Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Nocne zderzenie ciężarówki z busem na ekspresówce

Ponad dwie godziny całkowicie zablokowana trasa i kierowcy błądzący po drogach lokalnych, to skutek nocnego zderzenia dwóch aut na ekspresówce. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Do zdarzenia doszło w nocy ze środy na czwartek w miejscowości Wierzchowiska w powiecie świdnickim. Około godziny 23:50 na drodze ekspresowej S12/17 Lublin – Piaski zderzyły się dwa pojazdy: ciężarowa scania i dostawczy volkswagen. Na miejscu interweniowała straż pożarna, pogotowie ratunkowe, policja oraz służby drogowe.

– Wstępne przyczyny zderzenia nie zostały jeszcze ustalone. Prowadzimy w tej sprawie postępowanie wyjaśniające – tłumaczył nam Paweł Leśny z Komendy Powiatowej Policji w Świdniku. Kierujący volkswagenem mężczyzna został przetransportowany do szpitala. Na szczęście nie doznał poważniejszych obrażeń ciała. – Po badaniach lekarze poinformowali, że mężczyzna ma tylko ogólne potłuczenia – dodaje Paweł Leśny.

Przez ponad dwie godziny ruch w kierunku Piask był całkowicie zablokowany. Policjanci kierowali ruch drogą serwisową. Tam jednak kierowcy narzekali na fatalne oznakowanie. Wielu z nich błądziło po nocy dojeżdżając do Mełgwi czy też do Bystrzejowic.

Nocne zderzenie ciężarówki z busem na ekspresówce
Nocne zderzenie ciężarówki z busem na ekspresówce
Nocne zderzenie ciężarówki z busem na ekspresówce

2015-11-26 13:23:55
(fot. lublin112.pl)

22 komentarze

  1. To prawda, oznaczenia na serwisówkach i bocznych drogach jest tragiczne.

  2. patelniarz jak zwykle…

  3. Znając życie to ciele w busie wlokło się 60 km/h lub podobnie przez to dostał strzał z tyłu, każdy kto jeździł więcej po autostradach i eskach na pewno zauważył że to właśnie tacy powolni kierowcy powodują największe zagrożenie – nawet większe od tych co jeżdźą za szybko.

    • Jeżdżę tym samym modelem i przyznaje że nie poruszam się szybciej niż 80km/h, a przyglądając się Twojej wypowiedzi to „znając życie” jesteś takim wielkim warchlakiem zap..lającym napompowanym SUVem albo jakąś szpanerską betką z burgerem, fajką i słuchawką w uchu krzycząc i trąbiąc na wszystkich jak to źle i wolno nie jeżdżą.
      Znam to z autopsji bo po autostradach niektóre TIRy mnie wyprzedzają i pozdrawiają a inny zajeżdżają drogę i jeszcze hamują, albo wykrzykują swoje racje na parkingach żeby jeździć bocznymi drogami.
      A powiem Wam jedno, trochę szacunku do historii i klasyków bo zap…. lać jak w Need for Speed możesz jak stać Cię na wynajęcie toru albo u naszych zachodnich sąsiadów i to nie my stwarzamy zagrożenie tylko Ci idioci którzy muszą wychamować na ekspresówce za zakrętem ze stu osiemdziesięciu na godzine bo ktoś jedzie przepisowo.

      • Nawet nie wiesz jak bardzo się mylisz 😉 A tacy jak ty to szczególnie w Polsce występują (wiem bo miałem już okazję jeździć po większości krajów Europy i kilku krajach innych kontynentów) – i tu nie chodzi tylko o to że ktoś może cie wyprzedzić lewym pasem , bardziej problem jest z tymi co się włączają do ruchu ponieważ przez takie ciele jak ty i tobie podobni mają problem nabrać prędkości . Drugą sprawą jest to że tacy jak ty nagminnie wyskakują z mała prędkością na lewy pas w celu wyprzedzenia wam podobnych nie patrząc w lusterka i nie biorąc pod uwagę że po lewym pasie ktoś może jechać dużo szybciej – właśnie podczas takich sytuacji dochodzi do większości wypadków na tego typu drogach.

        • Zgadzam się z powyższym komentarzem. Jeżdżę kilka razy dziennie na trasie Zamość – Piaski – Lublin obwodnica. Moje zlecenia muszę wykonywać szybko, a często – średnio dwa – trzy razy w tygodniu duszę klakson bo podczas mojego wyprzedzania lewym pasem nagle zaczyna spychać mnie jakaś łamaga w dużo większym pojeździe (czytaj ciężarowym). Raz aż spaliłem bezpiecznik na klaksonie i cieszę się, że uszedłem z życiem. Był czas nauki jazdy na kursie, teraz oszczędzajcie zdrowie, nerwy i życie innych kierowców – Pisze to do was cwaniaki w ciężarówkach. Mam sporo nagrań z wybrykami tych debili (ok 40 z tego roku) zainteresowani niech piszą na mój mail(dla spokoju zamaskuje numery rejestracyjne). [email protected]

      • Kolego masz rację- ale ja mam i klasyka Caravelle i „szpanerską betkę” 😉 więc nie rozdrabniaj się aż tak 😉 Pozdrawiam

  4. Deep ma sto procent racji,zgadzam sie w !00% tacy ludzie powinni jezdzic w drogowkach;)

  5. przygoda przygoda kazdej chwili szkoda

    deed a w czym Ty masz problem? wystarczy aby jechał prawym pasem powyżej 40km/h to będzie dobrze a jak Ci to przeszkadza zawsze masz lewy pas do wyprzedzania, nie ma obowiązku jeżdżenia setką

    • na takiej drodze się nie jedzie 40 KM kolego ani na jednym ani na drugim

      • znafcy się znaleźli (deed, Borygo, efe i pewnie znajdą się jeszcze inni ), ja mam 61kM i jak chcę to jadę 41km/h.

        • To kup sobie rower i jezdzij nim predkoscia rowerową te twoje 40 albo taksowkami jak nie potrafisZ jezdzic te 90

          • kamel co tak się podniecasz, rower też mam i nie muszę kupować ale nie jeżdżę nim bo boję się że trafię na mistrza prostej i wjedzie mi w siodełko a moim autkiem jak potrzeba to potrafię jechać z max dozwoloną prędkością na ekspresówce i nie cwaniakuj bo wydaje Ci się, że jak szybko jeździsz to zjadłeś wszystkie rozumy na drodze i swoje rady przekaż najlepiej swojej mamusi.

        • Dzięki takim jak Ty, Śmieją się z kobiet za kierownica. Brawo Ty 😉

    • Na autostradę lub drogę ekspresową maja zakaz wjazdu pojazdy wolnobieżne, zaprzęgowe oraz wszystkie które nie osiągają prędkości. 40km/h. Nie osiągają!!! Ale nawet maserati ghibli 360 KM może jechać po niej prawym pasem 30km/h. Wiecie że dzwonią tylko nie wiecie w którym kościele znawcy. art. 2 pkt 3

      • Na autostradę lub drogę ekspresową maja zakaz wjazdu pojazdy wolnobieżne, zaprzęgowe oraz wszystkie które nie osiągają prędkości. 40km/h. Nie osiągają!!! Ale nawet maserati ghibli 360 KM może jechać po niej prawym pasem 30km/h. Wiecie że dzwonią tylko nie wiecie w którym kościele znawcy. art. 2 pkt 3 tyle o autostrady a na drogi ekspresowe może wjechać każdy pojazd samochodowy w wyłączeniem czterokołowca (quad) nic o prędkości

        • Znafco jadąc 40 stwarzasz takie samo zagrożenie jak ten co 180.
          50 lat temu szybciej jezdzili mając 20 koni.
          Ale to jest takie myslenie zabobonne polaczka tam gdzie fotoradar to jedzie 30 a gdzie mozna 90 to jedzie 50 na trzecim biegu tamując ruch i niszcząc silnik.
          Silnik najlepiej pracuje i najmniej pali wykorzystujac jego maksymalny moment i moc.
          Jak sie boisz jechac wiecej jak 50 tzn ze nie masz pojecia o jezdzie i jestes zawalidrogą a prawo jazdy oddac do wydziału komunikacji by nie zrobic komus krzywdy na drodze!

          • oj kolego Ty znowu swoje. Nie zrozumiałeś mojej aluzji do @efe, który napisał, że nie jedzie się 40KM na jednym ani na drugim, nie rozumiem jak można napisać takie nie logiczne zdanie dlatego napisałam, że mam 61kM i jadę 41km/h właśnie w formie aluzji . Jak już chce coś napisać to niech pisze po polsku i używa poprawnych jednostek fizycznych a (konie to na wsi mają) a Ty pisząc – myślenie zabobonne polaczka – dałeś wyraz swojej kultury, takiego typowego dresika z kompleksami. Ja jeżdżę dla przyjemności raz wolniej a raz szybciej a Ty pewnie rozwozisz picze i poganiasz wszystkich na drodze.

          • jak można tamować ruch jadąc jednym pasem?? przecież będę jechał 40km/h prawym pasem to włączasz kierunek zjeżdzasz na lewy pas i szerokiej drogi więc w czym Ty widzisz problem? a jak moje be em wu z 95 roku z przyciemnionymi szybami, spoilerem na dachu i naklejką Pajonier na tylnej szybie wyciąga max 60km/h to mam takie samo prawo jechać tą drogą jak Ty

Z kraju