Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kolejna tragedia nad wodą. Ze stawu wyciągnięto zwłoki mężczyzny (foto)

Dzisiaj po południu w naszym regionie doszło do utonięcia. Tym razem w powiecie parczewskim. Ze stawu wyciągnięte zostały zwłoki mężczyzny.

W niedzielne popołudnie służby ratunkowe zostały zaalarmowane, że w zbiorniku wodnym w miejscowości Glinny Stok w gminie Siemień w powiecie parczewskim miał utonąć mężczyzna. Na miejsce skierowana została straż pożarna z JRG w Parczewie, OSP Jasionka i OSP w Podedwórzu, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Zadysponowano również specjalistyczną grupę wodno-nurkową z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie. Zanim jednak ratownicy dotarli, strażacy odnaleźli znajdującego się pod wodą mężczyznę.

Jego życia nie udało się uratować. Jak nam przekazano, ofiara jest w wieku ok. 65 lat. Teraz policjanci pod nadzorem prokuratora prowadzą czynności, których celem jest ustalenie szczegółowych okoliczności oraz przyczyn zdarzenia.

(fot. nadesłane)

8 komentarzy

  1. To ile emerytury już miał na koncie?

  2. Pan ucieszył się z nadejścia emerytury, postanowił się wykapać w zbiorniku wodnym. Zamulony staw, niewidoczne dno, nie wiadomo jakiej głębokości. Czemu ludzie ryzykują swoje życie wskakując do takiego syfu, zwanego wodą. Szkoda tego Pana, ale cóż takie życie.

  3. W majdanie sopockim 62 lata tez sie utopil

  4. Może dlatego, że jestem za głupi, nie potrafię ogarnąć dlaczego zdawałoby sie mądrzejsi ode mnie, mają takie parcie na kąpiel w brudnych wodach, jak niejedna niedoszła matka Polka na zapłodnienie in vitro za darmo (czyli z NFZ).

  5. Przyczyna zgonu była jedna. GŁUPOTA.
    Ludzie zawsze bedą się topić, bo baranów jest na pęczki. Za każdym razem jak jestem nad firlejem to widzę takich dzbanów. Leżą na molo w upale, piją piwko, a później rozpęd i skaczą nagrzani bez żadnego hartowania na główeczkę do wody, i są tego skutki.

  6. Trzeźwy był?

  7. Świeżo upieczony emeryt jak zobaczył ile emerytury dostal po przepracowaniu ponad 30 lat, nie mógł się z tym pogodzić. Takich ludzi jest na pęczki. Przykre ale prawdziwe.

Z kraju