Nie udało się uratować życia 66-letniego mężczyzny, który wracając ze sklepu zasłabł na chodniku. Decyzją prokuratora ciało zabezpieczono celem wykonania sekcji zwłok.
Dzisiaj po południu zmarł znany piosenkarz Krzysztof Krawczyk. Artysta w sobotę opuścił szpital, jednak jego stan się zaczął pogarszać i ponownie trafił do placówki medycznej.
Starszy mężczyzna wybrał się do sklepu z owocami i warzywami. Po wejściu do środka stracił jednak przytomność. Pomimo starań ratowników, nie udało się go uratować.
W środku nocy zauważono leżącego przy sklepie Stokrotka nieprzytomnego mężczyznę. Nie udało się go uratować. Teraz trwa ustalanie przyczyn jego śmierci.
Dzisiaj po południu w jednym z lubelskich szpitali zmarł starosta parczewski Jerzy Maśluch. Dwa tygodnie temu wyniki badań wykazały, że jest zakażony koronawirusem.
Wczoraj zmarł ceniony lekarz Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej dr Krzysztof Sołowiej. Onkolog od 25 lat związany był z lubelskim szpitalem.
Urodzony w Lublinie znany piosenkarz, aktor i gitarzysta Piotr Szczepanik zmarł po długiej walce z chorobą. Miał 78 lat. Piosenki, które wykonywał, zna większość naszych rodaków.
Pomimo starań ratowników oraz długiej resuscytacji krążeniowo - oddechowej, nie udało się uratować starszego mężczyzny, który stracił przytomność idąc ulicą. To kolejna tego typu akcja ratunkowa w ostatnich dniach.
W naszym regionie służby sanitarne zanotowały kolejną ofiarę koronawirusa. Jest to 90-letni mężczyzna. W ciągu ostatniej doby ozdrowiało też dziewięć osób.
Wzrosła zarówno liczba zakażonych koronawirusem w naszym regionie, jak też zmarłych. Zakażona kobieta pochodzi z powiatu chełmskiego, mężczyzna zmarł w szpitalu w Lublinie.
Mieszkaniec gminy Niedrzwica Duża, u którego potwierdzono pierwszy przypadek koronawirusa w naszym regionie żyje - zapewniają służby sanitarne. Wojewoda dodał, że stan pacjenta nawet się polepszył.
Po raz kolejny w tym roku doszło do tragicznego w skutkach wypadku w trakcie naprawy pojazdu. Mężczyzna został przygnieciony ciężkim elementem ciężarówki, zmarł w szpitalu.
Nie udało się uratować życia kierowcy, który stracił przytomność w trakcie jazdy i wjechał w słup. Mężczyznę po przeprowadzeniu resuscytacji krążeniowo - oddechowej przetransportowano do szpitala. Tam jednak jego stan się gwałtownie pogorszył. Zmarł nie odzyskawszy przytomności.
W sobotnie popołudnie w pobliżu sklepu w Potoczku znaleziono zwłoki mężczyzny. Jak twierdzą mieszkańcy, wypił on na raz butelkę weselnej wódki. Policjanci potwierdzają, że została ona pozyskana z bramy weselnej.
O zdarzeniu na terenie giełdy rolnej w Elizówce poinformowali nas czytelnicy. W trakcie zakupów zmarł jeden z klientów.