Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Dziesiątki tysięcy drzew połamanych przez nawałnicę. Wprowadzono zakaz wstępu do lasów

Leśnicy kończą szacowanie strat w drzewostanie, jakie wyrządziły ostatnie nawałnice. Ze względu na ryzyko wprowadzono zakaz wstępu do niektórych lasów na terenie nadleśnictw Gościeradów i Kraśnik.

Nawałnice, które szalały nad naszym regionem 17 i 20 czerwca wyrządziły nie tylko straty w gospodarstwach i uprawach rolnych. Wichury połamały i powyrywały z korzeniami dziesiątki tysięcy drzew. Leśnicy z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie właśnie kończą szacowanie strat. Już wiadomo, że największe szkody występują na terenie nadleśnictwa Gościeradów a głównie w leśnictwie Borów. Silne podmuchy wiatru powaliły tutaj całe połaci lasu. Zniszczonych jest około 30 tysięcy drzew co daje około 10 tysięcy metrów sześciennych drewna.

W sąsiednim nadleśnictwie Kraśnik do usunięcia jest blisko 10 tysięcy drzew, łącznie prawie 3 tys. metrów sześciennych drewna. Spore straty występują również na terenie nadleśnictwa Świdnik. W tym przypadku najbardziej ucierpiały lasy w okolicach Bychawy i Niedrzwicy. Pomiędzy miejscowościami Osmolice i Piotrowice oraz w miejscowości Gałęzów niedaleko Bychawy, gdzie został praktycznie zniszczony zabytkowy park, leśnicy naliczyli około tysiąc metrów sześciennych drewna powalonego przez wichury. jak wyjaśniają leśnicy, ponad stuletnie drzewa zostały złamane jak zapałki, albo wywrócone. Z kolei dęby wichura wywracała z korzeniami. Nawałnice dały się we znaki także w nadleśnictwach Włodawa, Janów Lubelski i Parczew, choć tutaj straty są dużo mniejsze.

Choć prace związane z usuwaniem powalonych drzew od wielu dni idą pełną parą, to wciąż wiele z nich stanowi zagrożenie. Niektóre drzewa są pochylone, inne mają ponadrywane korzenie czy też powyginane pnie. Z tego też powodu niektóre nadleśnictwa wprowadziły czasowy zakaz wstępu do lasu. Dotyczy to leśnictw: Dąbrowa, Borów i Irena w nadleśnictwie Gościeradów oraz Dąbrowa Bór i Mosty w nadleśnictwie Kraśnik. Jednak leśnicy uczulają, że w każdym lesie można napotkać na drzewa pochylone, oparte o inne, czy też powalone na ziemię wraz z korzeniami. W takim drewnie mogą się kryć naprężenia. Wejście na kłodę czy też ruszenie nagiętego konaru może spowodować uwolnienie naprężenia, przemieszczenie drzewa i w efekcie groźny wypadek.

(fot. skyvid.pl)
2016-07-05 23:27:52

2 komentarze

  1. Zdjecia powalonych drzew w Gałęzowie

  2. Wprowadzono zakaz żeby wiatrołomów nie kradły ^^

Z kraju