Wczoraj jeden z mieszkańców powiatu łęczyńskiego, podczas czyszczenia stawu, ujawnił niewybuchy. Niebezpieczne przedmioty zabezpieczyli saperzy.
W miniony czwartek w miejscowości Staw doszło do zderzenia dwóch pojazdów osobowych. Sprawca kolizji był pijany, 47-latek miał w organizmie 3 promile alkoholu.
W jednym ze stawów znajdujących się w miejscowości Radoryż Smolany w powiecie łukowskim natrafiono na zwłoki. Denatem okazał się 53-latek.
Cztery zastępy strażaków, w tym ciężki samochód specjalny z podnośnikiem HDS oraz łódź z zestawem do ratownictwa wodno-lodowego, brały udział w akcji ratowania konia, który wpadł do stawu. Udało się wyciągnąć zwierzę na brzeg.
Trwa ustalanie dokładnych okoliczności śmierci mężczyzny, którego zwłoki znaleziono w zamarzniętym stawie. Wstępnie nie stwierdzono śladów wskazujących na przestępcze działanie.
W piątek rano ze stawu z miejscowości Podlodów wyłowione zostały zwłoki mężczyzny. Trwa ustalanie okoliczności jego śmierci.
Samochód leżał na dachu, a z wody wystawały jedynie przednie koła. Kierowca jak taż pasażerowie nie byli w stanie opuścić auta i utonęli w ciągu kilku minut. Tak wynika z dotychczas przeprowadzonych czynności w sprawie tragicznego wypadku w Opatkowicach.
Na zakręcie pojechał prosto, w wyniku czego auto spadło ze skarpy, uderzyło w drzewo i dachując wpadło do wody. Peugeotem podróżowały trzy młode osoby. Ich życia nie udało się uratować.
Tragicznie w skutkach zakończył się nocny wypadek na lokalnej drodze w powiecie puławskim. Samochód osobowy dachował w stawie. Nie żyją trzy osoby. Na miejscu trwają policyjne czynności.
Kryminalni po pieszym pościgu zatrzymali poszukiwanego mężczyznę. Mieszkaniec gminy Żyrzyn w panice przed mundurowymi wskoczył do stawu.
W czwartek przed południem strażacy interweniowali w rejonie stawów w Markuszowie. Zgłoszenie dotyczyło niebezpiecznie pochylonego ciągnika, który w każdej chwili mógł wpaść do wody.
Podobnie jak w ubiegłym roku, w stawie w Parku Miejskim w Zamościu zaczęły padać kaczki. Na razie znaleziono kilka martwych ptaków. Badania wody znów nie wykazały nic niepokojącego. Wszystko wskazuje na to, że kaczki zatruły się wrzucanym do wody pieczywem.
W niedzielę wieczorem w Stróży na miejscowych stawach interweniowały służby ratunkowe. Jeden z mężczyzn przebywających nad zbiornikiem wpadł do wody.