Ciekawe zjawisko na niebie zaobserwował nasz Czytelnik i przesłał do nas zdjęcia. Pan Tomasz zaobserwował na nieboskłonie tęczowy "uśmiech".
Dzisiaj wieczorem wystartuje kolejna rakieta z satelitami Starlink. Umieszczone na orbicie utworzą widowiskowy tzw. kosmiczny pociąg. Jest też szansa na to, że w kolejnych dniach będzie można je znów oglądać.
Po zachodzie słońca na zachodnim niebie od kilkudziesięciu minut można obserwować obłoki srebrzyste. Publikujemy Wasze zdjęcia.
Dzisiejszej nocy na niebie dostrzec będzie można przeloty satelitów Starlink. Po godzinie 2 ma ich lecieć aż 61. Obiekty będą się poruszały jeden za drugim.
Z poniedziałku na wtorek miłośnicy astronomii nie powinni spać. Wszystko za sprawą roju meteorów, który rozświetli niebo nad Polską. To zjawisko jest możliwe dzięki komecie Swifta-Tuttle’a, która zbliża się ku Słońcu.
Nasz Czytelnik przesłał nam zdjęcia ukazujące zjawisko halo powstające dookoła słońca. Można je było dziś obserwować m.in. nad Janowem Lubelskim.
Od kilkunastu dni, osoby bacznie spoglądające w niebo, mogą dostrzec liczne "spadające gwiazdy". Dzisiejszej nocy będzie ich najwięcej.
Dawno nie było tak wspaniałego obiektu do fotografowania, jak dzisiejsze wieczorne niebo. Najpierw pojawiły się ciemne deszczowe chmury, po opadach deszczu ukazała się wyjątkowa tęcza. Potem zaś zachwycił zachód słońca. Nie umknęło to Waszej uwadze. Dziękujemy za nadesłane zdjęcia.
Dzisiejszej nocy można było obserwować półcieniowe zaćmienie księżyca. Nasz naturalny satelita schował się w całości w tzw. półcień ziemi. Księżyc był zaćmiony, lecz nie całkowicie. Zdjęcia tego zjawiska przesłał nam Czytelnik Andrzej.
Jutrzejsza noc będzie wyjątkowa dla miłośników obserwacji nieba, zakochanych par jak też osób, które uwielbiają fotografować. W ciągu godziny widocznych będzie bowiem nawet 150 "spadających gwiazd".
Już za kilka dni będzie magiczna noc. Z 12 na 13 sierpnia warto spojrzeć w niebo, ponieważ szykuje się spektakl spadających gwiazd.
W środę dostaliśmy od Czytelników zdjęcia niezwykłego zjawiska na niebie. Przed zachodem słońca widać było efekt tzw. podwójnego słońca.