Zamiast paliwa w zbiorniku miał bursztyn (zdjęcia)
08:47 13-07-2019
W minioną środę funkcjonariusze celno-skarbowi z przejścia granicznego w Dołhobyczowie skontrolowali osobową mazdę na ukraińskich numerach rejestracyjnych. Pojazd trafił do prześwietlenia na urządzeniu rtg.
Po interpretacji obrazu ze skanowania funkcjonariusze nabrali pewności, że w samochodzie ukryty jest przemyt i skierowali auto do szczegółowej rewizji. W odpowiednio przerobionym zbiorniku paliwa ujawnili nieobrobiony bursztyn, jantaru było prawie 15 kg. Były to bryły różnej wielkości.
Wartość rynkową zatrzymanego towaru funkcjonariusze celno-skarbowi wstępnie oszacowali na ok. 29 tys. złotych. Kierujący pojazdem obywatel Ukrainy odmówił składania wyjaśnień. Stwierdził jedynie, że bursztyn nie jest jego własnością, a przez granicę przewoził go na czyjąś prośbę.
Funkcjonariusze KAS zajęli bursztyn, a przeciwko kierowcy wszczęli postępowanie karne skarbowe. Na poczet grożącej mu kary grzywny mężczyzna wpłacił 7 tys. złotych.
(fot. KAS)
Może miał samochód napędzany bursztynem?