Tesla o wartości 350 tys. złotych odzyskana na granicy
17:26 23-01-2019
Wczoraj na terenie drogowego przejścia granicznego w Dorohusku, na kierunku wyjazdowym z Polski, funkcjonariusze straży granicznej przerwali podróż 41-letniemu obywatelowi Ukrainy.
Mężczyzna usiłował wyjechać z Polski, samochodem marki Tesla o szacunkowej wartości 350 000 zł.
W czasie kontroli granicznej funkcjonariusze ustalili iż pojazd został utracony na terenie Norwegii. Kierowcę pojazdu przesłuchano w charakterze świadka zaś pojazd został zabezpieczony.
(fot. NOSG)
Do prądu trzeba podłączyć bo na jednym ładowaniu nie wróci do Norwegii 😉
ale jesteś mądry – jak babcia klozetowa na Dworcu Centralnym☺
Podobno tesli nie da się ukraść.
A jednak jak widać. Z drugiej strony trochę przypałowo kraść ten samochód, kończy się prąd i trzeba go gdzieś podpiąć na przynajmniej 2 godziny, ładowarek wcale tak dużo nie ma, większość napewno jest monitorowana, więc łatwo namierzyć takie auto. Napewno o wiele łatwiej niż zwykły samochód.
Po za tym te auta wysyłają cały czas informacje o stanie pojazdu do producenta, więc i położenie też, trochę dziwne, że dopiero na granicy go znaleźli.
Jest stacja ładowania w Felicity i widziałem wczoraj jak sie ładowała jakaś Tesla na obcyh numerach i jakis starszy jegomość do niej wsiadał około 9 rano. Może to ta 🙂 .Dziwiłem się kto to się Teslą tu zapuścił.