Ogień uszkodził budynek i sprzęt rolniczy, na szczęście w porę ze środka udało się ewakuować zwierzęta. Na razie przyczyna pożaru jest nieznana.
Lekarzom nie udało się uratować życia drugiej z kobiet biorących udział w wypadku w Okunince koło Włodawy. Ustaliliśmy też więcej szczegółów tego tragicznego w skutkach wypadku.
Nie zatrzymała się przed znakiem stop i wjechała bezpośrednio przed ciężarówkę. Jedna z kobiet zginęła na miejscu, druga w ciężkim stanie trafiła do szpitala.
W czwartek uruchomiono je w ramach testów, a od wczoraj działają w pełnej krasie. Nowe fontanny we Włodawie stały się atrakcją zwłaszcza dla najmłodszych mieszkańców.
Bydło wydostało się z gospodarstwa i postanowiło zaznać wolności. Aby krowy nie zniszczyły upraw, konieczne było ich jak najszybsze zagonienie do zagrody. Pomogli w tym strażacy.
Wjechał w leżące w poprzek jezdni drzewo. Auto zostało rozbite, na szczęście kierowca nie odniósł w zdarzeniu żadnych poważniejszych obrażeń ciała.
Medycy podkreślają, że z tak drastycznym przypadkiem w swoim życiu jeszcze się nie spotkali. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad 86-letnią kobietą.
Wszystko wskazuje na to, że na skutek nieszczelnego przewodu kominowego doszło do pożaru domu. Budynek spłonął praktycznie doszczętnie. Jedna osoba zginęła.
W czwartkowy wieczór mieszkańcy Włodawy mogli podziwiać co potrafi nowa fontanna, jaka powstała na rynku. Testowy pokaz wzbudził spore zainteresowanie.
Przez kilka godzin całkowicie zablokowana była droga wojewódzka pomiędzy Włodawą a Sławatyczami. Na jednym ze skrzyżowań ciągnik rolniczy zderzył się z samochodem osobowym.