Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Lublin: Będą protestować przeciwko zmianom w prawie łowieckim

Pod koniec tygodnia w Lublinie odbędzie się protest przeciwko zmianom w prawie łowieckim. Chodzi m.in. o przepis umożliwiający karanie osób, które utrudniają myśliwym przeprowadzenie polowania.

77 komentarzy

  1. Swego czasu była intensywna obrona koni, a teraz zrobiło się cicho, coraz ciszej. Konie natomiast można jeszcze zobaczyć u górali, którzy podwożą do Morskiego Oka. Tam też jest nagonka! Gdyby nie hodowla (i wypuszczanie na wolność) przez myśliwych zajęcy, kuropatw i innych w pewnych regionach kraju, tych zwierząt już by nie było. Ci obrońcy, chcą widzieć zwierzęta, zaraz po wejściu do lasu. Idźcie na pola rzepaku, dorodnej pszenicy, młodych ziemniaków, nieogrodzonych sadów jabłoniowych, plantacji borówki amerykańskiej. Nawet jeśli nie będzie tam zwierząt, znajdziecie ślady ich żerowania.

    • Dobrze byłoby zająć się uświadamianiem ludzi, szczególnie na wsi, że nie wolno wywozić śmieci do lasu, to jest problem, ale tu już trzeba było by wysiłku trochę włożyć. Mam nadziej , że ci pseudoaktywiści wystarczająca duzo kanapek w wędlinką sobie zapakuja, bo pogoda iście nieprzyjazna, osłabnąć szybko można.

  2. Ciekawe kto opłaca tych pseudoekologówoszołomów.

  3. Jak czytam jacy to myśliwi szlachetni i potrzebni to uwierzyć nie mogę. Ludzie z okrutnego hobby robicie szlachetna sprawę. Jesteście zwykłymi oszołomami, przyroda przetrwała bez was tysiące lat i dalej da sobie radę, nie piszcie bzdur jak pomagacie i chronicie uprawy rolników bo to promil waszej działalności, reszta to chlanie i strzelanie do zwierzaków, które w zimie dokarmiacie, żeby mieć ubaw później. Nie znoszę tej niepotrzebnej nikomu grupy ludzi, która ma się za panów i dobrodziei przyrody a to zwykli zabijacze zwierząt i tyle. Możecie mnie hejtować mojego zdania na temat myśliwych nie zmienię.

    • a później leci taki inteligent do mięsnego po kawałek schabu albo drobiu, ale przecież on nie zabija tylko komuś płaci za to żeby zabijali dla niego i jego rodzinki … skoro przyroda przetrwała bez myśliwego to powiedz w której epoce człowiek nie polował ?!?!?! Tak to jest jak matka pomogła podstawówkę za jajka skończyć !
      Gdzie widziałeś pijanego myśliwego podczas polowania ? a może tylko w komentarzu przygłupiego kolegi po fachu ?

      • Człowiek od swoich początków polowała ale robił to aby przeżyć. Nie polował dla zabawy. Za zabitą samochodem na drodze sarnę masz mandat jeśli tego nie zgłosisz i zero odszkodowania, bo sarna nie jest pod ochroną państwa. Ale że znalazła się na terenie wyłączonym z polowania, znalazła się na drodze a to już nie obchodzi mysliwych, wybiegła z prywatnego lasu więc szukaj sobie sam właściciela albo, że zdarzenie miało miejsce poza sezonem polowań więc i tu mysliwi umyją łapki. Jak chcą tak bardzo dbać o regulację ilości zwierzyny, to niech biorą pełną odpowiedzialność za wszystko!! Rownież za szkody spowodowane w rolnictwie niech wypłacają odszkodowania ze swojego ubezpieczenia lub składek.

        • 1. Zwierzyna w stanie wolnym należy do Skarbu Państwa, to dlaczego myśliwi mają pokrywać jakieś koszty ? Poza tym, z jakiej racji Myśliwy ma odpowiadać za coś do czego nie przyłożył ręki ?
          Pan Tomasz, naprawi stratę lubelskiego Przedsiębiorcy, którego okradł pracownik ? Przecież Pan też pracuje !!!!

          2. Aniby kto pokrywa koszty szkód w uprawach i plonach ?? Zanim coś się napisze warto się pofatygować po wiedze

          • Poczytaj, które zwierzęta są pod ochroną a które nie. Za te chronione dostaniesz odszkodowanie, za te nie chronione czeka cię wielka droga po odszkodowanie. Już raz wymieniałem zderzak i lampę przez sarnę. Problem był o tyle duży, że zdarzenie miało na odcinku drogi oznaczonym znakiem „dzikie zwierzęta”. Oczywiście najwięcej pytań było na temat prędkości i czy widziałem znak. Jakoś nikt nie interesował się tym, że auto uszkodzone jak również na miejsce nie udało się wezwać jakiegoś łowczego. Naprawa kosztowała mnie 450 zł.

        • ad; Tomek tak się dzieje i teraz myśliwi za szkody wyrządzone w uprawach rolnych przez zwierzynę łowną płacą ze swych funduszy pomimo że nie sa właścicielami zwierzyny (wlaścicielem zwierzyny jest skarb państwa a dopiero tusza takiej zwierzyny upolowana zgodnie z ustawą staje się własnością zarządcy obwodu) więc myśliwi płacą za nie swoja zwierzynę.
          A co do szkód komunikacyjnych pełną odpowiedzialność ponosi skarb państwa jako właściciel a to już nie sprawa myśliwych w jaki sposób Państwo Polskie traktuje sprawę szkód komunikacyjnych twierdząc że kolizja ze zwierzęciem jest winą kierowcy – paradoks prawda?
          Jeżeli zwierzę domowe wyrządzi szkodę komunikacyjną to rolnik właściciel musi pokryć całkowicie szkodę
          bo jest właścicielem zwierzęcia, a Państwo Polskie jest właścicielem zwierzyny dzikiej i co ??????

      • tępić głupotę, a dociera do twojeog niegłupiego umysłu, że ci ludzie mogą być wegetarianami? i tego twojego mięska nie tykają? jak myślisz, może tak być?

  4. Dziś w regionie mamy -10 rankiem (odczuwalna powyżej -15) ciekawe ilu obrońców zwierząt wybrało się w teren dziś lub w dniach wcześniejszych i zmartwiło tym, że pogoda nie jest dla zwierzyny łatwa i ile kg wysypali pod podsypy, budki oraz ile karmy wyłożyli pod paśnikami. Myśliwi płacą składki, wykonują plany które ustalają nadleśnictwa oraz ponoszą wiele kosztów związanych z dokarmianiem, dowozem karmy oraz introdukcją. Także martwcie się dalej jak tu zablokować zbiorowe lub o to żeby w piątek było cieplej bo długo nie wytrzymacie.

  5. Twoje zdanie nie ma kompletnie żadnego znaczenia i przestań się bawić na lekcji smartfonem.

  6. nieBierny Obserwator

    Aktywisto!
    Zacznij się starać o swoje miejsce w PZŁ pomiędzy myśliwymi, przebądź drogę do pozwolenia na broń myśliwską. Nie musisz zabijać zwierząt, nie musisz też na to patrzeć – da się tego uniknąć, jedynie spróbuj dotrzeć do punktu w którym będziesz mieć możliwość stanąć w tym samym punkcie co grupa myśliwych, posiądź wiedzę jaką należy pozyskać w trakcie całej procedury.
    Po tej kilkuletniej przygodzie stań i popatrz wstecz, wnioski będą ciekawe.

  7. Ekopatologia ha ha ha

  8. O ile dobrze rozumiem to nikt nie chce protestować przeciwko myśliwym a tylko przeciwko ograniczeniu postępującej patologii i nadawaniu tym Panom nadmiernych praw. Dlaczego nie badać myśliwych każdego roku. Niesprawny psychicznie i na dodatek słabego wzroku to potencjalne żródło tragedii. Przecież takie badania przechodzą co jakiś czas kierowcy. Kolejna rzecz to dlaczego tak bardzo chcą polować w odległości 100 m a w praktyce podchodzą nierzadko pod same budynki ścigając np. na bażanty. Nie jeden z mieszkańców zapewne doświadczył nieprzyjemnej kanonady z dubeltówek w niedzielny poranek. I jeszcze jedno. Dlaczego spacerując po lesie, polu czy łące mam uciekać na rozkaz myśliwych a już zwłaszcza z własnego terenu a przy tym zawsze mogę zostać posądzonym o utrudnianie polowania. To nie jest normalne prawo ! … Mam nadzieję że zostanie jak najszybciej zmienione jak zmieniono „patrona” myśliwych i środowiska. Panowie myśliwi w waszych szeregach jest cała masa przypadkowych ludzi, którzy w połączeniu z prawem do noszenia broni, posiadaniem „terenowego” pojazdu i kamuflażowej kurtki czują się swego rodzaju pseudo elitą nie mającą nic wspólnego z prawdziwą etyką łowiecką i poszanowaniem podstawowych zasad gospodarowania zwierzyną łowną.

  9. Banda popranych, psychicznych chłopców ze strzelbami. Jak jesteś taki odważny to na polowanie dzików weź ze sobą tylko nóż i tak spróbuj upolować wściekłego dzika. Niebawem zaczną sie epidemie grypy. Wobec tego może i do ludzi zaczną strzelać aby wyeliminować ogniska choroby – najwięcej w szkołach. Na swoim polu nie wolno mi wygrzebać jakiejś zardzewiałej monety bo za to więzienie ale obcemu myśliwemu wolno łazić po tym polu i bezkarnie deptać moje plony!!!

    • Kto Głupim się urodził Głupim Umrze !

      Głosował na PiS a teraz odwraca kota ogonem … To nie myśliwi sobie wymyślili że będą strzelać tylko nasz RZĄD wraz z pomocą WETERYNARII wymuszają takie polowania.

    • Przecież masz prawo wyłaczyć swoją ziemię z obwodu łowieckiego. Są tacy, co już to zrobili, ale im jest wszytko jedno bo i tak tam nic nie uprawiają. Za to Ty jak juz to zrobisz, to sam będziesz miał szansę przepędzać dziki z nożem ze swoich upraw. Będzie ubaw na YouTube… Pozdrawiam

  10. Czyli że jak Myśliwi będą mogli sobie pozwalać na bezprawie jak dotychczas z tym że do tej pory robili to po kryjomu teraz będą robić to samo jawnie tak jak u mojej znajomej odbyli sobie polowanie niemal pod domem ponieważ moja znajoma mieszka w okolicach lasu ,jej brat wracając z pracy z drugiej zmiany wysiadając z samochodu usłyszał głośny strzał był bardzo blisko ich podwórka nie bliżej jak 15 metrów pobiegł tam i zadzwonił po policję i myśliwy sądził że jest niewinny,a prawo jasno mówi że polowanie myśliwych może się odbywać nie bliżej jak 200 metrów od zabudowań i kiedyś takie niebezpieczne polowania muszą się skończyć .

Z kraju