Bliźniacy w potrzasku. Jeden schował się za szafką, drugi pod łóżkiem (zdjęcia)
10:55 22-12-2022
W środę kryminalni z II komisariatu oraz Komendy Wojewódzkiej Policji przy wsparciu wywiadowców weszli jednocześnie do dwóch mieszkań na terenie Lublina. Z zebranych informacji wynikało, iż mogą tam przebywać dwaj poszukiwani 29-latkowie. Mężczyźni mają na swoim koncie liczne kradzieże i wydano za nimi listy gończe oraz nakazy doprowadzenia. Do odbycia mają kary 1,5 roku i ponad roku więzienia.
W trakcie czynności na ulicy Łęczyńskiej początkowo nikt nie otwierał drzwi. Jednak na miejscu pojawił się właściciel lokalu, który wpuścił policjantów do środka. Jak się okazało, wejście było zastawione ciężkimi obciążnikami z siłowni. Policjanci od razu zaczęli przeszukiwać kolejne pomieszczenia.
W trakcie sprawdzania kuchni wyszło na jaw, że 29-latek siedzi skulony za szafką. Dodatkowo miał w mieszkaniu rowery, hulajnogę elektryczną oraz sporo innych „fantów” z kradzieży. W związku z tym mężczyzna usłyszał nowe zarzuty.
W tym samym czasie operacyjni weszli do mieszkania przy ulicy Czwartek. Tam według ustaleń miał ukrywać się drugi z braci. Drzwi funkcjonariuszom otworzyła konkubina mężczyzny, która zapewniała, że nikogo nie ma wewnątrz. Jak się okazało w trakcie sprawdzania, mężczyzna schował się pod łóżkiem.
Obaj bliźniacy trafili już do zakładu karnego, gdzie mają do odbycia kary 1,5 roku i ponad roku więzienia.
(fot. Policja Lublin)
Czasem jest tak, że jeden z braci coś nabroi, jedzie po pijaku i jest zatrzymany przez policję i podaje się za brata.
Czasem jest tak, że jeden z braci coś nabroi, jedzie po pijaku i jest zatrzymany przez policję i podaje się za brata. W takim wypadku łatwo jest zrobić oszustwo i oszukać policjanta
Hehe i te rowery na łóżku piętrowym, pewnie dziecko myślało że Mikołaj co noc mu prezenty przynosi.
Był kiedyś taki film o bliźniakach z Dannym De Vito i Schwarzeneggerem
Ależ inteligencja bije z tego oblicza!
mroczków złapali? !;]
Tzw ptasie móżdżki. Bo chyba nioemozliwe że całkiem bezmózgi
Jacek i Placek.
Gity z tatar, Raatunkuuu dusi mnieeeeeee