dzierżawcy obu terenów. Pomimo pięciu przetargów, na żaden z nich nie wpłynęły oferty. W obu miejscach znajdowały się budynki i stacje paliw, które pozostały po poprzednich właścicielach. Wszystko to z roku na rok coraz bardziej niszczało.
W końcu zarządca drogi postanowił wybudować MOP-y samodzielnie. W obu przypadkach planowane są tam również stacje paliw oraz restauracje. Te jednak ma wybudować operator, który zgłosi się do przetargu, który właśnie ogłoszono. Otwarcie ofert planowane jest pod koniec lipca.
(fot. GDDKiA)
Przejeżdżałem cał Niemcy i francję i coś takiego, tak estetycznego i zadbanego nie spotkałem
daję góra miesiąc i będzie już coś zniszczone albo zdemolowane.
Wina Tuska i UE.
Super pomysł. Najpierw wybudować place parkingowe, drogi wewnętrzne i zaplecza socjalne na MOP-ie a później wpuścić ciężki sprzęt by rozpoczęła się budowa stacji paliw i punktów gastronomicznych.
W Markuszowie MOP tętni życiem ale czy na wschód od Lublina tak będzie to wątpię. Dlatego nie było chętnych na ich budowę
Po co było wyburzać istniejące tam stacje paliw, wystarczyło zrobić miejsca postojowe i zaplecze sanitarne. A teraz szukają kogoś żeby postawił stacje paliw. Gdzie tu jest sens
„Po co było wyburzać istniejące tam stacje paliw,..” – po to, że poprzednia infrastruktura (zbiorniki, dystrybutory) nie spełniały obecnych (jak i tych sprzed kilku lat) wymagań.
Poza tym – dalej miały tereny pod MOP-y leżeć odłogiem? Bo chętnych do inwestycji brakowało. Dobrze, że GDDKiA pomyślała i teraz są MOP-y (takie jakie są) otwarte – od Markuszowa w kierunku Chełma, Zamościa nie było żadnych miejsc parkingowych.
MAK MAK CHCEMY MAKA
Żadnego syfnego żarcia.
Zamknęli dwie(a nawet trzy) dobrze działające stacje zapewne płacąc z naszych pieniędzy wysokie odszkodowania po to żeby je zburzyć i po dziesięciu latach wybudować od nowa, a przecież było tam wszystko co potrzeba. Takie jaja tylko w naszym pięknym kraju, komuna i państwowy monopol kwitnie. Warunki przetargów były takie że na parówach może by się dało kilka groszy zarobić.
stare dobre czasy – zawsze tam suszyli
Kierowcy czekali na to wiele lat
Widziałem nie raz jak nie wszyscy wytrzymywali i po prostu się zeszczali w gacie.
Napisałem 1 komentarz (2 w tym roku), kliknąłem opublikuj i otrzymałem szyderczy komentaż: za bardzo się rozpędziłeś zwolnij trochę. Cenzura prewencyjna?
Widocznie jesteś hejterem w sieci i nie tylko tutaj piszesz komentarze. Zwolnij trochę z tym wypisywaniem w świecie jaki to świat jest. zły a Ty skrzywdzony. Już nawet Internet Cię zna