Zamojscy policjanci zatrzymali dwóch nastolatków, którzy pobili 14-latka. Powodem ich zachowania miała być zazdrość o 14-latkę. Wkrótce agresorami zajmie się sąd rodziny, który zadecyduje o ich dalszych losach.
Sąd rodzinny zajmie się sprawą dwóch 15-latków, którzy zwabili na spotkanie rówieśnika i go pobili. Miała to być forma zemsty. Na koniec nieletni zagrozili, by o sprawie nie mówił nikomu. Na szczęście o zdarzeniu dowiedzieli się policjanci.
Został poproszony o przysługę i zgodził się pomóc. Stracił życie po tym, jak został zaatakowany nożem przez chorobliwie zazdrosnego 30-latka. Właśnie zapadł wyrok w tej sprawie.
Po tym, jak rzuciła go dziewczyna, zaatakował nożem mężczyznę, który na jej prośbę przyszedł odebrać należące do niej rzeczy. Został oskarżony o zabójstwo. Nie przyznał się do winy. Twierdził, że tylko uderzył 60-latka w twarz, a noża nie miał ze sobą.
Nie za usiłowanie zabójstwa, o co oskarżyła go prokuratura, lecz za uszkodzenie ciała został skazany mężczyzna, który nożem zaatakował kolegę swojej dziewczyny. Co ważne, poszkodowany twierdził, że przewrócił się na ostrze trzymanego w kieszeni noża.
Krasnostawscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który zaatakował nożem swojego znajomego. Powodem jego zachowania był m.in. zawód sercowy.
22-letni mieszkaniec Lublina odpowie za zniszczenie mienia oraz uszkodzenie ciała. Mężczyzna chciał się zemścić za to, że zostawiła go dziewczyna.
Znanych jest więcej faktów dotyczących sobotniej zbrodni w jednym z mieszkań przy ul. Bursztynowej w Lublinie. Śledczy cały czas ustalają szczegóły, jednak dopiero przesłuchanie 25-latka ma dać pełny obraz wydarzeń. Obecnie jest to jednak niemożliwe.