Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

„Akcja solidarności z narodem białoruskim” na placu Litewskim (wideo, zdjęcia)

We wtorek wieczorem na placu Litewskim w Lublinie odbyła się manifestacja „Akcja Solidarności z narodem Białoruskim”. Wzięli w niej udział młodzi Białorusini, w geście solidarności z rodakami, którzy od niedzieli protestują na Białorusi nie zgadzając się wynikami wyborów prezydenckich.

46 komentarzy

  1. Sprawa jest prosta, trzeb urządzić rozbiory na spółkę z Rosją, ukrainy, białorusi i litwy przy okazji.

  2. dajecie jeszcze im kredę niech coś namalują….;)

  3. Łapy precz od Białorusi pejsate dranie! Tylko Łukaszenka jest gwarantem spokoju w tym kraju. Bydlaki chcą tam zrobić drugą Ukrainę.

  4. Oby Białoruś obroniła się od zachodniego syfu.

    • Skoro mieszkasz i tak dusisz się w tym zachodnim syfie, to może wyjedź do tej wspaniałej Białorusi, co?

  5. Białorusini są spadkobiercami Wielkiego Księstwa Litewskiego i z Polakami nie mają żadnych zaszłości historycznych. Historia już pokazała, że powtórzenie scenariusza ukraińskiego na Białorusi byłoby wielkim błędem, za który zapłacą nieświadomi obywatele, których łatwo podsycić populistycznymi hasłami o dobrobycie.
    Przemiany ustrojowe roku 89′ w Polsce były fikcją, nowy twór z Wałęsą na czele pod szyldem Solidarności dogadał się z komunistami, a całość notabene przyprawiono piękna okrągłostołową inscenizacją. Spółki zagraniczne przejęły praktycznie cały wypracowany kapitał i za pomocą banków wciągnęli nas w finansową pułapkę. Komuniści przejęli dla własnych pokoleń polskie aktywa od nieruchomości po lokalne przedsiębiorstwa, sądownictwo i wysokie stanowiska urzędnicze żyjąc dostanie po dzień. Polacy są narodem przedsiębiorczym, nauczyli się kombinować i dzięki temu jakoś potrafią się dorobić. Natomiast za granicą największym wrogiem Polaka jest inny Polak, a to pokazuje jacy ludzie tam wyjechali.
    Łukaszenka nie ma wyboru, bo nikt z Europy prócz Rosji nie chce z nim rozmawiać. Przedstawia się go jako surowego dyktatora, który nigdy nie poszedłby „dobrą drogą”. Jakie jest pojęcie tej „dobrej drogi” wśród światowych elit? Na początek ukorzenie się przed finansjerą z MFW i EBC, czyli wpuszczenie obcego kapitału na zasadach z góry narzuconych. W dłuższej perspwktywie poddanie się systemowi bankowemu w zamian za pożyczki i inne wpływy finansowe, które pchają nas w pułapkę bez wyjścia. Żaden rozsądny polityk nie powinien poprowadzić przemian we własnym kraju w ten sposób. Życzę Białorusinom jak najlepiej, ale w ten sposób jeszcze bardziej uzależnia się ich od Kremla.

  6. Mają do wyboru Łukaszenkę i kandydata wystawionego przez Rosję.
    Na prawdę pragną Rosji?

  7. niech zyje czechoslowacja, jugoslawia, nrd, prl i zsrr hiphiphurej..

  8. Ja sie pytam gdzie jest KOD

Z kraju