Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Po północy budynek stanął w płomieniach. W środku były zwierzęta (zdjęcia)

Ogień uszkodził budynek i sprzęt rolniczy, na szczęście w porę ze środka udało się ewakuować zwierzęta. Na razie przyczyna pożaru jest nieznana.

Trwa ustalanie przyczyn pożaru, jaki miał miejsce minionej nocy na terenie jednego z gospodarstw w miejscowości Babsk w powiecie włodawskim. O godzinie 00:24 zapalił się budynek inwentarski połączony z budynkiem mieszkalnym. Natychmiast na miejsce skierowano straż pożarną.

W międzyczasie właściciele gospodarstwa ruszyli na pomoc zwierzętom, które znajdowały się w budynku. Część z nich udało im się wyprowadzić na zewnątrz. Pozostałe ewakuowali przybyli na miejsce strażacy. Jednocześnie prowadzili oni akcję gaśniczą. Na szczęście udało się szybko opanować sytuację, dzięki czemu pożar nie zdołał rozprzestrzenić się na sąsiadujący z oborą dom.

W trwającej dwie godziny akcji gaśniczej brali udział strażacy z JRG we Włodawie i z jednostek OSP z Urszulina, Starego Brusa i Wereszczyna. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Teraz policjanci prowadzą czynności, które mają na celu ustalenie w jakich okolicznościach pojawił się ogień.

Po północy budynek stanął w płomieniach. W środku były zwierzęta (zdjęcia)

Po północy budynek stanął w płomieniach. W środku były zwierzęta (zdjęcia)

Po północy budynek stanął w płomieniach. W środku były zwierzęta (zdjęcia)

Po północy budynek stanął w płomieniach. W środku były zwierzęta (zdjęcia)

Po północy budynek stanął w płomieniach. W środku były zwierzęta (zdjęcia)

(KP PSP Włodawa)

7 komentarzy

  1. Północ + wieś + frajerwerki w Urszulinie w DC w promocji + emocje związane z oglądaniem imprezy roku w reżimowej telewizji. Dalej trzeba szukać przyczyn?

  2. Albo sam fajerwerkował,albo sąsiad.

  3. Widocznie zwierzęta słuchały muzyki z granatnika.

  4. Szkoda gadać ...

    To tak jakby szukać przyczyny nieprzejezdnej drogi po obfitych opadach śniegu… I po ustaleniach „mondrych” śledczych wpaść na pomysł że to przez śnieg…

  5. 20 minut po północy ? Przyczyna pożaru nie jest znana ? Krakowskie Archiwum X mówi że mają pewne sugestie .

  6. Położę się na boczku i poMRUGAM szybko

    Posiadam trochę informacji w tej sprawie
    Pamiętam to jak dziś, jechałem wtedy autem i już z daleka widziałem jak budynek się przemieszcza..
    Myślę sobie, czy to ten dżoynt mnie tak porobił czy ki ch++ się tu odp+++++++ ?
    Nie mogłem tego tak zostawić i pojechałem ustalić co się dzieje
    Kiedy podjechałem bliżej moim oczom ukazał się straszny widok
    To była cała zmarznięta stodoła. Czacie ? Cała się aż telepała z zimna
    Pytam się, czy mogę jakoś pomóc, może zupy ugotować ?
    Ale ona wiedziała, że jest tylko jedno skuteczne rozwiązanie. Tu trzeba ognia
    No więc zapytałem, czy jej go rozpalić to powiedziała, że już sobie sama poradzi.
    Odjeżdżając widziałem jak rozpaliła obok ogień w stanęła w płomieniach
    Wracając zastanawiałem się dlaczego nie chciała mojej pomocy ?
    A dziś już wiem, że to wspaniała stodoła która pomyślała o mojej przyszłości i nie chciała bym miał coś z tym wspólnego. Bo nikt nie uwierzy, że stodolom też zimno i czasami muszą też trochę się ogrzać

    Dodam tylko, że one chyba nie znają umiaru i już jak staną w ogniu to stoją aż do końca
    A może lubią jak się je rozbiera ? Czyżby stodoły miały zapędy ero ? ??

  7. A co na to twój psychiatra?

Z kraju