Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wyprzedzał ciąg pojazdów, BMW roztrzaskało się na drzewie. 33-latek zginął na miejscu (zdjęcia)

Znane są szczegóły porannego, tragicznego wypadku na drodze krajowej nr 17. W wyniku uderzenia BMW w drzewo śmierć na miejscu poniósł 33-letni mężczyzna. Krasnostawscy policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tragedii na drodze.

Do wypadku doszło w czwartek około godziny 8.00 w miejscowości Tuligłowy, na granicy z miejscowością Małochwiej Mały. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że pojazd osobowy wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

– Jak wstępnie ustalili policjanci pracujący na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratora, 33-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego, który kierował samochodem osobowym marki BMW jadąc drogą krajową numer 17 w kierunku Krasnegostawu na łuku drogi wyprzedzał ciąg pojazdów, stracił panowanie nad pojazdem, po czym zjechał do przydrożnego rowu, gdzie uderzył w drzewo. W wyniku poniesionych obrażeń mężczyzna poniósł śmierć na miejscu – relacjonuje starszy sierżant Anna Chuszcza z krasnostawskiej Policji.

Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora wyjaśnią szczegółowe okoliczności tego tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego.

– Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu o przestrzeganie przepisów, ostrożność i rozsądek na drodze – dodaje starszy sierżant Anna Chuszcza.

Wyprzedzał ciąg pojazdów, BMW roztrzaskało się na drzewie. 33-latek zginął na miejscu (zdjęcia)

fot. Policja Krasnystaw

Wyprzedzał ciąg pojazdów, BMW roztrzaskało się na drzewie. 33-latek zginął na miejscu (zdjęcia)

fot. Policja Krasnystaw

Wyprzedzał ciąg pojazdów, BMW roztrzaskało się na drzewie. 33-latek zginął na miejscu (zdjęcia)

fot. Policja Krasnystaw

Wyprzedzał ciąg pojazdów, BMW roztrzaskało się na drzewie. 33-latek zginął na miejscu (zdjęcia)

fot. Policja Krasnystaw

64 komentarze

  1. nie kryty krytyk

    jak na 90 km/h to bardzo ładnie rozebrał na części ten egzemplarz.
    bo przecież jechał zgodnie z przepisami prawda??

  2. === Romano ===

    Brak słów, szkoda przeklinać, na szczęście normalni nie ucierpieli.

  3. świadek tego potwornego wypadku

    Widzę w komentarzach sami najmądrzejsi jeden pod drugim bo nie chodzi o Waszą bliską osobę to łatwo się pisze ten hejt.
    A to przykład dla Wszystkich jak ułamki sekund zmieniają życie tak wielu osobom.
    Lepiej dojechać pięć minut później niż w pięć sekund stracić życie.
    Uważajcie na siebie i jedźcie ostrożnie.

Dodaj komentarz

Z kraju