Jeżdżą pijani i śmieją się z prawa. On ma trzy zakazy i po raz kolejny wsiadł za kierownicę
10:53 13-02-2025 | Autor: redakcja

W miniony wtorek, około godziny 12.00, bialscy policjanci z drogówki zauważyli osobową hondę poruszającą się ulicą Warszawską, której kierowca jechał z włączonymi światłami drogowymi i halogenami, co było niezgodne z przepisami.
Po zatrzymaniu pojazdu okazało się, że 26-letni kierowca, mieszkaniec Białej Podlaskiej, miał na koncie aż trzy zakazy prowadzenia pojazdów. Ponadto, w trakcie kontroli policjanci stwierdzili, że mężczyzna znajduje się w stanie nietrzeźwości.
Badanie alkomatem wykazało niemal 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. W takim stanie 26-latek przewoził pasażerkę. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali mężczyznę, który teraz odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów na okres do 15 lat. Minimalny czas, przez jaki sąd może orzec zakaz, to 3 lata. Ponadto, mężczyzna musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami finansowymi za jazdę w stanie nietrzeźwości.
Rekordzista w Polsce ma 34 zakazy… Zgadniecie za co?
Jestem przekonany, że bandyta jeździ rowerem.
W ściganiu meneli na rowerach czy za przechodzenie na czerwonym polska policja jest najskuteczniejsza na świecie.
Skoro rowerzyści i piesi popełniają wykroczenia to trzeba ich edukować, a najlepsza edukacja to ta, która idzie przez portfel. Co do pijanych „sioferów”, pretensje do sądów, bo nie ma potrzeby zaostrzania kar, wystarczy egzekwować to co już jest i nie pieścić się z pijanym bydłem za kierownicą.
Tylko, że to ludzie definiują co jest wykroczeniem, a co nie jest. W cywilizowanym świecie nikt za przechodzenie na czerwonym mandatów nie nakłada.
Zauważ, że np. przejazd obok zielonej strzałki bez zatrzymania też jest wykroczeniem. I jakoś za to mandatów nie ma.
wstydzę się i żałuję że studiowałem prawo w tym durnym kraju , debi lizm organów sprawiedliwości jest porażający tak samo jak ilośc pijanych bandytów za kierownicą
tego się nie da usprawiedliwić deb ilizmem , to celowe działanie elit przywiezionych na ruskich czołgach w 1944, a obecnie ich plugawego potomstwa.
Może i skończyłeś te studia ale logicznego myślenia to ty nie masz. ŻADNE PRAWO, ŻADNE USTAWY NIE ZMIENIĄ SYTUACJI NA DROGACH!!! PIJANY JEST PIJANY I MA GDZIEŚ TWOJE PRAWO, KARY I GRZYWNY. ZROZUM TO W KOŃCU! BĘDĄ JEŹDZIĆ NAWALENI NAWET JAK BĘDZIE IM GROZIŁO ŚCIĘCIE ŁBA.
Istnieje też hipoteza, że największą skuteczność odnosi nieuchronność kary.
Czyli chlor siadając za kierownicę nie ma myśleć: może się uda, ma myśleć: zostanę zatrzymany i ukarany.
Znając Wolne Sondy to kompetentny sędzia wyda czwarty zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych😅
Jak ktoś nawet echa we łbie nie ma to jeździ po pijaku. Tam nic nie dotrze bo oprócz oparów wódy nic sie nie zatrzyma,nie ma na czym.
Teraz to on powinien posiedzieć 250 dni, żeby przeszła mu ochota do śmiechu. Reszta kar później.
Spałować chwasta do nieprzytomności. Następnym razem może się zastanowi czy warto
Wiadomość powinna brzmieć : Policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę z zakazem prowadzenia pojazdu, niestety ze względu na stan podczas wsiadania do radiowozu upadł i złamał sobie obie ręce oraz nogę w czterech miejscach …
Zamiast drugiego zakazu powinna być obligatoryjna odsiadka.
Na Ukrański front wyśyłać takich recedywiśtów dogowych. Niech na czołgach szaleją.
Może Lubelszczyzna przejmie pomysł z Poznania? Zgodnie z obowiazujacym prawem, tak jak w przypadku bandytów stadionowych, rozprawa i sąd w ciągu 24 h. Bezwzględne więzienie na miesiąc, a potem reszta jary, koszty… Można? Tylko więcej odwagi I determinacji w walce z drogowymi alkoholikami..!