Po zgłoszeniach od Czytelników interweniowaliśmy w sprawie dwóch wraków znajdujących się przy ul. Dobrzańskiego w Lublinie. Po zgłoszeniu do Straży Miejskiej jeden z nich został uprzątnięty, drugi zaś jeszcze czeka na uprzątnięcie.
Od kilku lat na ul. Samsonowicza stoi porzucony volkswagen. Jego właściciel wyjechał z kraju, zaś pojazd stoi i utrudnia ruch pieszych i pojazdów. Miasto Lublin nie widzi podstawy prawnej, aby samochód usunąć.
Po poniedziałkowym losowaniu Ekstra Pensji okazało się, że wygrany kupon został zawarty w punkcie w Biłgoraju. Osoba, która go zakupiła, przez najbliższe 20 lat będzie co miesiąc otrzymywała Ekstra Pensję w wysokości 5 tys. złotych.
W Lesie Dąbrowa na jednej ze ścieżek stoi porzucony pojazd. Auto jest już częściowo zdekompletowane, a nasz Czytelnik nie może się doprosić nikogo, aby zainterweniował w tej sprawie.
W końcu stał się "cud" i jeden z wraków stojących na ulicach Lublina został uprzątnięty. Chodzi o hyundaia z ul. Inżynierskiej, którego historię opisywaliśmy już dwukrotnie.
Od kilkunastu lat właściciel samochodu się nim nie interesuje, ostatnio pojazd stał się miejscem, w które podrzucane są odpady. Kiedy zabrakło na nie miejsca w środku, zaczęto je układać obok auta.
Zdewastowany volkswagen od kilku miesięcy stoi na jednym z parkingów na Czechowie. Służby miejskie nie są w stanie nic zrobić z porzuconym autem.
Kupił pojazd na złomie i kompletnie rozbitym autem poruszał się drogą w okolicach Bychawy. Mężczyzna był pijany, miał w organizmie 2,5 promila alkoholu.
Na parkingu przy ul. Grenadierów od niemal roku stoi wrak rozbitego pojazdu. Uszkodzone po wypadku auto "straszy" pracowników oraz pacjentów szpitala.