Ewakuacja centrum handlowego w Lublinie. Strażacy zostali zaalarmowani o pożarze (zdjęcia)
13:00 13-07-2020
W poniedziałek po południu ewakuowani zostali klienci oraz pracownicy centrum handlowego Vivo przy al. Unii Lubelskiej w Lublinie. W budynku uruchomił się alarm przeciwpożarowy. Po chwili z głośników nadano komunikat dotyczący natychmiastowego opuszczenia budynku.
Jak wyjaśniał nam st. kpt. Andrzej Szacoń z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie, strażacy otrzymali sygnał o pożarze o godzinie 12:23. Pochodził on z systemu automatycznego alarmowania. Na miejscu interweniowały trzy zastępy strażaków.
Budynek został sprawdzony, jednak strażacy nigdzie nie znaleźli żadnych oznak pożaru. Po sprawdzeniu obiektu okazało się, że był to fałszywy alarm. Obecnie działania zostały zakończone, centrum handlowe już funkcjonuje normalnie.
(fot. Kasia, Mateusz, Mariusz, Kamil)
Szlachta nie pracuje, szlachta przed południem wydaje 500+ w galerii 😉
jakbyś miał choćby jedno dziecko, to byś zobaczył, że z 500+ co miesiąc zostaje ze 400-
baluj za to…
i bardzo dobrze – handel też musi żyć a nieroby kipią z zawiści i to jest najlepsze co mnie bawi
Jaka szlachta?! Rozwydrzone bachory bogatych rodziców. 500+ to oni wydają tam na jeden ciuch.
Przykre, że tyle młodzieży marnuje swój czas w galeriach. W sumie ich wybór.
może przed pandemię ten obraz się trochę zatarł, ale są WAKACJE dla młodzieży w wieku szkolnym. ty w tym wieku jeździłeś do Bogdanki pomagać w wydobyciu węgla? nie sądzę 🙂
spędzałem czas aktywnie poza galerią(w sumie wtedy dopiero powstawały) i dlatego się zdziwiłem, że teraz spędza się wakacje w galerii a nie na świeżym powietrzu. Pozdrawiam
Kochamy galerie ❤ ❤ ❤
Ten jak suszy zęby na drugim zdjęciu:) Ile karyn wypełzło
czyżby jakiś frustrat wyznawca PO ?
A co tam miało by się palić? Przecież to sam beton.
Skoro zamkneli to po wuja stoją pod tymi dzwiami?
ja rozumiem pracownicy ok, ale po co stoją tam te dziewczyneczki/chłopaczynki i czekają…. bez sensu
Galerianki ?
Może dlatego że niektórzy czekali na możliwość wrocenia po samochód?
A co skuter robi na chodniku, niemal w drzwiach o galerii? Na parkingu się miejsce skończyło?
zaraz się okaże, że podczas tego „pożaru” ktoś w stroju strażaka zrobił parę sklepów…
Przyjechał jeden wóz strażacki i to że zwyżką…