Kierowca autobusu komunikacji miejskiej doprowadził do zderzenia z citroenem. W zdarzeniu nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń ciała. Na miejscu pracują policjanci.
Powiem tysiączny raz to samo. To konkretne skrzyżowanie o ruchu okrężnym jest nieprawidłowo oznakowane. Znaki poziome przed rondem ni jak nie mają się do znaków poziomych na rondzie. Gdy pasy są malowane w koło wyspy centralnej to nie da się pojechać w lewo. Więc jak najbardziej można zawrócić z jednego pasa jak i z drugiego i jak ktoś chce opuścić rondo z pasa wewnętrznego niestety musi ustąpić pierwszeństwa temu co jedzie pasem zewnętrznym nawet jak by jeździł w kółko.
ABC
nie
Rally
Zgoda!
Znaki pionowe przed rondem są z grupy Informacyjne. Informują, że zarówno z lewego jaki z prawego pasa można pojechać na wprost ale nie znaczy to, że jadąc z lewego na wprost kierujący ma pierwszeństwo przed jadącym po zewnętrznym pasie. Żeby z wewnętrznego zjechać należy najpierw zmienić pas ruchu a to wiąże się z ustąpieniem pierwszeństwa pojazdom się tam znajdującym.
Kolizji winny jest kierujący osobówką.
kaśka
Chyba wina osobówki przed rondem niby że są kierunki jazdy ale na rondzie są linie przerywane więc mogę prawym pasem jeździć sobie do o koła a z lewej musi ustąpić pierwszeństwa
jan
Tytuł artykułu jednoznacznie sugeruje winę kierowcy autobusu, a orzecznictwo sądów w większości takich przypadków jest inne. Kierowca autobusu może dostać mandat za niedostosowanie się do znaków poziomych/pionowych określających kierunki na pasach ruchu, ale winnym kolizji jest kierowca citroena, gdyż zmieniając pas ruchu nie ustąpił pierwszeństwa pojazdowi, który poruszał się po pasie ruchu na który chciał wjechać. Policja nakłada mandaty różnie, ale warto czasem spojrzeć w orzecznictwo.
PP
Kierowca autobusu pojechał prosto czyli prawidłowo. Na rondzie nie da się skręcić w lewo (nie na każdym ale akurat na tym się nie da). To rondo i jak i wszystkie nowe na Grygowej są nieprawidłowo oznaczone.
maddog
Brawo, to jest prawidłowa odpowiedź.Też tak uważam.Wystarczyłoby uważać i wszyscy rozjechaliby się w swoich kierunkach, a tak jest problem.Szanujmy się i wybaczajmy błędy,pomagajmy.Czasem wystarczy przyhamować,zwolnić i problem zażegnany.
PP
Gościu w autobusie nie poddawaj się idź nawet do sądu bo prosto na rondzie znaczy w koło ronda (tak jak przebiega pas ruchu nie ma tu ani zmiany pasa ani zmiany kierunku jazdy. A nawet jak byś opuszczał rondo możesz zająć zarówno prawy jak i lewy pas. Gość po wewnętrznej musi ustąpić pierwszeństwa nie ma bata.
stały bywalec
Turystyczną od łęcznej nic nie jedzie pewnie był jakiś wypadek
obywatel
Po komentarzach i tytule artykułu widzę że 80 % procent prawo-jazdy znalazło w czipsach! A o zasadach poruszania się na skrzyżowaniach o ruchu okrężnym zwanym przez tzw. kierowców rondem nie mają najmniejszego pojęcia! Wina osobówki zapraszam do lektury „Kodeks drogowy”
PP
Dokładnie. Chociaż jeden mądry się trafi.
świddek koronny
Oczywiście że wina osobówki . Znaki poziome śnieg przysypie i policja inaczej będzie interpretować takie zdarzenie ?
ABC
chcesz zjechać z ronda trzecim zjazdem. dojeżdżając do ronda widzisz – z lewego pasa w lewo i na wprost, z prawego prosto i w prawo. w tym momencie myślisz – „pojadę z prawego pasa w lewo, bo 100 metrów dalej na rondzie są linie przerywane”? a co, jeśli jedzie ktoś np. z Katowic, kto nie był wcześniej na tym rondzie? znaki nie są tylko dla tubylców cymbale!
twoje rozumowanie jest nielogiczne
obywatel
Najważniejsze są znaki pionowe i reguła prawej dłoni ! Sama redakcja opisała już kilka razy podobne sytuacje leclerc Turystyczna czy Tesco i pisała cytuje ” a jak spadnie śnieg i nie będzie widać znaków poziomych?”
Fax Romana
Wchodzę na mapę satelitarną i oczom nie wierzę. Na tym rondzie są dwa równorzędne pasy dookoła, więc jak można z lewego pojechać prosto jeśli na prawym jest inny pojazd? Za to pojazd na prawym może jeździć sobie dookoła i zawsze mieć pierwszeństwo. Natomiast mam pytanie do eksperta – co oznaczają w takim razie te strzałki na pasach ruchu przed rondem? Czy są nadrzędne wobec oznakowania ronda, czy może pełnią jedynie rolę informacyjną/sugerującą sposób ruchu? A może zostały zasponsorowane przez stowarzyszenie blacharzy?
PP
Co ciekawe na rondach o 5 przecznicach już nie ma głupich oznaczeń przed rondem jak jechać bo cóż by to oznaczało jechać prosto?
PP
To są dobre pytania ale myślę, że nigdy w Lublinie ci co projektują organizację ruchu nad tym się nie zastanawiali.
siara
Oznakowanie pionowe przed skrzyżowaniem wyraźnie wskazuje że z prawego pasa można jechać albo na w prost albo w prawo z lewego pasa na wprost lub w lewo tyle w temacie dziekuję.
PP
Nawet jak by tak było to jadąc z prawego prosto potem można zająć zarówno prawy jak i lewy pas więc siłą rzeczy ten z lewej musi ustąpić.
Pani kierowca
Siara odróżniasz oznakowanie poziome od pionowego?! Poziome to te na jezdni a pionowe to te na znakach drogowych i ja tam widzę tylko znaki że jest to skrzyżowanie o ruchu okrężnym i ustąp pierwszeństwa! Oddaj prawo jazdy proszę Ciebie jesteś tylko posiadaczem a nie kierowcą!
Łatwiej człowieka oszukać niż przekonać.
Ale oznaczenie na rondzie pokazuje że na wprost to jest dookoła ronda
Abcd
A oznakowanie poziome mowi z kolei co innego. Oznakowanie ma tym rondzie sie wyklucza nawzajem
ABC
masz przed rondem „na tacy” podane, z którego pasa gdzie, a wjeżdżając na rondo podążasz za linią, nie patrząc na otoczenie? masz autyzm?
abcd
popatrz na google maps, przed rondem sa strzalki kierunkowe a na rondzie 2 pasy rownolegle, bez pasow zjazdowych. Oznakowanie jest zle i tyle.
Xxx
Są tam też znaki pionowe, czyli uważacie że trzeba jeździć z prawego pasa w lewą lub zawracac, a jak dojdzie do kolizji to wszystko jest w porządku???
A gdzie choć odrobina moralności kierowcy???
Powiem tysiączny raz to samo. To konkretne skrzyżowanie o ruchu okrężnym jest nieprawidłowo oznakowane. Znaki poziome przed rondem ni jak nie mają się do znaków poziomych na rondzie. Gdy pasy są malowane w koło wyspy centralnej to nie da się pojechać w lewo. Więc jak najbardziej można zawrócić z jednego pasa jak i z drugiego i jak ktoś chce opuścić rondo z pasa wewnętrznego niestety musi ustąpić pierwszeństwa temu co jedzie pasem zewnętrznym nawet jak by jeździł w kółko.
nie
Zgoda!
Znaki pionowe przed rondem są z grupy Informacyjne. Informują, że zarówno z lewego jaki z prawego pasa można pojechać na wprost ale nie znaczy to, że jadąc z lewego na wprost kierujący ma pierwszeństwo przed jadącym po zewnętrznym pasie. Żeby z wewnętrznego zjechać należy najpierw zmienić pas ruchu a to wiąże się z ustąpieniem pierwszeństwa pojazdom się tam znajdującym.
Kolizji winny jest kierujący osobówką.
Chyba wina osobówki przed rondem niby że są kierunki jazdy ale na rondzie są linie przerywane więc mogę prawym pasem jeździć sobie do o koła a z lewej musi ustąpić pierwszeństwa
Tytuł artykułu jednoznacznie sugeruje winę kierowcy autobusu, a orzecznictwo sądów w większości takich przypadków jest inne. Kierowca autobusu może dostać mandat za niedostosowanie się do znaków poziomych/pionowych określających kierunki na pasach ruchu, ale winnym kolizji jest kierowca citroena, gdyż zmieniając pas ruchu nie ustąpił pierwszeństwa pojazdowi, który poruszał się po pasie ruchu na który chciał wjechać. Policja nakłada mandaty różnie, ale warto czasem spojrzeć w orzecznictwo.
Kierowca autobusu pojechał prosto czyli prawidłowo. Na rondzie nie da się skręcić w lewo (nie na każdym ale akurat na tym się nie da). To rondo i jak i wszystkie nowe na Grygowej są nieprawidłowo oznaczone.
Brawo, to jest prawidłowa odpowiedź.Też tak uważam.Wystarczyłoby uważać i wszyscy rozjechaliby się w swoich kierunkach, a tak jest problem.Szanujmy się i wybaczajmy błędy,pomagajmy.Czasem wystarczy przyhamować,zwolnić i problem zażegnany.
Gościu w autobusie nie poddawaj się idź nawet do sądu bo prosto na rondzie znaczy w koło ronda (tak jak przebiega pas ruchu nie ma tu ani zmiany pasa ani zmiany kierunku jazdy. A nawet jak byś opuszczał rondo możesz zająć zarówno prawy jak i lewy pas. Gość po wewnętrznej musi ustąpić pierwszeństwa nie ma bata.
Turystyczną od łęcznej nic nie jedzie pewnie był jakiś wypadek
Po komentarzach i tytule artykułu widzę że 80 % procent prawo-jazdy znalazło w czipsach! A o zasadach poruszania się na skrzyżowaniach o ruchu okrężnym zwanym przez tzw. kierowców rondem nie mają najmniejszego pojęcia! Wina osobówki zapraszam do lektury „Kodeks drogowy”
Dokładnie. Chociaż jeden mądry się trafi.
Oczywiście że wina osobówki . Znaki poziome śnieg przysypie i policja inaczej będzie interpretować takie zdarzenie ?
chcesz zjechać z ronda trzecim zjazdem. dojeżdżając do ronda widzisz – z lewego pasa w lewo i na wprost, z prawego prosto i w prawo. w tym momencie myślisz – „pojadę z prawego pasa w lewo, bo 100 metrów dalej na rondzie są linie przerywane”? a co, jeśli jedzie ktoś np. z Katowic, kto nie był wcześniej na tym rondzie? znaki nie są tylko dla tubylców cymbale!
twoje rozumowanie jest nielogiczne
Najważniejsze są znaki pionowe i reguła prawej dłoni ! Sama redakcja opisała już kilka razy podobne sytuacje leclerc Turystyczna czy Tesco i pisała cytuje ” a jak spadnie śnieg i nie będzie widać znaków poziomych?”
Wchodzę na mapę satelitarną i oczom nie wierzę. Na tym rondzie są dwa równorzędne pasy dookoła, więc jak można z lewego pojechać prosto jeśli na prawym jest inny pojazd? Za to pojazd na prawym może jeździć sobie dookoła i zawsze mieć pierwszeństwo. Natomiast mam pytanie do eksperta – co oznaczają w takim razie te strzałki na pasach ruchu przed rondem? Czy są nadrzędne wobec oznakowania ronda, czy może pełnią jedynie rolę informacyjną/sugerującą sposób ruchu? A może zostały zasponsorowane przez stowarzyszenie blacharzy?
Co ciekawe na rondach o 5 przecznicach już nie ma głupich oznaczeń przed rondem jak jechać bo cóż by to oznaczało jechać prosto?
To są dobre pytania ale myślę, że nigdy w Lublinie ci co projektują organizację ruchu nad tym się nie zastanawiali.
Oznakowanie pionowe przed skrzyżowaniem wyraźnie wskazuje że z prawego pasa można jechać albo na w prost albo w prawo z lewego pasa na wprost lub w lewo tyle w temacie dziekuję.
Nawet jak by tak było to jadąc z prawego prosto potem można zająć zarówno prawy jak i lewy pas więc siłą rzeczy ten z lewej musi ustąpić.
Siara odróżniasz oznakowanie poziome od pionowego?! Poziome to te na jezdni a pionowe to te na znakach drogowych i ja tam widzę tylko znaki że jest to skrzyżowanie o ruchu okrężnym i ustąp pierwszeństwa! Oddaj prawo jazdy proszę Ciebie jesteś tylko posiadaczem a nie kierowcą!
Ale oznaczenie na rondzie pokazuje że na wprost to jest dookoła ronda
A oznakowanie poziome mowi z kolei co innego. Oznakowanie ma tym rondzie sie wyklucza nawzajem
masz przed rondem „na tacy” podane, z którego pasa gdzie, a wjeżdżając na rondo podążasz za linią, nie patrząc na otoczenie? masz autyzm?
popatrz na google maps, przed rondem sa strzalki kierunkowe a na rondzie 2 pasy rownolegle, bez pasow zjazdowych. Oznakowanie jest zle i tyle.
Są tam też znaki pionowe, czyli uważacie że trzeba jeździć z prawego pasa w lewą lub zawracac, a jak dojdzie do kolizji to wszystko jest w porządku???
A gdzie choć odrobina moralności kierowcy???