Czołowe zderzenie na obwodnicy. Pijani wracali z imprezy, nie przyznają się do kierowania
13:38 08-08-2015
Do wypadku doszło w sobotę około godziny 6 rano na drodze krajowej nr 19 Lublin – Białystok. Na obwodnicy Radzynia Podlaskiego czołowo zderzyły się dwa samochody osobowe. Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze radzyńskiej drogówki, kierujący audi A5, zjechał na przeciwległy pas ruchu w wyniku czego doprowadził do czołowego zderzenia z jadącym z naprzeciwka volkswagenem.
Na miejscu interweniowały służby ratunkowe, do szpitala został przetransportowany kierowca volkswagena. Kierowcy oraz pasażerowi audi nic się nie stało. Żaden z nich, nie przyznał się do kierowania autem. Po chwili okazało się dlaczego.
Badanie alkomatem wykazało, że 31 i 32 – latek mają po ok. 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyźni zostali zatrzymani i trzeźwieją w policyjnej celi. Teraz policjanci ustalają który z mężczyzn siedział za kierownicą w momencie wypadku.
Przez ponad 4 godziny droga krajowa nr 19 była w miejscu wypadku całkowicie zablokowana. Ruch kierowano na objazd przez Radzyń Podlaski.
(fot. policja)
2015-08-08 13:28:23
widać, że vw to trup, bo audi mniej rozwalone.
Pewnie właściciel VW, gdyby tylko wiedział, że wjadą w niego dwa naprute zje.y w Audi A5, kupiłby sobie czołg z demobilu – wtedy to byłaby ostatnia przejażdżka tych dwóch matołów. A tak – tatuś posmaruje komu trzeba, wyrok będzie w zawiasach i po miesiącu albo nawet szybciej, odzyskają prawo jazdy.
Lekarz łapki obejrzy i będzie wiadomo kto trzymał kierownice podczas pierdo…. .W dochodzeniówce nie pracują idioci jak sie widze co niektórym wydaje .
Jeśli mieli zpięte pasy to nie będzie żadnego problemu z rozpoznaniem który był kierowcą – pozostaną na nich pasiaste, sine dowody 🙂
mieli bo w a5 nie da sie jechac bez pasow,chyba ze z zatyczkami do uszow
a wiesz jak zapiąć pasy pod sobą żeby nie piszczało? -.-
szkoda mi audi a5
Nie trzeba było dawać gówniarzom to dalej byś miał 😀
Koleś w Pasku jakby nie uciekł to zgon na miejscu, jak nic.
A odnośnie kierowców na LRA to muszę przyznać, że coś w tym jest, sam jestem z Radzynia i wiem jak tam się jeździ – nikt nie przekracza 40km/h, a najlepsze jaja są we środę, jak mieszkańcy okolicznych wsi wyciągną raz na miesiąc auto ze stodoły i jadą na targ.
😛
Ponoc 300 km/h wchodzili w ten zakręt. To i tak cud ze wszyscy żyją. Znając życie kierowca paska nie dostanie nic do tego nie kupi za ta sumę drugiego auta, a cwaniaczkom i tak się upiecze. Bo powinni odpowiadać obaj za to co mogli zrobić a nie szukac jeszcze winnych. Obaj zatajają prawdę wiec obaj są winni próby morderstwa.
Szkoda, że przeżyli. Następnym razem k****sy kogoś zabiją. Rodzice muszą być z nich dumni. Poszkodowanemu kierowcy życzę zdrowia, a potem brać prawnika i zniszczyć gnoja finansowo, odszkodowanie za leczenie, pójść do psychologa opowiedzieć o traumie powypadkowej, niech płaci.