Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Hałas nad Lublinem? Aktywowano polskie i sojusznicze samoloty

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało w czwartek rano, że w związku na intensywną aktywność rosyjskiego lotnictwa dalekiego zasięgu związanej z uderzeniami rakietowymi na Ukrainę poderwano polskie i sojusznicze myśliwce.

Od godzin porannych nad Lublinem słuchać latające samoloty odrzutowe. Oprócz tego w rejonie miasta przemieszczał się natowski samolot Boeing KC-135T Stratotanker.

– Informujemy, że obserwowana jest intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, związana z uderzeniami rakietowymi na terytorium Ukrainy – poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej zostały uruchomione, a DO RSZ na bieżąco monitoruje sytuację.

– Ostrzegamy, że aktywowano polskie i sojusznicze statki powietrzne, co może wiązać się z występowaniem podwyższonego poziomu hałasu, zwłaszcza w południowo-wschodnim obszarze kraju – dodaje Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Od rana we wszystkich ukraińskich obwodach rozbrzmiały alarmy przeciwlotnicze. Spowodowane były startem grupy rosyjskich bombowców dalekiego zasięgu z bazy w Rosji. Następnie doszło do rakietowego ataku w rejonie Kijowa, Zaporoża, Lwowa i Połtawy, a także w Dnieprze.

22 komentarze

  1. Hahahaaa, straszenia ciąg dalszy. Ciągle nam wmawiają zagrożenie, cięgle nas wrogo nastawiają do wszystkich. A jak co do czego to ci wszyscy krzykacze ipodrzegacze wojenni jako pierwsi będą wiać na zachód tylko się będzie kurzyło. Polecam książkę 'Byłem adiutantem gen. Andersa’ – tam jest opisane jak się elyty polskie zachowały w pierwszych dniach września 1939r.Jak się bawiły w Rumunii, kiedy w Polsce ginęli cywile. To samo będzie i teraz.

  2. Spoko spoko najpierw false flag nad Rzeszowem. Potem dopiero Lublin.

  3. Ludzie, ludzieeee!!!! Chowajta się, bo samoloty latajo nad Lublinem. Pamietajta, by zachować dystans społeczny i maski miejta pozakładane oraz świadectwo przyjęcia preparatu w garści trzymajta. Lećta jeszcze na bocznice kolejowe, gdzie przeladowują kukurydzę, to może trochę dostanieta, byśta mieli co jeść. Nie lekajta się ino się módlta.

Dodaj komentarz

Z kraju