Kolejny tragiczny wypadek w naszym regionie. Tym razem zginęła piesza, w którą wjechał kierowca dostawczego volkswagena. Zdarzenie miało miejsce na jednym z parkingów w Świdniku.
Nie oszukujmy się bo prawda taka, że część ludzi chodzi jak chce.
Nie ważne są dla nich przepisy i bezpieczeństwo-uważają ,że są twardsi od samochodu a kierowca to PROROK bo on wszystko widzi, wszystko przewidzi, wszystko wie.
Typowy przykład z życia-szklanka na drodze,samochody jadą 20km/h by jakoś jechać, zachowują odstępy by zahamować a pieszy?Pieszy pcha Ci się przed samą maskę bo na lodzie z pobożnym życzeniem masz się zatrzymać.
Sprawa druga.Można wprowadzać najróżniejsze przepisy ruchu drogowego ,ale moim zdaniem z głową.
Pierwszeństwo pieszych przed przejściem…prosta sytuacja-jadę 40km/h droga pusta widzę dochodzącego pieszego i się nagle zatrzymuję bo przecież muszę go przepuścić,co z reakcją kierowcy za mną, który widzi pustą drogę przede mną?Spodziewa się tego?
Sprawa trzecia-zwiększono przywileje rowerzystom-super.
Mają ścieżki rowerowe,przejścia przez które przejeżdżają-też super .
Tylko ilu rowerzystów przejeżdża przez każde przejście-te tylko dla pieszych też?
Wymaga się od kierowców coraz więcej a rowerzyści?
Nawet odblasku nie mówiąc o światełku ledowym za 9zł nie mają.
Nie bronię kierowców pomimo, że nim jestem.Są dobrzy, kulturalni i buraki ,ale nie można wszystkiego od nich jednak wymagać bo kierowca to też człowiek.
Jakoś nie widzę by karani byli nagminnie piesi ,którzy wtargnął na ulicę gdzie chcą i rowerzyści ,którzy jeżdżą którędy chcą.I to ma być bezpieczeństwo dla nich.
Lolek1
Nie oszukujmy się bo prawda taka, że część ludzi chodzi jak chce.
Nie ważne są dla nich przepisy i bezpieczeństwo-uważają ,że są twardsi od samochodu a kierowca to PROROK bo on wszystko widzi, wszystko przewidzi, wszystko wie.
Typowy przykład z życia-szklanka na drodze,samochody jadą 20km/h by jakoś jechać, zachowują odstępy by zahamować a pieszy?Pieszy pcha Ci się przed samą maskę bo na lodzie z pobożnym życzeniem masz się zatrzymać.
Sprawa druga.Można wprowadzać najróżniejsze przepisy ruchu drogowego ,ale moim zdaniem z głową.
Pierwszeństwo pieszych przed przejściem…prosta sytuacja-jadę 40km/h droga pusta widzę dochodzącego pieszego i się nagle zatrzymuję bo przecież muszę go przepuścić,co z reakcją kierowcy za mną, który widzi pustą drogę przede mną?Spodziewa się tego?
Sprawa trzecia-zwiększono przywileje rowerzystom-super.
Mają ścieżki rowerowe,przejścia przez które przejeżdżają-też super .
Tylko ilu rowerzystów przejeżdża przez każde przejście-te tylko dla pieszych też?
Wymaga się od kierowców coraz więcej a rowerzyści?
Nawet odblasku nie mówiąc o światełku ledowym za 9zł nie mają.
Nie bronię kierowców pomimo, że nim jestem.Są dobrzy, kulturalni i buraki ,ale nie można wszystkiego od nich jednak wymagać bo kierowca to też człowiek.
Jakoś nie widzę by karani byli nagminnie piesi ,którzy wtargnął na ulicę gdzie chcą i rowerzyści ,którzy jeżdżą którędy chcą.I to ma być bezpieczeństwo dla nich.
Stary
Kierowcy są karani bo musieli zdać prawo jazdy w państwowej instytucji i za każde przewinienie jest odpowiedzialny bo zna przepisy ruchu drogowego lub przynajmniej powinien znać i za to płaci”czysta kasa”A pieszy jest żądło karany bo nie ma obowiązku znać przepisów.Aby być pieszym nie muszę znać znaków drogowych ale kierowca już tak.
ja
szkoda kobiety ale szkoda kierowcy ,znam chłopaka bardzo grzeczny i miły człowiek
Qwerty
Franiu, bardzo ciekawy pomysł. A co na to twój psychiatra?
xtx
przykra sprawa szkoda i kobiety i tego chłopaka bo tez mu na pewno ciężko nie osądzajmy
Nie oszukujmy się bo prawda taka, że część ludzi chodzi jak chce.
Nie ważne są dla nich przepisy i bezpieczeństwo-uważają ,że są twardsi od samochodu a kierowca to PROROK bo on wszystko widzi, wszystko przewidzi, wszystko wie.
Typowy przykład z życia-szklanka na drodze,samochody jadą 20km/h by jakoś jechać, zachowują odstępy by zahamować a pieszy?Pieszy pcha Ci się przed samą maskę bo na lodzie z pobożnym życzeniem masz się zatrzymać.
Sprawa druga.Można wprowadzać najróżniejsze przepisy ruchu drogowego ,ale moim zdaniem z głową.
Pierwszeństwo pieszych przed przejściem…prosta sytuacja-jadę 40km/h droga pusta widzę dochodzącego pieszego i się nagle zatrzymuję bo przecież muszę go przepuścić,co z reakcją kierowcy za mną, który widzi pustą drogę przede mną?Spodziewa się tego?
Sprawa trzecia-zwiększono przywileje rowerzystom-super.
Mają ścieżki rowerowe,przejścia przez które przejeżdżają-też super .
Tylko ilu rowerzystów przejeżdża przez każde przejście-te tylko dla pieszych też?
Wymaga się od kierowców coraz więcej a rowerzyści?
Nawet odblasku nie mówiąc o światełku ledowym za 9zł nie mają.
Nie bronię kierowców pomimo, że nim jestem.Są dobrzy, kulturalni i buraki ,ale nie można wszystkiego od nich jednak wymagać bo kierowca to też człowiek.
Jakoś nie widzę by karani byli nagminnie piesi ,którzy wtargnął na ulicę gdzie chcą i rowerzyści ,którzy jeżdżą którędy chcą.I to ma być bezpieczeństwo dla nich.
Nie oszukujmy się bo prawda taka, że część ludzi chodzi jak chce.
Nie ważne są dla nich przepisy i bezpieczeństwo-uważają ,że są twardsi od samochodu a kierowca to PROROK bo on wszystko widzi, wszystko przewidzi, wszystko wie.
Typowy przykład z życia-szklanka na drodze,samochody jadą 20km/h by jakoś jechać, zachowują odstępy by zahamować a pieszy?Pieszy pcha Ci się przed samą maskę bo na lodzie z pobożnym życzeniem masz się zatrzymać.
Sprawa druga.Można wprowadzać najróżniejsze przepisy ruchu drogowego ,ale moim zdaniem z głową.
Pierwszeństwo pieszych przed przejściem…prosta sytuacja-jadę 40km/h droga pusta widzę dochodzącego pieszego i się nagle zatrzymuję bo przecież muszę go przepuścić,co z reakcją kierowcy za mną, który widzi pustą drogę przede mną?Spodziewa się tego?
Sprawa trzecia-zwiększono przywileje rowerzystom-super.
Mają ścieżki rowerowe,przejścia przez które przejeżdżają-też super .
Tylko ilu rowerzystów przejeżdża przez każde przejście-te tylko dla pieszych też?
Wymaga się od kierowców coraz więcej a rowerzyści?
Nawet odblasku nie mówiąc o światełku ledowym za 9zł nie mają.
Nie bronię kierowców pomimo, że nim jestem.Są dobrzy, kulturalni i buraki ,ale nie można wszystkiego od nich jednak wymagać bo kierowca to też człowiek.
Jakoś nie widzę by karani byli nagminnie piesi ,którzy wtargnął na ulicę gdzie chcą i rowerzyści ,którzy jeżdżą którędy chcą.I to ma być bezpieczeństwo dla nich.
Kierowcy są karani bo musieli zdać prawo jazdy w państwowej instytucji i za każde przewinienie jest odpowiedzialny bo zna przepisy ruchu drogowego lub przynajmniej powinien znać i za to płaci”czysta kasa”A pieszy jest żądło karany bo nie ma obowiązku znać przepisów.Aby być pieszym nie muszę znać znaków drogowych ale kierowca już tak.
szkoda kobiety ale szkoda kierowcy ,znam chłopaka bardzo grzeczny i miły człowiek
Franiu, bardzo ciekawy pomysł. A co na to twój psychiatra?
przykra sprawa szkoda i kobiety i tego chłopaka bo tez mu na pewno ciężko nie osądzajmy