Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Brutalne pobicie taksówkarza na ul. Lubartowskiej. Sprawcy byli w kominiarkach, nieprzytomny mężczyzna trafił do szpitala

Czterech zamaskowanych sprawców pobiło do nieprzytomności taksówkarza. Chcieli od niego pieniędzy. Wszyscy zostali zatrzymani, to nie pierwszy ich konflikt z prawem.

Wszystko wydarzyło się w niedzielę nad ranem na ul. Lubartowskiej w Lublinie. Kierowca jednej z lubelskich korporacji taksówkarskiej otrzymał zlecenie odbioru pasażera. Gdy przejeżdżał ul. Lubartowską, w rejonie skrzyżowania z ul. Czwartek na jezdnię wybiegło czterech zamaskowanych mężczyzn. Chwilę później kierowca poczuł uderzenie w samochód.

Po przejechaniu kilkudziesięciu metrów zatrzymał się, aby sprawdzić, czy auto nie jest uszkodzone. Wtedy podbiegli do niego napastnicy. Taksówkarz zapytał ich: – Co wy robicie?. Wtedy został zaatakowany. Sprawcy mieli żądać od niego wydania pieniędzy, jeden z nich za pomocą kostki brukowej uderzył mężczyznę w tył głowy. Wtedy ten nieprzytomny osunął się na jezdnię. Jak nas poinformowano, sprawcy na głowach mieli mieć założone kominiarki.

W międzyczasie czujnością wykazała się dyspozytorka, która zaniepokoiła się faktem, iż kierowca zamiast jechać po pasażera zatrzymał się. Kiedy nie mogła się z nim skontaktować wszczęła alarm. Do pomocy wysłała też znajdujących się w pobliżu taksówkarzy. Była to praktycznie jedyna pomoc, jaką uzyskał zaatakowany mężczyzna. Jak wyjaśniał, w tym czasie, gdy był katowany przez oprawców, przejeżdżał autobus komunikacji miejskiej. Kierowca ominął zdarzenie i pojechał dalej.

Po chwili na miejscu pojawili się też policjanci. W bezpośrednim pościgu udało się im zatrzymać jednego ze sprawców. Pozostałych trzech ujęto w ciągu następnych godzin.

– Wszyscy zatrzymani są w młodym wieku, każdy z nich był już przez nas notowany. Obecnie są oni przesłuchiwani i trwają policyjne czynności w tej sprawie – wyjaśniał nam podkom. Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Poszkodowany taksówkarz na szczęście nie odniósł obrażeń ciała, które zagrażałyby jego życiu. Został już przesłuchany w tej sprawie. Sprawcom grozi min. 3 lata pozbawienia wolności.

(fot. lublin112)
2017-10-15 12:48:19

103 komentarze

  1. to samo ich powinno czekać kostka w ten pusty łeb

  2. to ktorys ze Szczepa{}ców ?? te scierwo trzeba utylizować

  3. 3 lata? To są żarty!!! Kierowcę z MPK na przesłuchanie i wyjaśnienie dlaczego się nie zatrzymał!

  4. Pod ścianę i zlikwidować ścierwo, zanim się rozmnoży. Przecież z tego nic lepszego nie wyrośnie.

    • No chyba że kolejne ziobra.

    • Resocjalizować trzeba…
      Mają pociąg do kostki niech układają na południowej codziennie, jak skończą niech zrywają i układają od nowa.
      Wprawią się, wyjdą z paki będą się mogli utrzymać ?

  5. 3 lata za pobicie które mogło się skończyć śmiercią, bo uderzenie kostką to jest uderzenie aby zabić… a za roślinki i susz z konopii 12 lat… po**bane prawo w tej polsce.

  6. Ciekawe. Kto wymyślił scenariusz z chęcią rabunku? Taksmen czy śledczy żeby małolatom podbić o parę lat ew.wyroki ? Myślę taksmen że leżąc bez przytomności bez problemu wzięli by gotówkę gdyby o to im szło. Pomyśl o tym zanim oskarżysz składając fałszywe zeznania. Dostałeś po ryju bo się sadziles pewnie kozaczac do nich. Ale napad rabunkowy kochany to poważna sprawa.

  7. Cioty i frajerzy, czterech na jednego

  8. przecież go katowali… i już ożył? twardy łeb ma…….

  9. Lublin to stan umysłu. Wiele się poprawiło ale jak widze grupki 10 latków wykrzykujących na ulicy do ludzi czy nie chcą wpie…dol to przypomina mi się że jeszcze 10 lat temu sebixy prasowały dresy i zaczepiały ludzi na przesytankach i w autobusach a dziś mają brajanów 2.0 i w sumie wykorzenienie tej patoli się jeszcze nie skończyło i za 6-7 lat brajany będą prasować dresy i chować kolejne pokolenie dżessik i brajanów.

Z kraju