Musiał zostawić porsche na granicy
13:56 18-06-2021

Wczoraj na terenie przejścia granicznego w Dorohusku, na kierunku wyjazdowym, funkcjonariusze straży granicznej zatrzymali obywatela Szwecji.
Mężczyzna usiłował wyjechać z Polski, samochodem marki Porsche Cayenne S (2017 rok prod.) o szacunkowej wartości 270 000 zł. W czasie kontroli granicznej funkcjonariusze straży granicznej ustalili, iż pojazd figuruje w bazach danych INTERPOL, jako skradziony na terytorium Andory. Cudzoziemcowi po zakończeniu czynności procesowych zezwolono na kontynuowanie podróży, a pojazd zabezpieczono na parkingu służbowym.
Od początku roku funkcjonariusze z Nadbużańskiego Oddziału SG, odzyskali różnego rodzaju pojazdy o łącznej wartości ponad 5,5 mln zł.
(fot. NOSG)
Musiała to być bardzo ważna podróż skoro nie oglądając się na auto pojechał dalej..
Przepierdzielił przez prawię całą Europę i dopiero u nas go złapali…
nie wiem czy wyjeżdżałeś dalej niż kilkadziesiąt km od domu, ale można przejechać z Lizbony do Helsinek bez żadnej kontroli drogowej/granicznej.
No i w sumie to jest chore… bo złodzieje, przestępcy itp korzystają aż miło…
Chętnie zobaczyłbym zdjęcie tego obywatela Szwecji. Nawet w maseczce i z paskiem na oczach. Wiecie, co chciałbym sprawdzić, prawda?
Wiemy, czy oszczędzał na kremach do opalania.
Nie wszyscy obywatele Szwecji są mocno opaleni. Ten mógł się wychować gdzieś nad Dnieprem, a może nawet Donem i może być słabo opalony.
He, he…