Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Dzięki nim kilkanaście tysięcy nielegalnych migrantów przekroczyło granicę. Zarobili ponad 2 mln euro

Kolejnych 17 osób zostało zatrzymanych w sprawie trwającego od ubiegłego roku śledztwa dotyczącego organizowania nielegalnego przekraczania granicy. Grupa działała na terenie Kraśnika, wpadł też jej lider, 62-letni Krzysztof Ł.

Prowadzone od dłuższego czasu przez Prokuraturę Regionalną w Lublinie śledztwo w sprawie działalności zorganizowanej grupy przestępczej, która zajmowała się organizowaniem nielegalnego przekraczania granicy, doprowadziło do kolejnych zatrzymań. W poniedziałek funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej w Hrebennem i Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Chełmie przy udziale EUROPOL-u zatrzymali 17 osób.

Tym razem są to członkowie grupy kierowanej przez Krzysztofa Ł., która działała na terenie Kraśnika. Wszyscy zatrzymani zostali doprowadzeniu do lubelskiej prokuratury, gdzie przedstawiono im zarzuty. 62-letni Krzysztof Ł. a także 51-letnia Natalia B. i 43-letnia Marine G. usłyszały zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Pozostali zaś m.in. wystawiania dokumentów poświadczających nieprawdę w celu osiągnięcia korzyści majątkowych, używania takich dokumentów, wyłudzenia poświadczenia nieprawdy od funkcjonariuszy publicznych, a także organizowania nielegalnego przekraczania granic kraju i ułatwiania pobytu cudzoziemcom wbrew obowiązującym przepisom.

Z akt śledztwa wynika, że członkowie grupy Krzysztofa Ł. zakładali fikcyjne podmioty gospodarcze, głównie agencje pracy tymczasowej, dzięki czemu wystawiali oświadczenia, które pozwalały cudzoziemcom podjąć legalnie pracę. Poświadczano w nich nieprawdę co do okoliczności dotyczących organizacji pracy dla przybyszów. Oświadczenia te były następnie rejestrowane w urzędach pracy.

Innym typem wykorzystywanych dokumentów były wnioski o wydanie zezwolenia o pracę, za pomocą których w urzędach wojewódzkich można było uzyskać zezwolenie na pracę dla cudzoziemca na terenie naszego kraju. Obydwa typy dokumentów służyły następnie do uzyskania wiz krajowych lub wiz Schengen. Po przybyciu do Polski cudzoziemcy nigdy nie podejmowali pracy zgodnie z treścią oświadczeń bądź wniosków, lecz udawali się do Niemiec, Szwecji lub Holandii, aby tam nielegalnie podjąć pracę. Migrantami byli głównie obywatele Ukrainy, Rosji, Turcji, Iranu oraz Libanu. Śledczy posiadają dowody na to, że grupa Krzysztofa Ł. zorganizowała nielegalne przekroczenie granicy dla co najmniej 13 019 osób. W ten sposób zarobiła w sumie 2 mln 342 tys. euro. Zatrzymanym grozi teraz do 12 lat pozbawienia wolności.

Prokuratura sprawą tego typu grup przestępczych zajmuje się od ubiegłego roku. Organizowały one nielegalne przekraczanie granicy od początku 2012 roku do końca czerwca 2019 roku. Pod koniec października 2018 r. na terenie Zamościa, Lublina i Portu Lotniczego w Lublinie zatrzymano siedem osób zajmujących się tym procederem: 4 kobiety i 3 mężczyzn. Byli to obywatele Polski, Ukrainy, Rosji i Niemiec. Na terenie Zamojszczyzny założyli oni kilkanaście spółek, które następnie rejestrowały w Powiatowym Urzędzie Pracy w Zamościu znaczne ilości oświadczeń o zamiarze zatrudnienia na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej obcokrajowców. Jednocześnie składano wnioski do Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego o wydanie zezwoleń na pracę dla cudzoziemca na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Cudzoziemcy płacili organizatorom procederu po ok. 100 euro od osoby. W ten sposób granicę przekroczyło co najmniej 550 osób.

Kolejne zatrzymania miały miejsce pod koniec lutego b.r. Tym razem na terenie Tomaszowa Lubelskiego i Zamościa wpadło czterech członków zorganizowanej grupy przestępczej. Śledczy wkroczyli również do pomieszczeń zamojskiej Delegatury Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego. Okazało się bowiem, że z grupą współpracował jeden z urzędników. Była to osoba zajmująca się przyjmowaniem i ewidencjonowaniem wniosków o wpisanie zaproszenia do ewidencji zaproszeń. Funkcjonariusz ten nie dopełniał swoich obowiązków służbowych gdyż, przyjmował te wnioski i sporządzał projekty zaproszeń bez jakiejkolwiek weryfikacji jednocześnie wiedząc, iż okoliczności wskazane we wnioskach i załącznikach do nich nie odzwierciedlają prawdy. Tym razem prokuratura zgromadziła dowody, że przestępcom udało się zapewnić przekroczenie granicy 263 cudzoziemcom, od każdego inkasując po 500 euro. W ten sposób grupa zarobiła co najmniej 131 500 euro.

(fot. lublin112.pl)

2 komentarze

  1. a ciocia anielcia wraz ze swym ryżym lokajem tak zapraszała

  2. janusze i Grażyny biznesu:-)
    kraśnik – stan umysłu

Z kraju