Kierowca audi wjechał na miejsce wypadku, staranował busa i radiowóz. Dwie osoby ciężko ranne, ekspresówka zablokowana
20:18 19-05-2018 | Autor: redakcja
Do pierwszego wypadku doszło w sobotę po południu w miejscowości Bogucin na drodze ekspresowej S17 Lublin – Warszawa. W rejonie węzła Jastków samochód osobowy marki Opel uderzył w bariery energochłonne.
Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego, policja, a także służba drogowa. W zdarzeniu poszkodowana została jedna osoba, a policjanci przystąpili do ustalania szczegółowych okoliczności zdarzenia.
Całość zabezpieczali pracownicy służby drogowej, którzy ustawili swój pojazd z migającym znakiem, ostrzegającym o zagrożeniu. Około godziny 18 kierowca pojazdu marki Audi uderzył w pojazd służby drogowej, po czym potrącił dwóch pracowników. Następnie rozpędzone auto staranowało radiowóz i zatrzymało się na barierach energochłonnych.
Poszkodowani mężczyźni doznali licznych, poważnych obrażeń ciała i przetransportowano ich do szpitala. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca audi był trzeźwy.
Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Jak nas poinformowano, prawdopodobną przyczyną wypadku było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.
Galeria zdjęć
2018-05-19 20:13:23
(fot. wideo lublin112.pl, nadesłane Dawid i Sylwester)
Przed wejściem do takiego bolidu warto również mózg zabrać.
następny, co jak można, to wali bezmyślnie, ile fabryka dała
nieważne, że deszcz, to trochę ślisko, nieważne, że szarówka, to trochę słabo widać, można – to jadę ile wlezie
jak słabo widać? policja, straż, karetka i służba drogowa i wszystko na sygnale no istna choinka jak tego nie zauważyć ?
Jechałem tamtędy po pierwszym i po drugim wypadku, i już kilka kilometrów przed rozbitym oplem na tablicach informacyjnych było widać ostrzeżenia, do tego wyświetlała się informacja za ile km na który pas zjechać żeby czegoś takiego nie zauważyć to naprawdę trzeba być ślepym idiotą.
A może po prostu kierowca audi był naćpany.nikt tego nie sprawdził?
A może po prostu kierowca audi nie ma mózgu i nikt tego nie sprawdził
Prze idiotę dwie rodziny spotkała tragedia. Zdrowia poszkodowanym.
(przyczyną wypadku było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze) faktycznie na s17 są tak ostre zakręty że jak kierowca wyjechał z za zakrętu to nie miał czasu na żadną reakcje!
no tak ostre że sam Hołowczyc nie dał by rady
Zapewne była informacja na znaku zmiennej treści nad jezdnią i niebezpieczeństwie na drodze i na którym pasie !
A może telefon był przyczyną?
To sie panie narobiło
to był po prostu zwykły matoł
Już nie alkohol, tylko gmeranie w telefonach komórkowych podczas jazdy jest największym zagrożeniem dla bezpieczeństwa na drogach… znak czasu… 🙁
uhhh..kilka kilometrów przed w/w wypadkiem w godzinach popołudniowych z rodziną padła nam renówka(przed bidą) i stałem przy barjerce…Dziękuję za szybką interwencje, osłonę auta i dzieci przez służby drogowe oraz pomoc z ich strony-profesjonalnie!!!…aby mechanik z warsztatu był tak dobry – prawdopodobnie pęknieta uszczelka pod głowicą…
Nie wiem gdzie miał oczy kierowca „ałdi” pewnie bawił się smartfonem .Samochòd zabezpieczający na moje oko stał za blisko miejsca zdarzenia .Niestety niejednokrotnie się spotkałem ,że służba drogowa nie wie gdzie ustawić samochód.Brak podstawowej wiedzy.
Samochòd zabezpieczający na moje oko, powinien stać w Kurowie
Za blisko???
Przyjrzyj się uważnie (na głównym zdjęciu) gdzie stoi rozbity opel.
Dyrman. Zapewnie ty posiadasz taką wiedzę, wiec podaj w jakiej odległości powinien być ustawiony pojazd służby drogowej.
Samochód ostrzegający stał zbyt blisko? A tablice informacyjne były wyświetlane zbyt wysoko oczywiście dla ograniczonego wzroku kierowcy audi. Nie rozśmieszaj mnie kolego jechałem tamtędy po pierwszym wypadku i kilka km przed zdarzeniem była informacja o tym, z którego pasa i z jaką prędkością należy korzystać mało tego ja mijałem kilka tych tablic i każda z nich wyświetlała taką informację.