Ważne ostrzeżenie dotyczące oszustw metodą „na kierowcę” i „na usługi przewozu osób”
14:19 08-02-2025 | Autor: redakcja
fot. Grok
Jak działają oszuści?
Oszuści wykorzystują media społecznościowe, aby rekrutować osoby do pracy jako kierowcy. Oferują pozornie atrakcyjne warunki – gwarantowane długie trasy oraz wysokie stawki za pasażera. W rzeczywistości jednak wiele z tych osób nieświadomie bierze udział w działalności zorganizowanych grup przestępczych zajmujących się przemytem nielegalnych migrantów do Unii Europejskiej.
Najczęściej proceder ten dotyczy przewozów z Chorwacji, Słowenii, Węgier, Rumunii i Bułgarii do innych krajów UE. Zwerbowani kierowcy nierzadko zostają zatrzymani przez służby i trafiają do aresztu, gdzie mogą spędzić długie miesiące w oczekiwaniu na proces – bez możliwości powrotu do kraju.
Konsekwencje prawne
Udział w tego typu przestępstwach zagrożony jest wieloletnią karą pozbawienia wolności. Co istotne, brak świadomości udziału w procederze nie zwalnia z odpowiedzialności karnej.
Jak się chronić?
Aby uniknąć problemów, warto stosować się do kilku zasad:
- Nie podejmuj współpracy z anonimowymi osobami oferującymi wysokie zarobki za przewóz pasażerów.
- Weryfikuj oferty pracy i sprawdzaj ich legalność.
- Unikaj podejrzanie atrakcyjnych propozycji publikowanych w mediach społecznościowych.
Policja apeluje o rozwagę i ostrożność. Praca „na kierowcę” może wydawać się łatwym sposobem na szybki zarobek, ale może również skończyć się wieloletnim więzieniem.
W dawnym TESCO jest punkt rekrutujący kierowców do znanej firmy przewozowej.
„Co istotne, brak świadomości udziału w procederze nie zwalnia z odpowiedzialności karnej.”
A to ciekawe. Jak Facebook na potęgę za grube pieniądze bombarduje swoich użytkowników nachalnymi reklamami wszelkiego scamu (przede wszystkim inwestycyjnego), przez które ludzie często tracą oszczędności życia, to leci zawsze melodia, że oni przecież nie odpowiadają za treść publikowanych przez siebie ogłoszeń. Chociaż to też czerpanie zysków z przestępczego procederu.
Tutaj powinno być tak samo: człowiek dostaje pieniądze za przewiezienie pasażara z punktu A do punktu B i nie jest jego interesem, kogo wiezie, skąd ta osoba się wzięła i w jakim celu zmierza do miejsca docelowego. Taki kierowca nie ma przecież uprawnień do legitymowania i weryfikowania tożsamości pasażera.
No ale wiadomo – inne standardy są dla bogatych, inne dla biednych.
mi proponowali wpłatę na inwestycje PIS HA HA
A kiedy ktoś zajmie się metodą na ,,emeryturę” w ZUS ?
Chodzi o jedną z tych emerytur, które co miesiąc są wypłacane 7 milionom świadczeniobiorców?
Bo brednie o „rychłym bankructwie” ZUS-u są powtarzane od jakichś 30 lat.
Aby się przekonać, że są to tylko brednie, polecam obejrzeć film na kanale Ekonomia i cała reszta na Youtube pt. „Polacy nie ma mają pojęcia jak działa system emerytalny”.
Na naukę nigdy nie jest za późno.