Reporterzy RMF FM ustalili, że 10-letnia Kristina została uprowadzona, a następnie zamordowana. Dziecko miało zginąć od ciosów nożem. W piątek wieczorem mają być znane wyniki sekcji zwłok dziewczynki.
Znane są szczegóły wczorajszego wypadku w Łążku Ordynackim, na trasie Janów Lubelski - Nisko. Do szpitala trafiło 2,5-letnie dziecko.
W pobliżu wsi Ibramowice na Dolnym Śląsku znaleziono zwłoki 10-letniej dziewczynki. Jak informuje polsatnews.pl, dziecko miało być rozebrane, zaś ślady znalezione w rejonie zdarzenia wskazują na udział osób trzecich.
Strażacy z Włodawy ruszyli na pomoc kobiecie, która została zamknięta na balkonie przez małe dziecko. To nie jedyny tego typu przypadek w ostatnim czasie. Wcześniej podobną akcję przeprowadzali strażacy z Lublina.
Wczoraj na terenie Chełma nietrzeźwa kierująca była sprawczynią groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Kobieta przewoziła w pojeździe 1,5 roczne dziecko.
Kolejny w ostatnich dniach wypadek z udziałem dziecka. Tym razem 10-latek zjechał rowerem z chodnika na jezdnię. Został potrącony przez opla.
Niebawem do sądu trafi dokumentacja sprawy Nadii K., której prokuratura zarzuciła usiłowanie zabójstwa swojego nowo narodzonego dziecka. Kobieta nie przyznaje się do winy.
Policjanci ustalają dokładne okoliczności wypadku, jaki miał miejsce wieczorem na trasie Lublin - Biłgoraj. Ok. 10-letnie dziecko zostało potrącone przez samochód.
Parczewscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który ukradł 9-latkowi hulajnogę. Wkrótce 43-latek stanie przed sądem i odpowie za swój czyn.
Wkrótce przed sądem stanie 47-letnia mieszkanka Świdnika. Kobieta mając niemal 2 promile alkoholu w organizmie spacerowała z 5-letnią córką.
Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają okoliczności śmierci noworodka odnalezionego na jednej z posesji w Suwałkach. Śledczy ustalają czy związek ze śmiercią dziecka ma jego domniemany 16-letni ojciec.
Zabawa zakończyła się niebezpiecznym zdarzeniem. Na pomoc chłopcu ruszyli strazacy i ratownicy medyczni. Dziecko trafiło do szpitala.
W poniedziałek na drogach województwa podkarpackiego doszło do trzech tragicznych wypadków, w których śmierć poniosły cztery osoby. Wśród ofiar jest 3-letnie dziecko.