Czwartek, 02 maja 202402/05/2024
690 680 960
690 680 960

„Szeryf drogowy” w ciężarówce na krajowej 19

Codzienny korek w rejonie miejscowości Niemce doprowadza kierujących pojazdami do szewskiej pasji. Biorąc pod uwagę takich kierowców, jak ten z ciężarówki, zdenerwowanie stojących w korku może sięgać zenitu. Otrzymaliśmy nagranie prezentujące”drogowego szeryfa”, który skutecznie blokował przejazd lewym pasem.

158 komentarzy

  1. Niech tylko zatwierdzą jazdę na suwak do kodeksu drogowego. To będzie wasz koniec, wy niewychowane gnojki uzurpujące sobie prawo do blokowania ruchu na podstawie wywodzącej się z PRLu tępoty „KOLEJKA JEST”. Będzie tylko mandat, mandat, mandat i w końcu pykną 24 punkty, jeśli dalej będziecie odwalać takie akcje.

    • Dwa przepisy, których wprowadzenie do Kodeksu drogowego jest właściwie przesądzone, a których cebulactwo i drogowi bandyci boją się jak ognia:

      – usankcjonowanie jazdy „na suwak”,
      – pierwszeństwo dla pieszych oczekujących na możliwość wejścia na przejście.

      Dzięki tym dwóm przepisom skończą się na polskich drogach stepy Kazachstanu, a zacznie Europa.

  2. Jaki „suwak ” zejdż na ziemię …realnie nikt tu nikogo na suwak nie puści ,dlatego blokuje się takich co to liczą na „suwak ” bo najnormalniej w świecie wpier….lą się i tak przed tych oczekujących

  3. To jest właśnie blokowanie lewego pasa, w przeciwieństwie do
    1. Sytuacji, w której niektórzy (być może mniej sprawni) kierowcy przejada w gęstym ruchu miejskim do następnego skrzyżowania lewym pasem, z prędkością mniejszą niż np. 80km/h.
    2. Wyprzedzania na ekspresówce z prędkością np. 120km/h pojazdów na lewym, które jadą 90km/h (czyli np. ciężarówek).

    W pierwszym przypadku jest to jakieś „naginanie” przepisów, ale trudno jednoznacznie powiedzieć na ile metrów przed skrzyżowaniem należy zająć odpowiedni pas.
    W drugim przypadku: ktoś kto znajduje się na lewym pasie, bo wyprzedza z prędkością 120km/h ma takie samo prawo z niego korzystać jak ktoś kto wyprzedza (lub chciałby wyprzedzić) z większą prędkością.
    Co do punktu drugiego (być może powinien być wprowadzony taki nakaz), że nalezy wyprzedzać z prędkością np. wyraźnie większą niż pojazd wyprzedzany.
    Chodzi o to, żeby ciężarówka jadaca 89,8km/h nie wyprzedzała 15 minut tej jadącej 89,6km/h.

    • Wielkie brawa, Bob. Poruszyłeś tutaj dwie kapitalne kwestie.

      Pierwsza to niezaprzeczalny fakt, że cebulactwo drze ryja o „blokowaniu lewego pasa”, kiedy nic takiego w istocie nie ma miejsca, a bije brawa tym, którzy NAPRAWDĘ go blokują, czyli „szeryfom”. Hipokryzja tej hołoty jest porażająca.

      A druga to słuszne spostrzeżenie, że przepis o obowiązku trzymania się prawej krawędzi drogi jest de facto MARTWY w obszarze zabudowanym, gdyż osoba jadąca lewym pasem zawsze może powiedzieć, że na najbliższym skrzyżowaniu chciała skręcić w lewo, a prawo nie precyzuje w jakiej odległości przed skrzyżowaniem należy zmienić pas na lewy (bo w lewo skręcamy przecież z lewego pasa). Co innego na ekspresówkach lub autostradach – tam ma to jakiś sens, bo nie ma możliwości skrętu w lewo ze względu na brak skrzyżowań.

  4. Zawsze jadę lewym. Mam w planach zmiane samochod. Jak ktos mi wyjedzie w ostatniej chwili, nie bede narzekal.

  5. Pokażcie mi choć jeden przepis prawa o ruchu drogowym mówiący o jeździe na tzw.suwak. NIE MA. Przed niektórymi zwężeniami pojawiły się tylko znaki informacyjne o jeździe na suwak Ale obowiązywać zaczną dopiero prawdopodobnie od 2018 roku. Tylko kultura jazdy może na wybronić ale z tym w Polsce wśród uczestników dróg jest cienko oj cienko.

  6. Jak by tego pasa nikt nie blokował to prawy by stał a cwaniaki lewy pas i się wsadzają. Bardzo dobrze to nie blokowanie pasa tylko nauka kultury dla wiecznie śpieszących się

    • Od kiedy kierowcy maja uprawnienia do nauki kultury ?
      Moze zaczne uczyc kultury kierowcow ktorzy pala w autach a pozniej wywalaja pety przez szybe?
      Albo plazowiczow ktorzy pala w miejscu publiczbym i zakopuja pety w piasku?
      Mnie kultury ma drodze nie trzeba uczyc. Mam wolny lewy pas to jade. A jesli ktos zablokuje to podam na policje. Juz kilka osob sie na to nacielo i zostali ukarani jak nie mandatem to grzywna. A ja jako oskarzyciel posilkowy mam o tym wiedze 🙂

  7. Jakoś nikt się tu nie zająknie o tym, że stojącyglej na lewym pasie blokują przede wszystkim pas dla pojazdów służb ratunkowych. Jazda na suwak jest sensowna, gdy ruch jest płynny – wolny ale ciągły. Akurat pod Niemcami stoi się kilkanaście minut w jednym miejscu. Kilka dni temu jazda na odcinku Ciecierzyn – Niemce zajęła mi prawie 40 minut. Oba pasy zajęte. Zastanawiałem się, co by było, gdyby zdarzył się jakiś wypadek, pożar lub ktoś potrzebował nagłej pomocy. Czy karetka lub wóz bojowy straży dotarłby na czas? Czy uparte zmuszanie ( często na chama, bez sygnalizowania manewru) do ” suwaka ” ma sens w takich warunkach? A przecież przepisy mówią, że zachowanie na drodze powinniśmy dostosować do warunków. Czy przyjazd do domu o kilkanaście minut później niż zwykle będzie taką tragedią? Czy koniecznie musimy zajmować lewy pas, od przejezdności którego może zależeć czyjeś życie? Czy warto? Refleksji trochę, drodzy kierowcy.

    • A znasz takie pojęcie jak „korytarz życia”? Zresztą, po co ja pytam. „Suwak”, „korytarz życia”… Równie dobrze mógłbym pytać buszmena z Republiki Konga.

      • Wyobraź sobie, że wiem, co to jest korytarz życia. Obejrzyj sobie jednak dokładnie drogę na Niemce i pomyśl, czy są warunki, by taki korytarz zawsze utworzyć, zwłaszcza gdy w korku stoi kilkanaście tirów i autobusów. Trzeba by też zmienić mentalność kierowców, ale jak ich „zaprogramować”, by zechcieli patrzeć szerzej i dalej, by zaczęli słuchać nie tylko bębnienia z głośników swego radia? I sam nie grzesz pychą, nie obrażaj buszmenów. Sam też uruchom wyobraźnię.

    • w srodę stojąc na lewym pasie – przede mna szeryf w ciężarówce – i słyszymy karetka z tyłu …. wszyscy pięknie ustawili sie w k=jodełkę i kierowca karetki przejechał … można? Mam Ci pokazać nagranie ze to możliwe?

  8. Nagminnie jest to łamane w tym miejscu, kiedy nie jadę trafiam na takiego. Ręce opadają…

  9. Oczywista oczywistosć że jak ktoś wiep…a się na lewy pas ,a pużniej liczy ze go wpuszczą ,to wszystkich stojących grzecznie na prawym trafia szlag …bo taka kur…a za przeproszeniem musi byc lepsza od innych i się przed nich wpier…lić …fantastom piszącym o jezdzie na suwak radzę zejść na ziemię i nie fantazjować ,bo to nie żaden suwak tylko bezczelne pchanie się bez kolejki ,Innym fantastom twierdzącym że jak na jednym pasie stoi 1 km korka ,to na dwóch będzie o połowę mniej ,radze też zejść na ziemie ,bo korek nadal ma 1km ,bo wszyscy z lewego muszą się wpie….ć przed kogoś z prawego .Nie wpier…lać się na chama ,tylko grzecznie ustawić w kolejce ,to nie będzie problemu

    • A co jak ktoś chce pojechać w lewo?
      Co jak przez wydłużone korek blokują się ulice po prawej?

      Wyobraź sobie, że chcesz tą główną zakorkowaną ulicą pojechać w lewo, anie nie możesz bo przez szeryfów nawet na nią wjechać, bo korek zrobił się prawie 2 razy dłuższy i wjazd jest zablokowany.

      Czemu nie pomyślisz jak się taki ktoś czuje jak zupełnie bez żadnego powodu musi stać i czekać, gdzie normalnie już dawno mógłby pojechać w lewo nikomu nie wadząc?