Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wojcieszków: Ukradli kasę fiskalną…nie zauważyli, że nie ma w niej szuflady z pieniędzmi

Łukowscy policjanci zatrzymali dwóch braci oraz ich ojca. Cała trójka będzie odpowiadać za napad na sklep ogólnospożywczy w gminie Wojcieszków, w powiecie łukowskim.

W miniony piątek na sklep ogólnospożywczy w gminie Wojcieszków doszło do napadu. Po godzinie 14 do sklepu weszło dwóch mężczyzn w kominiarkach na głowach. Przedmiotem przypominającym broń zastraszyli ekspedientkę i zażądali wydania pieniędzy. Jeden z nich strzelił z pistoletu. Kobieta została kilka razy uderzona przez napastnika, jednak nie postanawiała się poddać.

-Zaskoczeni oporem stawianym przez kobietę sprawcy w popłochu uciekli ze sklepu. Tak szybko uciekali, że nawet nie zauważyli, że w kasie nie ma szuflady z pieniędzmi. Chwilę po ich ucieczce pokrzywdzona kobieta o napadzie powiadomiła dyżurnego łukowskiej komendy Policji – informuje asp. sztab. Marcin Józwik rzecznik łukowskiej Policji.

Sprawą ustalenia i zatrzymania sprawców rozboju zajęli się łukowscy kryminalni, oraz policjanci z komisariatów w Adamowie i Stoczku Łukowskim. Szybko wytypowano napastników. Następnego dnia zatrzymano trzech mężczyzn podejrzanych o napad, to dwaj bracia w wieku 19 i 21 lat oraz ich 45-letni ojciec.

-Przeszukując rodzinna posesję policjanci odnaleźli ukryte kominiarki, odzież w której napadli na sklep oraz pistolet – dodaje asp. sztab. Marcin Józwik.

Mężczyźni trafili do aresztu. Policjanci ustalają, czy wszyscy trzej mężczyźni brali udział w napadzie i jak był ich rola.

Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi kara pozbawienia wolności do lat 15.

2015-03-15 10:38:34
(fot. Policja Łuków)

4 komentarze

  1. Prymitywy, zapracować nie potrafi , i ukraść tym bardziej.

  2. klawo jak cholera…

Z kraju