Dwa groźne wypadki w tym samym miejscu miały miejsce na drodze ekspresowej Lublin – Warszawa. Trasa jest całkowicie zablokowana, na miejscu pracują policjanci.
Czy policjanty miały gaśnicę i czy byli w kaskach? Bo jak nie to ich wina. I niech policja się wezmą za kontrolowanie pedalarzy co jeżdżą po troje obok siebie po chodnikach, a nie blokują sprawne poruszanie się drogami szybkiego ruchu.
Może siedzał komuś na zderzaku. Ten przed nim zobaczył zdarzenie i wyminął, a audik poszedł prosto
Dd
Kilkaset aut przejechało i zauważyło wypadek a ten „kierowca” nie , więc to nie wina drogowców.
Ginter
A ile trwało do usuwanie od popołudnia do 18 to szok wolniej grają tylko szachiści
Nomad
Posprzątanie ekspresówki to nie taka szybka sprawa. Nie chciał byś potem, żeby przy znacznej prędkości wbił Ci się w koło jakiś wkręt, czy tež wypadł komuś spod koła klucz zostawiony przez laweciazy, co się zdążą w mieście. Przejedź się kiedyś autostradą, nawet A2 żeby nie płacić, i niech Ci się coś zepsuje tak żebyś musiał zjechać na boczny pas, gwarantuje, że poczekasz trochę na serwis albo lawetę.
yoyo
Gdyby był tor…
Tom
Napewno na autopilocie jechał. Ałdi uznało że nie ma zagrożenia i bum po kolei we wszystko..
Zapewne się zdziwił gdy przestał na fejsbuku pisać…
krys
Trzeźwy ale za to jak glupi
kosa
dwie zagięte rurki czyli tdi, potworna moc na którą ciężko zapanować
ślepy jełop za kierą ałdi niewątpiwie
Zabrać prawo jazdy dożywotnio.
Czy policjanty miały gaśnicę i czy byli w kaskach? Bo jak nie to ich wina. I niech policja się wezmą za kontrolowanie pedalarzy co jeżdżą po troje obok siebie po chodnikach, a nie blokują sprawne poruszanie się drogami szybkiego ruchu.
Lecz się
?
wracaj kobieto do garów..
Może siedzał komuś na zderzaku. Ten przed nim zobaczył zdarzenie i wyminął, a audik poszedł prosto
Kilkaset aut przejechało i zauważyło wypadek a ten „kierowca” nie , więc to nie wina drogowców.
A ile trwało do usuwanie od popołudnia do 18 to szok wolniej grają tylko szachiści
Posprzątanie ekspresówki to nie taka szybka sprawa. Nie chciał byś potem, żeby przy znacznej prędkości wbił Ci się w koło jakiś wkręt, czy tež wypadł komuś spod koła klucz zostawiony przez laweciazy, co się zdążą w mieście. Przejedź się kiedyś autostradą, nawet A2 żeby nie płacić, i niech Ci się coś zepsuje tak żebyś musiał zjechać na boczny pas, gwarantuje, że poczekasz trochę na serwis albo lawetę.
Gdyby był tor…
Napewno na autopilocie jechał. Ałdi uznało że nie ma zagrożenia i bum po kolei we wszystko..
Zapewne się zdziwił gdy przestał na fejsbuku pisać…
Trzeźwy ale za to jak glupi
dwie zagięte rurki czyli tdi, potworna moc na którą ciężko zapanować