Ona przyjechała na stację po alkohol, on wjechał w ogrodzenie. Oboje byli pijani

Pijana przyjechała na stację po alkohol

Zamojscy policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że na jedną ze stacji paliw w Zamościu renaultem przyjechała nietrzeźwa kobieta, kupiła alkohol i odjechała. W zgłoszeniu wskazane były również numery rejestracyjne pojazdu, którym podróżowała.

Policjanci ustalili właściciela pojazdu oraz dotarli do kierującej. Była nią 38-letnia mieszkanka Zamościa. Policyjne badanie stanu trzeźwości wykazało w jej organizmie ponad 2 promile alkoholu.

Mundurowi wykonali badanie retrospektywne z udziałem kobiety. Po sprawdzeniu w dostępnych systemach informatycznych okazało się, że 38-latka nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Kobieta wkrótce stanie przed sądem i odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.

Pijany wjechał w ogrodzenie, zatrzymał się na podwórzu

Tego samego dnia doszło do kolizji z udziałem pijanego 53-latka. Mężczyzna jadąc z nadmierną prędkością na skrzyżowaniu pojechał na wprost, przejechał przez chodnik i uderzył w ogrodzenie posesji. Pojazd zatrzymał się na podwórzu. 53-latek w organizmie miał blisko 2 promile. Mężczyzna również odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.

Wkrótce oboje kierujący staną przed sądem, który oceni ich postępowanie na drodze.

(fot. lublin112.pl\ilustracyjne)