Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wyłudzają pieniądze na wnuczka i policjanta! Oszukali 65-latkę z Włodawy

Oszuści stosują coraz bardziej wyszukane sposoby aby wyłudzić pieniądze od starszych osób. W miniony czwartek mieszkanka Włodawy straciła blisko 20 tysięcy złotych.

Oszuści w miniony czwartek próbowali wyłudzić pieniądze od 77-letniego mieszkańca Włodawy. Nieznany mu mężczyzna zadzwonił i oświadczył, że jego syn spowodował wypadek. Aby złagodzić sprawę potrzebne są pieniądze w kwocie 60 tysięcy złotych, oświadczył oszust. Starszy mężczyzna od razu skontaktował się z rodziną i potwierdził, że syn nie miał wypadku. Okazało się, że było to próba wyłudzenie pieniędzy.

-Tego samego dnia nieustaleni sprawcy próbowali oszukać jeszcze kilka innych mieszkanek Włodawy, które na telefony stacjonarne odebrały podobne „oferty” pomocy rodzinie. W ciągu krótkiego czasu sprawca w podobny sposób próbował jeszcze czterokrotnie wyłudzić pieniądze w kwotach po 60 tysięcy złotych od dwóch kobiet w wieku 59 i 77 lat oraz 30 tysięcy od 77- letniej mieszkanki Włodawy – informuje kom. Bożena Szymańska z włodawskiej Policji.

W kolejnych wykonanych telefonach oszuści podawali się na członków rodziny, do 61-latki z Włodawy telefonował mężczyzna podając się za jej siostrzeńca i usiłował wyłudzić 8 tysięcy złotych. Oszuści zamierzonego celu nie osiągnęli, gdyż kobiety zorientowały się, że nie rozmawiają ze swoją rodziną. Rozmówcy szybko się rozłączyli a kobiety o zdarzeniach powiadomiły policję.

Niestety oszustom udało się okłamać 65-letnia włodawianka i wyłudzić od niej niemal 20 tysięcy złotych. Mężczyzna, który zadzwonił do starszej kobiety podał się za syna przebywającego w Anglii i poinformował, że miał wypadek i aby załatwić sprawę musi zapłacić dużo pieniędzy.

-Poprosił o zgromadzenie wszystkiego co ma a pieniądze miał zgłosić się jego kolega. Kobieta przygotowała wszystkie posiadane pieniądze i przekazała blisko 20 tysięcy złotych obcemu mężczyźnie a dopiero później zadzwoniła do syna ustalając, że nic mu się nie stało – dodaje kom. Bożena Szymańska.

Policjanci po zgłoszeniach o próbie wyłudzenia powiadomili lokalne banki, by pracownicy wzmogli czujność na wypłaty dokonywane przez starsze osoby, które mogły paść ofiarą oszustów.

Metoda działania sprawców jest prawie zawsze taka sama. Oszust wybiera osobę i gromadzi na jej temat informacje. Następnie dzwoni i przedstawia się za członka rodziny lub policjanta, budzi swoim tonem zaufanie, przedstawia dramatyczną sytuację, w której znalazł się ich bliski a po nawiązaniu kontaktu umiejętnie manipuluje rozmową uzyskując cenne informacje i budując tym samym swoją wiarygodność. Oszuści działający tą metodą są bezwzględni i wykorzystują dobre serce i łatwowierność najczęściej samotnie mieszkających starszych osób.

Policjanci apelują, aby uniknąć takiego zagrożenia, wystarczy pamiętać o zwykłych środkach ostrożności!

-nie należy wpuszczać do domu nieznanej nam osoby, a także osób które próbują sprzedawać coś po niskich atrakcyjnych cenach, czy też podają się za przedstawicieli różnego rodzaju instytucji bądź proponują zawarcie korzystnych umów. Pamiętajmy, że oszuści są gotowi wykorzystać różne sposoby aby uśpić czujność domownika.
-w przypadku telefonów z prośbą o pomoc w krytycznej i nagłej sytuacji należy sprawdzić, czy dzwonił prawdziwy krewny oddzwaniając do niego lub kontaktując się z innymi członkami rodziny w tej sprawie.
-jeżeli obca osoba przedstawi się, jako pracownik jakiejkolwiek instytucji żądajmy pokazania stosownej legitymacji. Również telefonicznie można sprawdzić, czy dana instytucja wysyłała do nas swojego pracownika.
-nie wolno pozostawiać nieznanej osoby samej w otwartych drzwiach. Często oszuści proszą o sprawdzenie czegoś we wnętrzu domu, szklankę wody, środki przeciwbólowe, jedzenie – korzystając z naszej nieuwagi ich wspólnicy dokonują kradzieży.
-nie należy wpuszczać do domu sprzedawców, którzy oferują nam zakup przedmiotów niewiadomego pochodzenia po bardzo „korzystnych” cenach – towar albo pochodzi z kradzieży albo pod tym pretekstem złodzieje chcą zająć naszą uwagę i okraść mieszkanie,
-jeżeli straciliśmy na chwilę czujność i osoba, której nie znamy, znalazła się już u naszym domu, nie zdradzajmy się z informacją, gdzie przechowujemy swoje oszczędności!
-w każdej wątpliwej sytuacji należy się kontaktować z Policją. Policjanci na pewno sprawdzą każdy taki sygnał i być może uda się złapać oszustów na gorącym uczynku.

Bliskie osoby w trakcie rozmowy ze swoimi rodzicami bądź dziadkami powinny wspomnieć o czyhających na nich zagrożeniach ze strony oszustów.

2014-12-07 10:01:25
(fot. lublin112.pl)

2 komentarze

  1. Dla tej osoby co wyłudziła należy się duża nagroda.Brawo!

  2. Jak już się ma trochę tej kasy i zamiar, że będzie się ją trzymać w domu NIE WOLNO chwalić się nawet dzieciom, a tym bardziej wnukom… bo zaraz znajdą sposób i okazję jak te „wolne” zasoby „zagospodarować”.
    Wyłudzą, wyżebrzą, wydrą z gardła ! Powód? IM SĄ BARDZIEJ POTRZEBNE.

Z kraju