Śnieg szybko topnieje, wzrasta poziom wody w rzekach. Jest pierwsze ostrzeżenie
22:13 23-12-2022
Po intensywnych opadach śniegu, jakie pod koniec tegorocznej jesieni wystąpił na Lubelszczyźnie, wraz z początkiem zimy nadeszła odwilż. Wzrost temperatury powietrza spowodował topnienie pokrywy śnieżnej. To z kolei sprawia, iż zaczęło przybywać wody w rzekach.
Minionej doby poziom Bugu w Krzyczewie oraz Krzny w Malowej Górze wzrósł o 16 cm, Bystrzycy w Sobianowicach o 15 cm w Wieprza w Lubartowie o 10 cm. Z kolei Bug w Dorohusku osiągnął stan ostrzegawczy. Sytuacja taka ma się utrzymywać również w najbliższych dniach.
W piątek Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie w tej sprawie. Na razie dotyczy ono zlewni rzeki Huczwy, która płynie z okolic Tomaszowa Lubelskiego do Hrubieszowa i wpada tam do Bugu. Hydrolodzy wskazują, iż w związku ze spływem wód opadowych i roztopowych, nastąpi wzrost poziomu wody, która przekroczy stanu ostrzegawczy, a jutro po południu może osiągnąć stan alarmowy.
(fot. lublin112/zdjęcie ilustracyjne)
Zbiorniki retencyjne,opadowe czy jak tam je zwą należy robić na rzekach w miejscach przystosowanych przed dużymi miastami lub w ich obrębie jeśli infrastruktura pozwala
Ekoświry nie pozwalajają a przecież tam gdzie zbiornik wodny,tam jest życie.
A pamiętam jak dziś !!! Pan premier Pinokio zachęcał, rekomendował budowę sadzawek i innych oczek wodnych przy każdej chałupie !!!
Ile to życia by było jakby se tak wszyscy bajorka przy domach porobili. Chociaż z innej strony patrząc… topielców mogłoby być więcej.
a muwili pol roku ze susza niski stan wod gruntowych 😀
… no , tak ” muwili „
@erty – istnieje pogląd, że tylko krowy nie zmieniają zdania
Z naciskiem na wód gruntowych!! Przy obecnych warunkach pogodowych uruchomił się odpływ powierzchniowy, zasilanie wód gruntowych jest niewielkie.
Ziemia pod śniegiem nie zamarzła, więc nie jest tak źle z tym przesiąkaniem do wód gruntowych.
Śnieg szybko topnieje, wzrasta poziom wody w rzekach. Jest pierwsze ostrzeżenie – przeczytałem i se pomyślałem (co nie tylko każdemu sie może zdarzyć, ale od czasu jak ponoć demokrację mamy, to i wolno), więc se wziąłem i pomyślałem co następuje:
Skąd ludzie taką głęboką wiedzę czerpali za czasów kiedy internetu ludzie nie znali i nie mieli, a o 112Lublin nikt nawet nie słyszał ?
Już nie strasznie ludzi . Oczywiście tam gdzie jest betonoza to woda z roztopów spływa niżej i finalnie jakaś część do rzek ale w większości wszystko wsiąka pięknie w ziemię
I dobrze, że poziom wód wzrasta. Trzeba było się nie budować w dolinach i korytach rzek. Ludzie sami sobie robicie pod górkę. Tam gdzie nie ma ludzi tam nie ma powodzi-proste. Na geoportalu zaznaczyć sobie opcję tereny zagrożone podtopieniami i powodziami. Zobaczycie ile świrów wybudowało domy i bloki na takich terenach. Są i setki tysięcy.
Budować się tam można, byleby nie modlić się tak żarliwie o deszcz w lecie i o śnieg na święta w zimie.
Jednym zdaniem : z umiarem i nie przesadzać.
Przestań pić i idź spać
Serdecznie dziękuję za poradę, the bilu.
… e tam . jak w gminie powiedziałem że to były tereny zalewowe i nie radzę tam budować , to mi inwestorka odpowiedziała że wystarczy dać w łapę i pozwolą … i do kogo teraz żale że zalało ?