W związku z uroczystościami Bożego Ciała, kierowców będzie dzisiaj czekało wiele utrudnień. Część lubelskich ulic, na czas przejścia procesji, zostanie wyłączonych z ruchu.
noo, jak homo przemoc drze ryja i wystawia genitalia na homospędzie to jest cacy Ale jak skrytykujesz toto coś to jesteś faszystą i patriotą:))
xoxo
Czarny gusła odprawia na środku dwupasmówki…! A pospólstwo lezie za nim plując jadem, jak za matką kurką…
w.nadzieja
Lepiej procesje niż marsze równości po których zniszczone jest miasto i zmobilizowane wszystkie służby mundurowe !
Mario
Jak by narodowości owcy mieli trochę mózgu i zorientowali się jak kościół katolicki niszczy Państwo Polskie to by jeszcze bardziej kamieniami rzucali w procesje i czarną mafie, ale oni jeszcze nie są na tym etapie żeby to dostrzec. Rząd i wierni pakują tym czarnym darmozjadom kasę w kieszeń a oni jeszcze nam wmawiają że są od nas lepsi. Gorzej jak w średniowieczu.
zztop
Weź wróc do podstawówki -liźnij trochę historii… gdyby nie katolicyzm szczekalibyśmy po niemiecku i rusku!!! To była prawdziwa ostoja polskości przez wieki! Tylko totalny ignorant może tego nie wiedzieć – sutannowi to nie kościół, kościół to miliony wiernych
Paweł
i zaczęło się… jak co roku. Masy krytyczne spoko, lgbt spoko, rolkarze spoko. Tylko Katolicy nie spoko, im nie wolno.
Bartek
No nie spoko, bo ww przez ciebie grupy nie posiadają własnych budynków/świątyń (w dodatku na utrzymaniu całego społeczeństwa), a katolicy mogą i powinni swoje obrzędy sprawować w przeznaczonym do tego celu miejscu, a nie łazić po okolicy i „umilać” życie innym…
nie wierzacy ateista
Dokładnie jak pisze Polski Związek Kołnierzy Wymiętych” …to w co kto wierzy to jego prywatna sprawa i niech sobie odprawia swoje religie i obrzędy do woli ,ale w swoim domu albo w kosciele ,gdzie jest na to miejsce i przychodzi tam kto chce ,a nie na ulicy . Nic nie uprawnia tej „wierzącej większosci ” do paradowania w procesjach i blokowania ulic ,bo jako niewierzacemu w tym momencie mi to przeszkadza ,bo nie mogę swobodnie korzystać z drogi .Można sobie takie procesje zorganizować gdzieś w lesie czy na polach i nikomu to nie będzie przeszkadzało .Ja już pewnie nie dożyje ale za 20-30 lat znaczna część ludzi zmądrzeje i nie da się tak mamić tym gościom w czarnych sukienkach .I skończy się im się ta „firma chrzty ,śluby ,pogrzeby za cołaska nie mniej niż ….” .Z moich obserwacji wynika ze co prawda powoli , ale z roku na rok kończy im się to ” eldorado ” .Oni też doskonale o tym wiedzą i próbują na siłę zmusić młodzież do chodzenia do koscioła …indeksy z pieczatkami i inne durnoty wymyślają ….nie tedy droga panowie ,nic na siłę …bo skutek odwrotny od zamierzonego, coraz wiecej mlodziezy ma to gdzieś i się na was wypina .A wasza „firma ” upadnie wczesnieniej czy pózniej
Life
Taaaaa……za 10 lat sam będziesz latał do kościoła codziennie na msze i będziesz udawał świętszego od samego Boga. Znam takich zatwardziałych ateistów, a na starość pierwsi pod ołtarzem…..
Bartek
Jasne…. Wy zawsze macie tą samą śpiewkę pt. ” Jak trwoga to do boga” itp… Żaden z was nie zna żadnego ateisty, który nagle polazł do kościoła i się tam modli, za to wszyscy ochoczo się na to powołujecie. Skąd w was jakieś takie chore przekonanie, że nagle na starość lub w przypadku choroby zacznę się modlić do jakiegokolwiek boga? Znasz mnie? I żeby było to jasne: NIE BĘDĘ LATAŁ DO WASZEGO, ANI DO ŻADNEGO INNEGO KOŚCIOŁA, ANI TERAZ, ANI NA STAROŚĆ. Z jednej prostej przyczyny: Nie lubię być oszukiwany, szczególnie przez cwaniaczków którzy znaleźli sobie sposób na wygodne życie. Ty jak chcesz to lataj do pierwszej ławki i daj im się dymać ile wlezie. Twoja (bez)wola…
Giero
A ja tam się za CIEBIE pomodlę za twoj ateizmu żebyś mimo niewiary żył uczciwie i w zgodzie z sobą i z ludzmi bo Nasz Bóg choć nie wierzysz w niego doceni Cię. I poznasz Go. Może widzisz Go już na codzień i wystarczy przybic z nim piątkę.
Bartek
Jeśli masz taką wolę, to proszę bardzo. Módl się nawet codziennie za to… Chciałem tylko powiedzieć, że właśnie żyję w zgodzie ze sobą i swoimi poglądami, żyję uczciwie i szczęśliwie. I o najważniejsze żyje w zgodzie z innymi ludźmi bez względu na ich przekonania polityczne czy religijne. Pozdrawiam
zztop
Poważnie??? żaden z nas nie zna? Znam całe tabuny towarzyszy z byłego PZPR – jak przyszły zmiany, to pierwsi przed ołtarzami klęczeli, na procesjach sztandary nosili :))
noo, jak homo przemoc drze ryja i wystawia genitalia na homospędzie to jest cacy Ale jak skrytykujesz toto coś to jesteś faszystą i patriotą:))
Czarny gusła odprawia na środku dwupasmówki…! A pospólstwo lezie za nim plując jadem, jak za matką kurką…
Lepiej procesje niż marsze równości po których zniszczone jest miasto i zmobilizowane wszystkie służby mundurowe !
Jak by narodowości owcy mieli trochę mózgu i zorientowali się jak kościół katolicki niszczy Państwo Polskie to by jeszcze bardziej kamieniami rzucali w procesje i czarną mafie, ale oni jeszcze nie są na tym etapie żeby to dostrzec. Rząd i wierni pakują tym czarnym darmozjadom kasę w kieszeń a oni jeszcze nam wmawiają że są od nas lepsi. Gorzej jak w średniowieczu.
Weź wróc do podstawówki -liźnij trochę historii… gdyby nie katolicyzm szczekalibyśmy po niemiecku i rusku!!! To była prawdziwa ostoja polskości przez wieki! Tylko totalny ignorant może tego nie wiedzieć – sutannowi to nie kościół, kościół to miliony wiernych
i zaczęło się… jak co roku. Masy krytyczne spoko, lgbt spoko, rolkarze spoko. Tylko Katolicy nie spoko, im nie wolno.
No nie spoko, bo ww przez ciebie grupy nie posiadają własnych budynków/świątyń (w dodatku na utrzymaniu całego społeczeństwa), a katolicy mogą i powinni swoje obrzędy sprawować w przeznaczonym do tego celu miejscu, a nie łazić po okolicy i „umilać” życie innym…
Dokładnie jak pisze Polski Związek Kołnierzy Wymiętych” …to w co kto wierzy to jego prywatna sprawa i niech sobie odprawia swoje religie i obrzędy do woli ,ale w swoim domu albo w kosciele ,gdzie jest na to miejsce i przychodzi tam kto chce ,a nie na ulicy . Nic nie uprawnia tej „wierzącej większosci ” do paradowania w procesjach i blokowania ulic ,bo jako niewierzacemu w tym momencie mi to przeszkadza ,bo nie mogę swobodnie korzystać z drogi .Można sobie takie procesje zorganizować gdzieś w lesie czy na polach i nikomu to nie będzie przeszkadzało .Ja już pewnie nie dożyje ale za 20-30 lat znaczna część ludzi zmądrzeje i nie da się tak mamić tym gościom w czarnych sukienkach .I skończy się im się ta „firma chrzty ,śluby ,pogrzeby za cołaska nie mniej niż ….” .Z moich obserwacji wynika ze co prawda powoli , ale z roku na rok kończy im się to ” eldorado ” .Oni też doskonale o tym wiedzą i próbują na siłę zmusić młodzież do chodzenia do koscioła …indeksy z pieczatkami i inne durnoty wymyślają ….nie tedy droga panowie ,nic na siłę …bo skutek odwrotny od zamierzonego, coraz wiecej mlodziezy ma to gdzieś i się na was wypina .A wasza „firma ” upadnie wczesnieniej czy pózniej
Taaaaa……za 10 lat sam będziesz latał do kościoła codziennie na msze i będziesz udawał świętszego od samego Boga. Znam takich zatwardziałych ateistów, a na starość pierwsi pod ołtarzem…..
Jasne…. Wy zawsze macie tą samą śpiewkę pt. ” Jak trwoga to do boga” itp… Żaden z was nie zna żadnego ateisty, który nagle polazł do kościoła i się tam modli, za to wszyscy ochoczo się na to powołujecie. Skąd w was jakieś takie chore przekonanie, że nagle na starość lub w przypadku choroby zacznę się modlić do jakiegokolwiek boga? Znasz mnie? I żeby było to jasne: NIE BĘDĘ LATAŁ DO WASZEGO, ANI DO ŻADNEGO INNEGO KOŚCIOŁA, ANI TERAZ, ANI NA STAROŚĆ. Z jednej prostej przyczyny: Nie lubię być oszukiwany, szczególnie przez cwaniaczków którzy znaleźli sobie sposób na wygodne życie. Ty jak chcesz to lataj do pierwszej ławki i daj im się dymać ile wlezie. Twoja (bez)wola…
A ja tam się za CIEBIE pomodlę za twoj ateizmu żebyś mimo niewiary żył uczciwie i w zgodzie z sobą i z ludzmi bo Nasz Bóg choć nie wierzysz w niego doceni Cię. I poznasz Go. Może widzisz Go już na codzień i wystarczy przybic z nim piątkę.
Jeśli masz taką wolę, to proszę bardzo. Módl się nawet codziennie za to… Chciałem tylko powiedzieć, że właśnie żyję w zgodzie ze sobą i swoimi poglądami, żyję uczciwie i szczęśliwie. I o najważniejsze żyje w zgodzie z innymi ludźmi bez względu na ich przekonania polityczne czy religijne. Pozdrawiam
Poważnie??? żaden z nas nie zna? Znam całe tabuny towarzyszy z byłego PZPR – jak przyszły zmiany, to pierwsi przed ołtarzami klęczeli, na procesjach sztandary nosili :))