Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Ulice Lublina opanują biegacze. W niedzielę startuje Maraton Lubelski

W liczącą ponad 40 km trasę, którą wytyczono ulicami Lublina i wokół Zalewu Zemborzyckiego, wystartuje ok. 700 biegaczy. W tym czasie należy spodziewać się utrudnień w ruchu.

W najbliższą niedzielę odbędzie się 7 już Maraton Lubelski. Biegacze wystartują o godzinie 9:00 ze stadionu lekkoatletycznego przy al. Piłsudskiego. W tym samym miejscu będzie linia mety. Organizatorzy spodziewają się ok. 1,5 tys. uczestników. W samym maratonie ma wystartować ok. 700 osób, pozostali w biegach towarzyszących: Biegu Koziołka na dystansie około 11 km, Wielkim Biegu Rodzinnym oraz Przez metry po kilometry.

Trasa tegorocznego Maratonu Lubelskiego liczy dokładnie 42 km 195 m i różni się od ubiegłorocznej. Uwzględnia prowadzone w Lublinie prace związane z przebudową i remontami dróg, a także pokazuje różnorodność miasta od urokliwego centrum, przez osiedla mieszkalne po tereny rekreacyjne nad Zalewem Zemborzyckim.

Biegacze ze Stadionu Lekkoatletycznego skierują się na ul. Piłsudskiego następnie ul. Lubelskiego Lipca `80, Stadionową, Muzyczną, Głęboką, Sowińskiego, Radziszewskiego, M. Skłodowskiej – Curie, Okopową, Narutowicza, Plac Wolności, Bernardyńską, Prymasa Stefana Wyszyńskiego, Królewską, Lubartowską, Kowalską, przez Plac Zamkowy, Tysiąclecia, Unii Lubelskiej, Zamojską, Rusałki, Dolnej Panny Marii, ponownie Piłsudskiego, Plac Bychawski, Kunickiego, Zemborzycką, Diamentową, Romera, Nałkowskich dobiegną do ul. Żeglarskiej. Potem ścieżką rowerową okrążą Zalew Zemborzycki po czym wzdłuż Bystrzycy dotrą do ul. Janowskiej. Dalej trasa wiedzie ul. Nadbystrzycką, ścieżką rowerową wzdłuż Bystrzycy do Mostu Kultury i na koniec ulicami Rusałka, Dolną Panny Marii i Piłsudskiego ponownie na stadion.

Pierwsi zawodnicy są spodziewani na mecie około godziny 11:30. Dekorację zwycięzców 7. Maratonu Lubelskiego zaplanowano zaś na godzinę 13:30.

(fot. Maraton Lubelski)

8 komentarzy

  1. Samochodziarze niech sobie po torach jeżdżą a nie wożą powietrze korkując miasto każdego dnia powszedniego.

    • Zapomniałbym o jeszcze jednym szczególe.
      Ci co wożą powietrze w samochodach to asysta dla tych co rozwożą bułki po sklepach, 15-letnie dzieci po szkołach czy materiały budowlane po budowach.

  2. Franio pedałuj dalej.

  3. Kierowca bombowca

    Moje powietrze, moja sprawa, a ty wdychaj spalinki Franiu i tak jak kolega nizej pisze, pedałuj 🙂

  4. Nie po to tyle lat pielęgnuje nadciśnienie by ktoś mi zakazywał moim zabytkowym passatem w tdi jeździć. Będę nogi podstawiał biegaczom.

  5. fejsbuk sie zawiesi od sweet foci i spalonych kalorii

  6. pobiegam sobie

    Tylko wywalcie tych rowerzystów w pomarańczowych ubrankach, którzy niby „zabezpieczają” trasę.
    Lansują się jak modelka na wybiegu, skrócą trasę i znowu maraton nie będzie maratonem.

Z kraju