Ciągnik siodłowy z naczepą wypadł z jezdni i przewrócił się w rowie. Kierowca nie odniósł obrażeń ciała. Na miejscu pracują służby ratunkowe.
We wtorek wieczorem na drodze krajowej nr 19 doszło do zderzenia pojazdu osobowego z dzikim zwierzęciem. W rejonie zdarzenia występują utrudnienia w ruchu.
Kierujący pojazdem osobowym 30-latek z gminy Borki miał w organizmie prawie 4 promile. Pijanego mężczyznę zatrzymał kierowca, który obserwował jego wyczyny na drodze. Zgodnie z obowiązującym prawem za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
W minioną niedzielę w miejscowości Borki doszło do zderzenia dwóch pojazdów osobowych. Sprawca kolizji był nietrzeźwy, a co więcej nie posiadał uprawnień do kierowania.
Radzyńscy policjanci zauważyli zwalniający przed nimi pojazd. W pewnym momencie kierujący przesiadł się na fotel pasażera. Co więcej, z przodu pojazdu była zamocowana urwana linka holownicza.
Jest więcej szczegółów wczorajszego tragicznego wypadku na drodze krajowej nr 19. W zdarzeniu zginął 20-letni kierowca audi.
Na przebiegającym przez las odcinku drogi krajowej nr 19, tuż przed miejscowością Borki, samochód osobowy z impetem uderzył w drzewo. Trwa walka o życie kierowcy.
Wczoraj na drodze krajowej nr 19 w Borkach doszło do zderzenia dwóch pojazdów osobowych. Przez kilkadziesiąt minut rejonie wypadku występowały utrudnienia w ruchu.
W środę po południu w Borkach doszło do pożaru budynku mieszkalnego. Ogień pojawił się pod balkonem i przeniósł na ocieplenie budynku.
W sobotę po południu służby ratunkowe z terenu powiatu radzyńskiego poszukiwały rozbitego szybowca. Do akcji zaangażowano również śmigłowiec.
Chwila nieuwagi kierowcy na skrzyżowaniu doprowadziła do groźnie wyglądającego wypadku. Jedna osoba trafiła do szpitala. Była to pasażerka jednego z pojazdów.
W minioną sobotę w miejscowości Borki kierowca BMW stracił panowanie nad autem, wypadł z drogi i uderzył w drzewo. 21-latek w chwili zdarzenia był pijany.
Służby ratunkowe pracują w miejscu wypadku, do jakiego doszło na lokalnej drodze koło Radzynia Podlaskiego. Dwie osoby trafiły pod opiekę ratowników medycznych.
Wcześniejsza wpadka nic go nie nauczyła. Wrażenia nie zrobił na nim również sądowy zakaz kierowania pojazdami. Po raz kolejny po pijanemu wsiadł do auta i ruszył w drogę.
W trakcie przeszukania jednej z posesji w gminie Borki policjanci i funkcjonariusze służby celno-skarbowej ujawnili sprzęt do nielegalnej produkcji alkoholu. Jak się okazało wytwarzaniem trunków zajmował się 70-latek.