Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Zwrot kosztów budowy domu po rozwodzie, czy też zasiedzenie. Adwokat radzi naszym czytelnikom

Publikujemy kolejny materiał poruszający często skomplikowane i nie do końca zrozumiałe aspekty dotyczące życia codziennego. Nasi czytelnicy poprosili bowiem o wyjaśnienie kolejnych kwestii z których rozwikłaniem trudno jest im sobie poradzić. Przedstawiamy odpowiedzi przygotowane przez jednego z lubelskich adwokatów.

Kolejni z naszych czytelników poprosili o pomoc prawną związaną ze sprawami, z którymi nie mogą sobie poradzić. Często są one tak zawiłe i skomplikowane, że bez porad specjalistów trudno rozwikłać wiele nawet podstawowych kwestii. Jak zawsze pomocny okazał się adwokat Łukasz Lecyk z Kancelarii Adwokackiej przy ul. Chmielnej 13/6 w Lublinie, który specjalizuje się w tego typu sprawach.

Pan Grzegorz przed kilkoma tygodniami rozstał się ze swoją małżonką. Obecnie po rozwodzie wciąż prowadzą negocjacje dotyczące podziału majątku. W jego skład wchodzi m.in. dom, który ma trafić do byłej już małżonki naszego czytelnika. Około 75 proc. środków na jego budowę pochodziło z dochodów działalności gospodarczej, którą oboje prowadzili. Jednak pozostałe 25 proc. pochodziło z darowizny, którą rodzice Pana Grzegorza przekazali na syna. Z uwagi na wiele niejasności, chciałby on wiedzieć, czy może domagać się od byłej małżonki zwrotu tej kwoty oraz czy te pieniądze można uznać za jego majątek osobisty.

Jak wyjaśnia adwokat Łukasz Lecyk, na to pytanie należy odpowiedzieć twierdząco. Zgodnie z kodeksem rodzinnym i opiekuńczym, do majątku osobistego należą m. in. przedmioty majątkowe nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę. Jako, że pieniądze z darowizny wchodziły w skład majątku osobistego, można z pewnością założyć, że czytelnik dokonał nakładów z majątku osobistego (pieniądze) na majątek wspólny (dom). Zgodnie z art. 45 ww. kodeksu, każdy z małżonków może żądać zwrotu wydatków i nakładów, które poczynił ze swojego majątku osobistego na majątek wspólny. Czytelnik może żądać zwrotu tego co włożył w dom. Może to zrobić także podczas sprawy o podział majątku.

Pani Wioletta w sprawie cywilnej walczy o nabycie prawa własności do nieruchomości poprzez zasiedzenie. Na pełnomocnika chce powołać jednego ze swoich rodziców. Jednak cały czas otrzymuje sprzeczne informacje, czy może to zrobić.

W tym przypadku adwokat Łukasz Lecyk nie ma żadnych wątpliwości, Tak, rodzic może być pełnomocnikiem w sprawie cywilnej. Zgodnie z przepisem art. 87 kodeksu postępowania cywilnego, pełnomocnikiem może być adwokat lub radca prawny, jak również małżonek, rodzeństwo, zstępni (np. dzieci, wnuki) lub wstępni (np. rodzice,
dziadkowie) strony oraz osoby pozostające ze stroną w stosunku przysposobienia (np. adoptowane dzieci). W sprawach o ustalenie i zaprzeczenie pochodzenia dziecka i o roszczenia alimentacyjne pełnomocnikiem może być również przedstawiciel właściwego w sprawach z zakresu pomocy społecznej organu jednostki samorządu terytorialnego oraz organizacji społecznej, mającej na celu udzielanie pomocy rodzinie.

Sporo zamieszania wywołały informacje na temat zwiększenia opłaty sądowej od pozwu o rozwód. Miała ona wzrosnąć aż do 2 tys. zł. Pytało o to kilka osób. Tymczasem okazuje się, że wszystkie informacje dotyczyły tylko planów podniesienia tej opłaty. Ostatecznie ustawodawca się z tego pomysłu wycofał a płata sądowa od pozwu o rozwód nie wzrosła i wynosi nadal 600 zł.

(fot. archiwum)

6 komentarzy

  1. I po co się chłopie żeniłeś? Teraz byś siedział w domu jak król, a nie użerał się z jakimś osobnikiem płci przeciwnej i dawał zarobić adwokatom.

    • Słusznie prawisz… przecież wszystko to co robisz po ślubie, możesz robić i bez ślubu…
      Bowiem nieważne jest, ile i jakich ślubów masz, byleby żyć zgodnie i w miarę szczęśliwie.

  2. Nie macie racji , człowiek po ślubie nabiera motywacji , ambicji . Właśnie ujadająca żona jest tym kołem napędowym , wszyscy moi koledzy maja takie …

  3. a ja uważam, ze podstawą każdego małżeństwa powinna być rozdzielność majątkowa…każdy odpowiada za siebie i swoje decyzje…jak chcemy to mamy coś wspólnego…a nic nie musimy…

  4. dziadek do orzechów

    Fundamentem każdego małżeństwa jest wzajemne 100% zaufanie, które buduje się swoim całym dotychczasowym życiem. Jeżeli wskutek wcześniejszego postępowania tego zaufania nie ma to małżeństwo wcześniej czy później rozpada się bo nieufność niszczy chwilową fascynację. Braku zaufania nie można mylić z zazdrością bo to są następstwa zupełnie różnych płaszczyzn postępowania.

Z kraju