Nie żyje 19-latek z BMW, który roztrzaskał się o drzewo. Lekarzom nie udało się go uratować
17:10 03-01-2025 | Autor: redakcja
fot. nadesłane
W szpitalu zmarł 19-latek, który brał udział w wypadku, jaki miał miejsce w środę kilka minut przed godziną 19.00 w miejscowości Borki w powiecie radzyńskim. Jak już informowaliśmy, kierujący BMW poruszał się drogą powiatową od strony miejscowości Osowno. Podjął manewr wyprzedzania jadącego przed nim auta. W pewnym momencie stracił jednak panowanie nad pojazdem.
Rozpędzone auto wypadło z jezdni po czym z impetem uderzyło w przydrożne drzewo. 19-latek po resuscytacji krążeniowo-oddechowej odzyskał funkcje życiowe i w bardzo ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala. Wczoraj po południu jednak zmarł.
Od mężczyzny została pobrana krew do badań w celu ustalenia stanu trzeźwości. Policjanci cały czas prowadzą czynności wyjaśniające w tej sprawie.
fot. policja
fot. policja
Szkoda młodego życia. Współczucia dla rodziny i bliskich.
Rodziny szkoda. Młodego nie. Pomyśl gdyby zabił przyokazji kogoś postronnego. Szczęście w nieszczęściu.
Każdego życia szkoda, młodzieńca też ale jak się czepiasz to wielu jest winnych, młody niedoświadczony kierowca a rodzice zakupili mu tylnonapędowa, młody bez żadnego doświadczenia na kursie uczył się tylko jak zdać egzamin jakimś przednionapędowcu o mocy osła nikt go nie uczył jak się zachować na mokrej , oblodzonej drodze itp. nawet po udanym egzaminie niemający młodzi gdzie się tego nauczyć próbują gdzieś na placach ale od tego roku to przestępstwo. Ps. kiedyś był tor w Lublinie gdzie często byli instruktorzy ale paru mieszkańcom to przeszkadzało plus chęć na teren deweloperów na ten teren więc miasto podjęło jedynie słuszną decyzję!
dlaczego bronisz młodego a jak by kogoś zabił tez byś go broniła ? bo młody i nie doświadczony?
WIEM JEDNO ! jak wsiada się za kierownice to trzeba być odpowiedzialnym a nie szukać wymówki bo młody bo pogoda bo BMW!
zapier…la za przeproszeniem rozbija uto że niema pół samochodu i ty twierdzisz ze to nie jego wina???
czy ty masz prawo jazdy czy jeździsz mpk?
Widze że masz bardzo małe doświadczenie w prowadzeniu pojazdów jak ten młody człowiek on tylko wyprzedzał ale nie ogarną tylnonapędówki ,mocy i umiejętności! takie kursy na PJ
sorry ale chyba ograniczona jesteś bardzo1 jeździj dalej mpk. Będzie lepiej dla nas wszystkich.
każdy kierowca odpowiada swoją jazdą!młody 19latek właśnie to zrobił. jak ty nie masz odwagi przyznać się do błędów to nie wsiadaj za kierownice.
Nawet z napędem 4×4 by sobie łepek nie poradził. Miał zginąć to zginął
Gdyby jechał na rowerze i został śmiertelnie potrącony przez samochód, nikomu by tu nie było szkoda jego „młodego życia”.
Cmentarze są pełne tych, co jeździli „szybko, ale bezpiecznie” i on właśnie do nich dołączył. Dobrze, że nie zdążył nikogo zabić.
Ograniczyć moc auta dla młodych kierowców tylko do 100koni oraz przedni napęd obowiązkowo to będzie mniej wypadków.
To będą się czołowo zderzać podczas zbyt długiego wyprzedzania…
Tutaj winą nie był samochód, tylko brak pomyślunku – a to jest szkodliwe i niebezpieczne w każdym pojeździe.
Selekcja naturalna
Jednego potencjalnego *** drogowego mniej. Nie on pierwszy i nie ostatni. Przywilejem dla reszty społeczeństwa jest to że ameby wykańczają się same. Niestety stanowczo za mało, i za wolno. Rodzinki nie żałuję. Jestem w 100% pewna że wiedzieli co synio wyprawia na drodze. A reszcie radzę się modlić żeby nie trafić na takiego wracając do domu po pracy, albo dziecko nie trafiło idąc poboczem ze szkoły. Jeszcze ich sporo zostało.
BMW to nie auto, to stan umysłu
Zwróć uwagę, ile samochodów tej marki mijasz codziennie. Są i SUVy, są i elektryki, są sedany i kombi. Stare i nowe.
A rozbijają się prawie zawsze E36 i E46. Dwie stare generacje jednego modelu – jeszcze dość mocne, już zaniedbane.
Nie. To auto.
Nie. To fabryka.
Darwinizm
Wyrazy współczucia dla całej rodziny i bliskich, do zobaczenia…
trochę szkoda. Nie pożył sobie
To wina drzewa wtargnęło na jezdnie nie wiedząc że to król kierownicy jedzie