Honda plus gówniarz za kółkiem i nieszczęście gotowe!!!!
Najgorsze jest to że tak naprawdę guzik mu zrobią skoro trzeźwy!!!!!
Zawiasy 3 na 5 to wszystko co zapewne wyhaczy!
lil
Ach cóż za znawca 3 na pięć, no no – z jakiego to kodeksu te 3 w zawiasach?
W starych dobrych czasach to Wojsko przez 2 lata wybijało młodym głupoty z głowy i uczyło odpowiedzialności. W kamasze szedł nieopierzony gówniarz a do cywila wracał dorosły mężczyzna. A teraz? Smarkacze szaleją na drogach i bata na to nie ma.
vfff
Kolejny 20 latek w hondzie… Dożywotnio powinni mu prawo jazdy zabrać.
Wiklinowy nocnik
na miejscu gówniarza z hondy pakowałbym się jutro zagranice kierunek Ukraina, Rosja, Białoruś i mogą mu naskoczyć na kija….
opiniodawca
i co zmieni wasze gadanie, fakt, że gówniarz powinien posiedzieć, ale… zawsze jest jakieś ale; tak czy inaczej przykre to co się wydarzyło i grunt to, żeby hołota i piractwo drogowe przez takie smutne zdarzenia jak to w Bochotnicy uruchomili swoje szare pseudo komórki i nie doprowadzali do takich więcej
kamila
Niestety często wygrywa ten który ma większy, lepszy, bezpieczniejszy samochód. Niestety temu niewinnemu człowiekowi nic życia nie zwroci. A za swoje błędy trzeba płacić, aczkolwiek nie sadze by jakakolwiek kara lub zadośćuczynienie odkupilo chodź po czesci tego młodego człowieka przewinienie.
Ogarnij się kobieto – jeżdżę dwutonowym (z hakiem te dwie tony) SUV-em i uważam, że nakłada to na mnie dodatkowe obowiązki na drodze, a nie przywileje.
Wiem, że jak ktoś na mnie wymusi i ja nie zdążę zareagować, to będzie bardziej poszkodowany niźli ja w 90% wypadków… ale – nigdy nie rozpatrywałem tego w kategoriach „wygrywa ten, który ma większego”… bo nie o to w ruchu drogowym chodzi.
A, że od lat w tym kraju na kursach uczy się parkowania (bo to niezmiernie niebezpieczny manewr, który jest bardzo trudny do opanowania) a nie poprawnego wyprzedzania (bo przecież to „łatwizna”, którą można pominąć) to od lat też wyprzedzać w tym kraju uczą się niedoświadczeni kierowcy „na żywym organizmie”… najgorzej zaś, jak pozbawią go tego życia w „ramach nauki”. Nie rozgrzeszam łepka z Hondy – powinien ponieść surową karę za zabicie człowieka z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Ale system, który pozwolił mu używać tego narzędzia bez odpowiedniej wiedzy na temat tego, jak to robić, też jest tej sytuacji współwinny.
driver
Pewnie popisówe chciał gówniarz strzelić przed laską z boku.
ja
Wieśniak z hondy zabil niewinnego człowieka.
Honda
wie ktos wql skad byl ten gowniarz i jaka honda to byla ?
Honda plus gówniarz za kółkiem i nieszczęście gotowe!!!!
Najgorsze jest to że tak naprawdę guzik mu zrobią skoro trzeźwy!!!!!
Zawiasy 3 na 5 to wszystko co zapewne wyhaczy!
Ach cóż za znawca 3 na pięć, no no – z jakiego to kodeksu te 3 w zawiasach?
W starych dobrych czasach to Wojsko przez 2 lata wybijało młodym głupoty z głowy i uczyło odpowiedzialności. W kamasze szedł nieopierzony gówniarz a do cywila wracał dorosły mężczyzna. A teraz? Smarkacze szaleją na drogach i bata na to nie ma.
Kolejny 20 latek w hondzie… Dożywotnio powinni mu prawo jazdy zabrać.
na miejscu gówniarza z hondy pakowałbym się jutro zagranice kierunek Ukraina, Rosja, Białoruś i mogą mu naskoczyć na kija….
i co zmieni wasze gadanie, fakt, że gówniarz powinien posiedzieć, ale… zawsze jest jakieś ale; tak czy inaczej przykre to co się wydarzyło i grunt to, żeby hołota i piractwo drogowe przez takie smutne zdarzenia jak to w Bochotnicy uruchomili swoje szare pseudo komórki i nie doprowadzali do takich więcej
Niestety często wygrywa ten który ma większy, lepszy, bezpieczniejszy samochód. Niestety temu niewinnemu człowiekowi nic życia nie zwroci. A za swoje błędy trzeba płacić, aczkolwiek nie sadze by jakakolwiek kara lub zadośćuczynienie odkupilo chodź po czesci tego młodego człowieka przewinienie.
Ogarnij się kobieto – jeżdżę dwutonowym (z hakiem te dwie tony) SUV-em i uważam, że nakłada to na mnie dodatkowe obowiązki na drodze, a nie przywileje.
Wiem, że jak ktoś na mnie wymusi i ja nie zdążę zareagować, to będzie bardziej poszkodowany niźli ja w 90% wypadków… ale – nigdy nie rozpatrywałem tego w kategoriach „wygrywa ten, który ma większego”… bo nie o to w ruchu drogowym chodzi.
A, że od lat w tym kraju na kursach uczy się parkowania (bo to niezmiernie niebezpieczny manewr, który jest bardzo trudny do opanowania) a nie poprawnego wyprzedzania (bo przecież to „łatwizna”, którą można pominąć) to od lat też wyprzedzać w tym kraju uczą się niedoświadczeni kierowcy „na żywym organizmie”… najgorzej zaś, jak pozbawią go tego życia w „ramach nauki”. Nie rozgrzeszam łepka z Hondy – powinien ponieść surową karę za zabicie człowieka z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Ale system, który pozwolił mu używać tego narzędzia bez odpowiedniej wiedzy na temat tego, jak to robić, też jest tej sytuacji współwinny.
Pewnie popisówe chciał gówniarz strzelić przed laską z boku.
Wieśniak z hondy zabil niewinnego człowieka.
wie ktos wql skad byl ten gowniarz i jaka honda to byla ?
Motoryzacyjną hieną jesteś czy łowcą skór?