Stromgman Show w Lublinie. Siłacze zmierzą się z ciężarami, będzie też szereg atrakcji dla publiczności
20:44 02-09-2024 | Autor: redakcja
Strongman to dyscyplina, która popularność w Polsce zdobyła na początku XXI wieku. Z pewnością nie trzeba nikomu przedstawiać Mariusza Pudzianowskiego, dzięki któremu tą dyscyplinę sportu śledziły miliony Polaków. Przez kolejne lata stał się on jednym z najbardziej utytułowanych strongmanów na świecie. Pięciokrotnie został mistrzem świata, sześć razy zdobył mistrzostwo Europy, a osiem razy triumfował jako mistrz Polski. Organizowane w całym kraju zawody siłaczy przyciągały zaś prawdziwe tłumy.
W pewnym momencie, z różnych przyczyn, sport ten odszedł na dalszy plan. Świecących triumfy strongmanów można było oglądać, ale już nie z ciężarami. Pojawiali się w reklamach, na bokserskim ringu, w klatkach mieszanych sztuk walki czy nawet w telewizyjnych programach takich jak m.in. Taniec z Gwiazdami. Trwa to już od wielu lat, jednak nie oznacza, że dyscyplina ta nad Wisłą zupełnie umarła.
Ostatnio zawody siłaczy zaczynają znów cieszyć się coraz większym zainteresowaniem publiczności. Można to było zauważyć latem m.in. w Łukowie czy Żółkiewce, gdzie zmaganiom strongmanów kibicowały tłumy mieszkańców. Niebawem tego typu wydarzenie odbędzie się także w stolicy naszego regionu. W najbliższą niedzielę, 8 września, Stromgman Show zaplanowano bowiem na placu Zamkowym.
Jak nas zapewniono, na mieszkańców czeka szereg sportowych emocji i nie tylko. Oprócz zmagań zawodników z ciężarami, będzie też szereg konkursów dla publiczności. Wiadomo już, że w charakterze sędziego wystąpi Gryzzli, drużynowy Wicemistrz Świata Par Strongman z 2001 roku i mistrz Europy Centralnej Strongman w Parach z 2007 roku, czyli Irek Kuraś. Całość poprowadzi zaś jeden z najlepszych polskich siłaczy Tyberiusz „Tyberian” Kowalczyk.
Niebawem przedstawimy szczegóły niedzielnej imprezy.
Kaj Pudzian?!?!?!11oneone
a dlaczego nie badaja ich antydopingowi?
Przecież wiadomo że na sterydach
Kolejny atak na kierowców. Parkowanie na Placu Zamkowym Starego Miasta się Kierowcom po prosu należy. I to bezpłatne. Plac Zamkowy bez samochodów wymrze jak deptak czy Plac Litewski. Samochody to sól Lublina.