Do zdarzenia doszło w poniedziałek na jednym z osiedli w Zamościu. Policjanci otrzymali zgłoszenie o domowej awanturze. Z informacji przekazanych policjantom wynikało, że nietrzeźwy sąsiad przed domem kłócił się z młodą kobietą, a następnie rzucił siekierą w zaparkowany przy ulicy samochód. Po wszystkim awanturująca się para wróciła do domu. Zgłaszająca dodała, że uszkodzona honda to własność jej krewnej.

Na miejscu policjanci potwierdzili zgłoszenie i udali się pod wskazany adres. Tam do mieszkania, mundurowych wpuściła młoda kobieta, która była nietrzeźwa, a następnie przekazała, że pokłóciła się z partnerem. Po awanturze oboje mieli dojść do porozumienia, ona wróciła do domu, a jej chłopak oddalił się.

Policjanci nie uwierzyli jednak kobiecie i znaleźli awanturnika w mieszkaniu. Mężczyzna ukrył się przed policjantami w jednym z pomieszczeń domu. Jak się okazało, był to kompletnie pijany 22-latek z Zamościa. Został on zatrzymany. Policjanci ustalili ponadto, że w czasie awantury 22-latek rzucił siekierą w zaparkowany przy ulicy samochód. Powstałe uszkodzenia właścicielka hondy wyceniła na 3000 złotych.

Mężczyzna po tym, jak wytrzeźwiał, usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Do zarzucanego czynu przyznał się, a swoje postępowanie tłumaczył tym, że był pijany i bardzo zdenerwowany. 22-latka czeka sądowa rozprawa i kara za zniszczenie samochodu. Zgodnie z kodeksem karnym niszczenie cudzego mienia ruchomego zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 5.

(fot. pixabay.com\ilustracyjne)